Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karalutka

Chyba jestem wampirem energetycznym

Polecane posty

Gość Karalutka

Do takiego doszłam wniosku. Nigdy nie byłam lubiana, cokolwiek robię lub mówię to zawsze jestem odbierana negatywnie. Zaczęłam unikać ludzi, bo kontakty z nimi kosztują mnie dużo wysiłku, a i tak nic z tego nie wychodzi. Po latach odrzucenia moje poczucie własnej wartości jest ujemne, więc dla świętego spokoju nigdzie nie wychodzę i z nikim się nie kontaktuję. Widzę jak ludzie mnie unikają nawet mnie nie znając. W mojej obecności umawiają się na spotkania grupowe i nigdy nie pada propozycja żebym ja też z nimi poszła. Co mogę zrobić? Mam już dość takiego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yebiesz mnie kubciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prędzej twój wygląd (może zaniedbany) i ponura mina powstała w wyniku tego odrzucenia. Wampiry działała inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Może wrażenie zle robisz. Ludzie lubią osoby uśmiechnięte, sympatyczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ktoś ci opinię psuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
Jestem zadbana, ładnie pachnę, ubieram się normalnie. Dużo się uśmiecham, ale szybko tracę zapał, gdy nie widzę zainteresowania u innych osób. Nawet kiedy włączam się do dyskusji nikt nie zwraca uwagi na to co mówię, sama muszę podtrzymywać rozmowę, zagadywać. To nie zależy też od środowiska, bo w każdym mam tak samo. Po prostu muszę mieć jakąś złą aurę, bo niezależnie od tego co robię zawsze wszyscy negatywnie mnie oceniają. Jest w internecie wiele poradników co zrobić, gdy spotka się takiego wampira i wszystkie sugerują tylko: uciekaj jak najdalej! I jak widać ludzie się do tego stosują, a ja naprawdę nie chcę już żyć. Nawet były facet powiedział mi, że nie da się mnie lubić, jestem odpychająca i wszyscy jego znajomi po poznaniu mnie mieli dość mojej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Nie jestes wampirem energetycznym. Wampir energetyczny celowo szuka słabych punktów u innych osób aby czerpać z ich słabości, wbić szpile, namawia do zwierzen aby obrócić pozniej przeciwko tej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Może te towarzystwo o którym piszesz jest hermetyczne jakieś. A masz jakąś koleżankę z poza tego grona? Może odezwij się do starej kumpeli, która kiedyś lubilas Ale kontakt się urwal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
To bardziej pasuje mi pod manipulanta. Wampir często wystarczy, że jest, a już nikt go nie lubi, jest dla innych odpychający mimo, że nic złego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, ze cie nie lubia. Je/bac ludzi bo wiekszosc to falszywe gowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Nie. Wampir to osoba, po rozmowie z która czujesz się źle , osłabiona i wykorzystana. Moja rada: zmień towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
Pisałam już, że niestety jestem odrzucona w każdej grupie w jakiej się znajduję, więc zmiana środowiska nic nie daje. Nie mam żadnych znajomych, a stare kumpele ze szkoły bardzo mnie zawiodły i w pewien sposób zdradziły więc nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
22:29 Może tak właśnie się czują po rozmowie ze mną, dlatego unikają mnie jak ognia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Wampir energetyczny celowo szuka słabych punktów u innych osób aby czerpać z ich słabości, wbić szpile, namawia do zwierzen aby obrócić pozniej przeciwko tej osobie. trafna analiza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
No to skoro nie jestem wampirem to dlaczego wszyscy mnie unikają? Znajoma mojego byłego powiedziała mi po alkoholu, że jestem dziwna, psychopatyczna i odpychająca, a znałyśmy się od dłuższego czasu. Ponoć prosiła też mojego byłego żebym do nich nie przyjeżdżała, bo źle się przy mnie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Dokładnie tak jest. Oni sie "lubia" ale za plecami ... Myśle ze u ciebie to kwestia feromonów. ale wiele osob tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może spytaj byłego o co dokładnie chodziło jego znajomym i jemu. Co sprawia, że odpychasz ludzi? On to powinien wiedzieć najlepiej, w końcu chyba najlepiej Cię znał. Może jest coś, z czego nie zdajesz sobie sprawy. Albo może masz jakieś zaburzenia społeczne, chorbę? Może wizyta u psycholog byłaby pomocna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
Nie będę o nic pytać byłego, bo i tak powie mi coś żeby mnie zranić. A z jego znajomymi nie mam kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trollica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
Byłam u psychiatry, ale niestety nie potrafię się otworzyć przed obcą osobą, gdy opowiadałam o swoim problemie to brzmiało to bardzo błacho, bo sama tak to przedstawiałam. Nie lubię okazywać słabości, boję się wyśmiania nawet przy lekarzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To spytaj kogoś, kto Cię dobrze zna i proś o szczerość, nawet bolesną. Jest wiele typów ludzi, którzy pomimo tego, że są ładni i zadbani odpychają. Czasami jest to kij w du pie, czasem społeczne nieprzystosowanie, czasem głupota i tysiąc innych powodów. Stawiałabym jednak na jakiś rodzaj społecznego niedostosowania u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karalutka Chcesz o tym porozmawiać na spokojnie ? Napisz na maila rooomantyk@op.pl Mam podobny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
Nie mam niestety kogo zapytać. Jedynie moja mama dobrze mnie zna, ale z nią akurat dobrze się dogaduję, możemy rozmawiać godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wampirko energetyczna spróbuj ta energię wysysać z penisów idę o zakład że mężczyźni machną ręką na stratę energii, będą częściej ładować akumulatory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
22:50 Dziękuję jak będę się trochę lepiej czuła psychicznie to się odezwę, bo teraz nie mam na nic siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam całkiem podobnie. Jest tylko jedno środowisko: mój wolontariat, gdzie ludzie czują się chyba jako tako ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co napisalas o sobie nie ma NIC wspolnego z wampirem energetycznym. Raczej wygla na osobe niewyrobiona towarzysko, ktora nie czuje jak sie zachowac, zeby ludzie ja akceptowali. Na pocieszenie: mozna sie tego nauczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karalutka
22:58 Jak się tego nauczyć i gdzie? A co do wcześniejszego posta to też myślę nad wolontariatem. Może wtedy wreszcie poczuję, że jestem do czegoś potrzebna na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nooo...warto z tym wolontariatem. Kiedyś pracowałam w moprze i tam też czułam się potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×