Dlaczego seks w stałych związkach tak szybko się znudzi

4 godziny temu, Gość gość poważny napisał:

Witajcie.

W związku małżeńskim w tym roku będzie 28 lat, może w tak długich związkach wkrada się rutyna, ale takie życie. Ja żonie zaproponowałem zaproszenie do sypialni obcego faceta jednak odrzuciła propozycję twierdząc, że aby mogla uprawiać z kimś seks  musi coć czuć do tej osoby.Jestem ciekaw Waszych opinii na ten temat ?

Jak ktoś chce może pisać na mój email lech@ spoko.pl

Popieram twoją żonę,mam takie samo zdanie co ona.Ja z mężem jestem w związku małżeńskim w paźdz. będzie 29lat, ja mam 47 on 48 lat.

5 godzin temu, Gość gość poważny napisał:

Witajcie.

W związku małżeńskim w tym roku będzie 28 lat, może w tak długich związkach wkrada się rutyna, ale takie życie. Ja żonie zaproponowałem zaproszenie do sypialni obcego faceta jednak odrzuciła propozycję twierdząc, że aby mogla uprawiać z kimś seks  musi coć czuć do tej osoby.Jestem ciekaw Waszych opinii na ten temat ?

Jak ktoś chce może pisać na mój email lech@ spoko.pl

Nie dajesz rady, że Ci pomoc w łóżku potrzebna ?

12 godzin temu, Gość ?????? napisał:

Nie dajesz rady, że Ci pomoc w łóżku potrzebna ?

Widzisz tu nie chodzi o to czy daję radę czy nie tu chodzi o podgrzanie emocji, coś nowego itp

2 godziny temu, Gość gość poważny napisał:

Widzisz tu nie chodzi o to czy daję radę czy nie tu chodzi o podgrzanie emocji, coś nowego itp

Wytłumacz mi co to mają być za emocje zapraszając obcego faceta do łóżka?Wiem,że pary to praktykują ale wbrew wszystkim pozytywnym opiniom uważam,że nie dorosłem jeszcze do tego typu praktyk i obym nigdy nie dorósł.

8 minut temu, acordeon napisał:

Wytłumacz mi co to mają być za emocje zapraszając obcego faceta do łóżka?Wiem,że pary to praktykują ale wbrew wszystkim pozytywnym opiniom uważam,że nie dorosłem jeszcze do tego typu praktyk i obym nigdy nie dorósł.

Odpowiem Ci z mojego punktu widzenia. Widzisz gdyby ktoś 10 lat temu powiedział mi abym oddał swoją kobietę innemu facetowi mógłbym tej osobie zrobić krzywdę, uważam , że do tego trzeba dorosnąć. Tu chodzi o danie kobiecie niesamowitych emocji. Ja tak to widzę.

16 minut temu, Gość gość poważny napisał:

Odpowiem Ci z mojego punktu widzenia. Widzisz gdyby ktoś 10 lat temu powiedział mi abym oddał swoją kobietę innemu facetowi mógłbym tej osobie zrobić krzywdę, uważam , że do tego trzeba dorosnąć. Tu chodzi o danie kobiecie niesamowitych emocji. Ja tak to widzę.

Piszesz,danie kobiecie niesamowitych emocji. Myślę ,że gdyby twoja żona chciała tych emocji to by cię już dawno zdradziła.

13 minut temu, Gość gość napisał:

Piszesz,danie kobiecie niesamowitych emocji. Myślę ,że gdyby twoja żona chciała tych emocji to by cię już dawno zdradziła.

Skąd wiesz ,że nie zdradziła ?

5 minut temu, Gość gość poważny napisał:

Skąd wiesz ,że nie zdradziła ?

 Przystała by na twoją propozycję nie myślisz?

przystałaby

9 minut temu, Gość gość napisał:

 Przystała by na twoją propozycję nie myślisz?

9 minut temu, Gość gość napisał:

 

Raczej nie ponieważ jej to zaproponowałem, ale kobiety zmienne są .

Żeby związek był udany i się nie nudziło takie parze to muszą być oni przede wszystkim przyjaciółmi i jarać się swoją osobowością, która nie nudzi się tak szybko jak ładna ...

2 minuty temu, Gość ... napisał:

Żeby związek był udany i się nie nudziło takie parze to muszą być oni przede wszystkim przyjaciółmi i jarać się swoją osobowością, która nie nudzi się tak szybko jak ładna ...

Zgadzam się z Tobą tylko widzisz czasem i to przemija, jestem ciekawy ile masz lat i jak długi staż małżeński ?

11 minut temu, Gość ... napisał:

Żeby związek był udany i się nie nudziło takie parze to muszą być oni przede wszystkim przyjaciółmi i jarać się swoją osobowością, która nie nudzi się tak szybko jak ładna ...

Zgadzam się. Jestem z jednym i tym samym od ponad 25 lat (jako małżeństwo ponad 18 lat) i nudy nie ma.

3 minuty temu, Gość gość poważny napisał:

Zgadzam się z Tobą tylko widzisz czasem i to przemija, jestem ciekawy ile masz lat i jak długi staż małżeński ?

Ja napisałam jaki mam staż, rok więcej niż ty.

2 minuty temu, Gość Margo napisał:

Zgadzam się. Jestem z jednym i tym samym od ponad 25 lat (jako małżeństwo ponad 18 lat) i nudy nie ma.

Moja droga my w tym roku będziemy mieć 28 rocznicę.

9 minut temu, Gość gość poważny napisał:

Moja droga my w tym roku będziemy mieć 28 rocznicę.

Związku czy małżeństwa?. Ja będę miała w tym roku 26 związku. Gdyby mój mąż z takim tekstem jak ty wyskoczył to bym mu powiedziała, że chyba nasze drogi już się rozchodzą.

2 minuty temu, Gość Margo napisał:

Związku czy małżeństwa?. Ja będę miała w tym roku 26 związku. Gdyby mój mąż z takim tekstem jak ty wyskoczył to bym mu powiedziała, że chyba nasze drogi już się rozchodzą.

Oczywiście małżeństwa, ale powiedz szczerze z Twojego punktu widzenia dlaczego Wasze drogi mają rozejść, co w tym złego, zobacz ile małżeństw bawi się w takie układy i z bardzo małym stażem ?

35 minut temu, Gość gość poważny napisał:

Oczywiście małżeństwa, ale powiedz szczerze z Twojego punktu widzenia dlaczego Wasze drogi mają rozejść, co w tym złego, zobacz ile małżeństw bawi się w takie układy i z bardzo małym stażem ?

Nie moja bajka.

3 minuty temu, Gość Margo napisał:

Nie moja bajka.

Trochę krótko się wypowiedziałaś .

54 minuty temu, Gość gość poważny napisał:

Oczywiście małżeństwa, ale powiedz szczerze z Twojego punktu widzenia dlaczego Wasze drogi mają rozejść, co w tym złego, zobacz ile małżeństw bawi się w takie układy i z bardzo małym stażem ?

Ja myślę ,że są to w większości osoby ,które miały po kilkanaście partnerów seksualnych, mają w tym doświadczenie. Może być tak też,że nie kochają zbyt mocno partnera lub wcale, bo jak to wytłumaczyć.Ja na samą myśl i wyobraźnię widząc swojego męża z inną jak to robi ,moja psychika by tego nie wytrzymała. Zresztą mój mąż też tak twierdzi bo rozmawialiśmy na ten temat i temat fantazji.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja myślę ,że są to w większości osoby ,które miały po kilkanaście partnerów seksualnych, mają w tym doświadczenie. Może być tak też,że nie kochają zbyt mocno partnera lub wcale, bo jak to wytłumaczyć.Ja na samą myśl i wyobraźnię widząc swojego męża z inną jak to robi ,moja psychika by tego nie wytrzymała. Zresztą mój mąż też tak twierdzi bo rozmawialiśmy na ten temat i temat fantazji.

Co do kochania drugiej osoby moim zdaniem nie masz racji, z tego co czytam to właśnie ta adrenalina jest najwieksza, chciaż powiem Ci szczerze sam mam pewne obawy z tym widokiem, ale to chyba normalne.

5 minut temu, Gość gość poważny napisał:

Co do kochania drugiej osoby moim zdaniem nie masz racji, z tego co czytam to właśnie ta adrenalina jest najwieksza, chciaż powiem Ci szczerze sam mam pewne obawy z tym widokiem, ale to chyba normalne.

Ty jesteś pierwszym partnerem seksualnym żony. Mój mąż jest pierwszym miałam 16 lat on 17 czyli razem 30lat.

Jeżeli dwie strony są otwarte na takie wyzwania to niech to robią nawet w szerszych układach.Nic mi do tego jeżeli ktoś to akceptuje. Piszę tylko za siebie,że ja raczej takiego układu w związku nie zaakceptował bym.

My trochę krotszy staż ale była taka sytuacja ze maz po alkoholu w trakcie igraszek zapytał czy chcialabym spróbować w trójkącie. Powiedzialam ze nie wiem byc moze nie mowilam ze nie. Potem temat kilka razy sie powtarzał i stanęło na tym ze jak pojedziemy na wakacje to znajdziemy moze jakaś parę i zrobimy wymianę partnerów... Ale teraz cisza w temacie

Do takich zabaw jeszcze trzeba mieć pewność,że dana osoba czy para nie jest nosicielem jakiegoś dziadostwa.....

6 godzin temu, Gość gość napisał:

Ja myślę ,że są to w większości osoby ,które miały po kilkanaście partnerów seksualnych, mają w tym doświadczenie. Może być tak też,że nie kochają zbyt mocno partnera lub wcale, bo jak to wytłumaczyć.Ja na samą myśl i wyobraźnię widząc swojego męża z inną jak to robi ,moja psychika by tego nie wytrzymała. Zresztą mój mąż też tak twierdzi bo rozmawialiśmy na ten temat i temat fantazji.

Ciekawe jesteś pewna mąż też tak myśli? Słodziutka ja wiele w życiu doświadczyłam i daleko jestem od tego by wierzyć w takie zapewnienia, może akurat w tej chwili twój małżonek obraca jakąś babkę, może wykorzystał moment twojej nieuwagi i skorzystał?