Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znacie kujona ze szkoly, ktory teraz ma lipna prace?

Polecane posty

Gość gość
"Nie mylic tępego kujona z kims , kto jest po prostu pracowity i sie dobrze uczy." A kujon nie jest pracowity ? Kujon nie uczy się dobrze ? Ty nie przekazujesz myśli w logiczny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam zawsze świadectwa z paskiem i jestem nauczycielką języka obcego. Według was to mało prestiżowa praca, ale ja ją lubię, mam sporo wolnego, oczywiście dużo muszę robić w domu, ale ja to lubię, a jak nie zrobię dzisiaj, bo np nie chce mi się lub dziecko ma występ, to sprawdzę sprawdziany jutro. Poza tym mój język jest bardzo popularny, więc mam sporo chętnych na korepetycje i podwójną wypłatę. A wszystko robiąc to co lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pochodze z malej wioski. Wiekszosc w klasie to moje kuzynostwo bylo. Moj jeden kuzyn ktorego matka byla przedszkolanka siedzi teraz w wiezieniu a byl wychwalanym kujonem. Kolezanka byla kujonem a pracuje w emipku,druga po psychologi w obuwniczym. Moja kuzynka tez wielka kujonka filozofka a w rybnym pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Moja kolezanka z podstawowki i LO. Mega kujon z matmy i fizyki wymiatała . Teraz jest policjantką dokladnie krawężnikiem. " Wytłumacz mi jak można być kujonem z matmy i fizyki ? Z tego co ktoś tu mądrze napisał kucie to uczenie się na pamięć czegoś czego się nie całkiem rozumie albo czasem nawet w ogóle. Matematyki, fizyki nie da się uczyć na pamięć. Tu trzeba rozumieć o co chodzi, żeby zadanie rozwiązać. Jeśli chodzi o przedmioty proste które kując jak najbardziej można właśnie zrozumieć to prawda jest taka, że szkoła sama ma taki system, że oczekuje, usiłuje wymuszać na uczniach karaniem lub nagradzaniem za pomocą ocen, aby materiał właśnie wykuć. Chociaż jest to bez sensu bo przy natłoku kolejnych informacji to ile tej wiedzy wykutej w człowieku zostaje po miesiącu a gdzie tam mówić po roku, czy po 10 latach. Tak naprawdę człowieka samo życie uczy a nie szkoła. Szkoła to wiecie, tylko taki system, który wymusza przetrwanie wg ich zasad do tego 18 roku życia. Z drugiej strony póki co nie ma pomysłu na lepszy system, bo każdy z nas jest jednostką wysoce indywidualną, która podlega rozwojowi i często jest tak, że dopiero koło 30-tki ludzie odkrywają swoją tożsamość oraz to co by chcieli w życiu robić. Czasami człowiek na emeryturze dopiero odkrywa że ma do czegoś talent. To wszystko nie jest takie proste. Dla was liczą się tylko stanowiska i wysokie zarobki, a prawda jest jeszcze taka, że praca powinna człowieka cieszyć lub przynajmniej by dobrze się w niej czuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam, ale znam dziewczynę, której nauczyciele wróżyli pracę sprzątaczki a teraz jest głównym specjalistą BHP w pewnej państwowej instytucji i wszyscy pracodawcy się jej boją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakby ktoś tu napisał że mu głupio by było podjąć taką prace to byście wtedy pisały że żadna praca nie hańbi Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Bo szkola powinna przygotowywac do zycia i pracy a nie byc zawodami kto zbierze najwiecej piateczek z przedmiotow z ktorymi nie bedzie mial stycznosci w doroslym zyciu.jakbym cofnela czas to bym inaczaj to wszystko spozytkowala.kujon zyje chwila obecna, nie mysli o przyszlosci.trzeba sie skoncentrowac na tym co sie bedzie robic w zyciu a reszte przedmiotow do minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,znam. SIEBIE. przez całą podstawówkę, gimnazjum i liceum-prymuska. Czerwone paski, wiele wygranych konkursów literackich. Miałam talent. Poszłam na wymarzone studia,po pierwszym roku zaszlam w ciążę. I na studia nigdy nie wróciłam. Dzisiaj mam dwoje dzieci,pracuje na stacji benzynowej i czuje czasem,że zmarnowalam życie. Mój syn chodzi do szkoły,gdzie uczy moja była nauczycielka. Często ja spotykam i ona zawsze ubolewa,że tak skonczylam. Trudno. Mam rodzine,zarabiam uczciwie pracując... Ale w środku żal mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Nie mylic tępego kujona z kims , kto jest po prostu pracowity i sie dobrze uczy." A kujon nie jest pracowity ? Kujon nie uczy się dobrze ? Ty nie przekazujesz myśli w logiczny sposób. xx Czyli wg twojej logiki kazdy pracowity i dobrze sie uczy jest automatycznie kujonem. Ktos pracowity i dobrze uczący nie musi byc kujonem, moze byc nawet geniuszem. Curie- Skłodowska to kujon? Widac, ze nadal nie rozumiesz znaczenia tego slowa. .Definicja ze slownika :kujon pot. «o uczniu lub uczennicy uczących się pilnie, ale bez zrozumienia, na pamięć»

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tym forum każda praca do hańba . wstyd i wyśmiewanie sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po raz kolejny widze zena kafe same gwiazdy siedzą. Minimum 15 k wyplaty Willa luksusowe samochody Szczuple piękne z super rodzinka. Cóż pomarzyć mozna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nigdy wybitna w nauce nie byłam. Rodzice uczyli mnie zaradnosci. Dziś mam wszystko czego dusza zapragnie. Kiedy spotykam moje byle nauczycielki z podstawówki widzę, że mnie nie lubią i złość ich bierze. Teraz ja mam władze nad nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takiego jednego. Uczył się na pamięć, w dodatku chodziliśmy do takiej SP, w której nie miał lekko - no był gnębiony przez miejscową żulernie. W latach 90. nie ukrywajmy pełno było patologii, a proszenie o interwencje pedagoga mogło poskutkować jedynie eskalacją gnębienia. Kumulowana w nim złość miała ujście w jego ścieżce zawodowej... pracuje w skarbówce i niszczy życie ludziom i przedsiębiorcom. Człowiek tragedia, chodzący kompleksiarz, w życiu dorosłym odreagowuje toksyczne dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma w solarium myje pot z kabin fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka. Mega kujonka,a teraz jest pielegniarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.42 a jaką masz władzę nad swoimi nauczycielkami ? zatrudniasz je :-D ? chyba chciałaś napisać, ze się czujesz lepsza od nich i patrzysz na innych z góry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kujon ze średnia 6.0 teraz pracuje w "lipnej" pracy, bo przerosly go studia medyczne, to chyba mowi samo za siebie. Kujon, uczący sie dla tej średniej 6.0, kujący jak szalony wszystko na pamięć, ale nie będący osoba "lotną", bystra, inteligentna, to zadna niespodzianka, ze wszystko sie w pewnym momencie sypnęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kolega z LO. Same 4-5 na świadectwie a dziś ma zadłużoną firmę budowlaną, lata w śmierdzących ciuchach po budowie, wiecznie brudny i niedożywiony bo je nieregularnie przez prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanówmy się.... kujonki z podstawówki, rywalizujące ze sobą co roku o liczbę 6 na świadectwie: jedna jest wykładowcą na studiach budowlanych na polibudzie w gdańsku. Druga jest tłumaczem norweskiego, nie jestem pewna czy przypadkiem nie mieszka w Norwegii. Trzecia pracuje w mediach w Warszawie (pisze materiały o koncertach, premierach, literaturze dla pewnego portalu). Dalej, kujony z gimnazjum: jeden ARCYkujon jest anestezjologiem (rodzice też lekarze), drugi pracuje jako anglista, trzecia dziewczyna jest muzykiem pracującym w konserwatorium muzycznym w Warszawie. I na koniec liceum - jedna dziewczyna jest nauczycielką, dwie pozostałe mieszkają na wsi skąd pochodzą i prowadzą gospodarstwo z mężami. Trzeci koleś pracuje w muzeum, skończył historię. Szału nie ma, normalne etaty, normalna kasa, normalni ludzie raczej. No, może poza anestezjologiem, którego nikt nigdy nie lubił bo kablował, donosił, czuł się lepszy od innych i każdego (w tym wielu nauczycieli) traktował z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(to ja z 14:18) Za to mam obserwację, że Ci, na których psy wieszano, że skończą z denaturatem pod mostem, poradzili sobie świetnie, bez wykształcenia co prawda, ale bardzo zaradnie i korzystnie finansowo. Jeden ma firmę przeprowadzkową w Londynie,dorobił się na tym przepięknego domu, wyłącznie własnymi rękami. Drugi jest informatykiem - samoukiem, zgarnęła go ogromna korporacja, jest programistą, dopiero w wieku 30 lat pracodawca sfinansował mu studia kierunkowe, żeby mógł lepiej zarabiać. Inna dziewczyna, którą nauczyciele wyzywali od panienek z dyskoteki (zawsze umalowana, uczesana, obciśle ubrana itd) jest wicemistrzynią w jakiejś tam kategorii fitness w Polsce. Druga taka sama laska jest makijażystką gwiazd i celebrytek, na co dzień pracuje na planach filmowych, ma własne studio makijażu w Warszawie, zarabia krocie ale jest też świetna w tym fachu. Także tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w klasie podstawówka/gimnazjum było właśnie 3 takich kolegów, wróżono im kopanie dołów itd. Jeden się zaćpał i nie żyje 2 lata, drugi pod wpływem narkotyków pobił się i po 2 dniach zmarł, bo nikt nie wiedział, że ma obrażenia wewnętrzne, a matka myślała, że zmęczony i śpi, a 3 to taka typowa patola z Londynu. Wyjechał do Londynu i robi w fabryce, siedzi 5l i ani be ani me po angielsku, przepija wszystko i na bilety do polski mu rodzice dają. A nie znam kujona, który by się stoczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać nie ma reguły. Kiedy w końcu ludzie zrozumia że nie każdy musi mieć maturę. Najważniejsza w życiu jest mądrość zyciowa nie akademicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc kujonkow z moich lat szkolnych teraz grzeja posadki w korporacjach. Czyli nic szczegolnego. Wsrod szkolnych kujonow nie ma zadnego odkrywcy, wizjonera, przedsiebiorcy. Powiem szczerze, ze wiecej znam kreatywnych geniuszy wsrod osob, ktore nie rokowaly dobrze w szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat w życiu nie przeczytał lektury, tylko mama mu czytała. Zawalił pierwszą klasę szkoły średniej, bo się za bardzo zajął sportem. Skończył zawodówkę, potem szkołę średnią. Poszedł do szkoły wojskowej i jak się rozpędził i zaczął się uczyc, to w tej chwili ma już generała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak znam taka kujonke. Najlepsza uczennica w liceum. Straszna chamka, nigdy nie dala nikomu sciagnac, odpisac itp. Bardzo byla samolubna i wyniosla. Skonczyla jakies studia na lipnej, prywatnej uczelni i teraz pracuje jako kasjerka w supermarkecie MILA :) Przynam szczerze, ze jak ja tam zobaczylam to oniemialam :) Pracuje tam juz chyba od kilku lat i jak mnie widzi to udaje, ze mnie nie zna, chyba sie wstydzi, ze taka kujonka tak skonczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
druga taka po ochronie srodowiska pracuje w barze i jako sprzedawczyni. W podstawowce i liceum najlepsza uczennica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oceny to nie wszystko
moja przyjaciółka najlepsza w klasie w podstawowej w liceum najlepsza w całej szkole. Wiecznie była wychwalana przez rodziców jaka mądra. Skończyła w urzędzie na pół etatu 40 km od domu gdzie więcej przejeździ kasy niż zarobi i więcej czasu zajmują jej dojazdy niż robota ( liczy ze kiedyś ją przeniosą a robi już kilka lat) wyszła za gościa z problemami psychicznymi . mieszka w gównianym mieszkaniu . nie ma dzieci . Ogólnie jak czasem ja widzę to sobie myślę że oceny w szkole to zamało .liczy się zaradność i mądrość życiowa aby móc odnaleźć się w dzisiejszym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W klasie IB ( matury miedzynarodowej) mojego syna wszyscy musieli sie solidnie uczyć, inaczej by jej nie zdali. Egzaminy z kazdego przedmiotu byly sprawdzane anonimowo w innym kraju, nie bylo mowy o jakichs znajomosciach, sciaganiu, kombinowaniu.Ale tez wszyscy dostali sie na dobre studia, wiekszośc na najlepsze światowe uniwersytety, po których praca nie jest lipna :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ciekawie piszecie...Patologia znajoma-tu NIKT się nie wybił, rozumiecie NIKT . SP-jeden dziś ścigany przez Policję drugi ucieka przed komornikiem .Trzeci poszedł w sport (typowy przykład gdzie cały rozum w pięści i nogi poszedł ) jeszcze jak młody były jakieś sukcesy, potem wylądował jako nawet nie robotnik a robol z dorywczą pracą .Dziś pijak i awanturnik. Dziewczyny -max to kasa w markecie albo sklep (nie, nie pogardzam tylko opisuję) czy emigracja typu fizyczna niskopłatna praca na zachodzie lub utrzymanka jakiegoś oblecha .Typu -stary słabo wykształcony za to "zachodni" i z walącym sie domem po rodzinie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kujon jest dobry do pracy odtwórczej .Stąd mysz robocza w korpo to dla nich :P . SzkPodst. Jedna z 5,0 -inż budownictwa -dobrze niby ale to samo ma dziś chłopak z wtedy 3.5-4 :D o wiele lotniejszy tyle że z biednej rodziny , widać wyrównało sie. Druga -nie wiem na 100% ale podobno siedzi gdzies w biurze, to kujon idealny, osoba bez własnego zdania charakteru itp. taki cień człowieka czy manekin .Trzecia wys.oceny nawet nie z kujoństwa lecz z protekcji rodziny i pomocy dla nauczycielek (to dopiero patologia jest to środowisko) .Po maturze katastrofa skonczyła szkołe policealną potem śmieszny licencjat zaoczny dziś pracuje w zawodzie już wymienionym parę postów wyżej którego przedstawicielki sie pultają :D że taki cool .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×