Czy jak mężczyzna po 40stce jest kawalerem to znaczy

gość dziś A na czym polegała dziwność tego faceta? Poznałam kogoś po 40stce i wydaje się być ok X Czyli byl sam bo jest za malo rozgarnietych kobiet by cieszyc sie, ze fajny, wolny i bezbylej partnerki, dzieci i alimentow. My mezczyzni jak taka znajdziemy to sie cieszymy a wy szukacie wad byleby znow wybrac jakiegos doopka czy roochacza.

To z babami jest cos nie tak . Ile lat można szukać baby .

Wy świnie . Baby to hooje . Wredne wiedzmy.

Baby podłe gnojowice.

Na 93% facetów nie patrzycie wcale . Oceniacie po wyglądzie . Przyciąga wzrok tylko 7% to kogo to wina . Wina natury . Selekcji . Dla wszystkich nie starczy facetów. Nie .

Jestem po prostu ostrożna. A nie ze na sile szukam wad. Ruchacza i babiarza nie chcę. Ale człowiek się nasluchala różnych historii o jakiś psychopatach zaburzonych facetach to się później boi. Oczywiście kobiety też mogą być ukrytymi psychopatkami itp. ale ja jestem kobietą szukam faceta wiec interesuje mnie to z tejednej pozycji.

wiem ze baby sa tez wredne ale jednak wsrod facetow jest wiecej roznych dewiantow.

Mój kolega miał żonę przez 5 lat i od 8 jest wolny, poważnego związku nie szuka, nie chce mieć dzieci, spotyka się z kobietami, które nie szukają nic poważnego. On szybko się nudzi i żonę regularnie zdradzał, dlatego go w*******a z domu. Natomiast znam takiego, który normalny nie jest, mieszka z matką, kolegów nie ma, spotyka się z gimbusiarami. Na pierwszy rzut oka sprawia wyrażenie nienormalnego, niby miły, pomocny, c**a bez kolegów, ale źle mu z oczu patrzy.

I takie przypadki mnie właśnie przerażają. Ten którego mam na myśli mieszka sam. Z tego co mówi to kawaler bezdzietny i szuka kobiety do stałego związku. Ale czy można wierzyć? Dlaczego przez tyle lat nie znalazł?

Nieznalazł bo walił konia i baba mu niebyla do niczego potrzebna:-P

Mieszkał koło mnie taki, który ożenił się w wieku 50 lat, ta baba to zrobiła z litości chyba. Typ bez przyjaciół, nikt się nie może z nim dogadać, wszczyna awantury, typ człowieka nie dla ludzi. Baba z nim była 2 lata i stwierdzila, że odchodzi, on się ciagle jej o coś czepia, chyba mu przeszkadza, ze ktoś się kręci po domu :D:D

Ten którego poznałam ma znajomych ,z tego co widzę raczej rodzinny jest , lubi przebywać z ludźmi. I nie wiem w czym tkwi problem ze jest sam.z wyglądu nic mu nie brakuje chociaż wygląd to kwestia gustu.ale widzę na ulicy dużo brzydszych zaniedbanych z brzuchami a jednak mają żony czy partnerki. Chociaż z drugiej strony jak do tej pory nie zainicjował żadnego dotyku buziaka chociaż by w policzek wiec może to nieśmiałość wobec kobiet? Ale z 2 strony ze nie znalazła się taka w jego życiu która by te inicjatywę przejela? Mam znajomą która ma nieśmiałego męża i to ona się koło niego zakręcila. Ale ten "moj"aż taki nieśmiały nie jest bo jest rozmowny chociaż a tamten to taki milczek.

bez przesady, jakby był zainteresowany to by do ciebie zagadał

Jestem zainteresowany a siorbiesz gałe?:-P

Oczywiście ze do mnie zagadał. Spotykamy się przecież. Ale jak na razie ciężko mi go rozgryzc. I te nasze spotkania mają charakter czysto przyjacielski. Bynajmniej tak to wygląda z boku.co mu siedzi w głowie to nie wiem. Poznaliśmy się na portalu randkowym.

musisz mu tyłkiem bardziej poszczuć .

ja nie z tych co tylkiem kręcą

To znaczy ze juz tak zostanie.

a dlaczego tak uwazasz?

To znaczy, ze go nie kręcisz za bardzo. Kobiety łatwe są w tych czasach, i lubia się puszczac z przypadkowymi ludźmi, facet wejdzie na jakiś portal i sex ma, albo pójdzie na d*****.

To po co się ze mną spotyka?

18:02 Z braku laku, dla rozrywki :D zapytaj się jego.

Up

To znaczy, że jest maminsynkiem. Odpuść sobie, nic z tego nie wyjdzie..