Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

czy któraś z was waży obecnie 120kg?

Polecane posty

Ja tez jak pomysle o tym serniku to az mnie skreca i musialam wziac marchewke i garsc migdałów. No ja bym chyba oszalala jakbym miala jesc non stop to samo. Ja lubie pichcic choc juz czasem mam dosc. Zjadlam jeszcze swoja salatke z tunczykiem. Tez spisze sobie ten przepis jak podasz bo moja corka non stop choruje na oskrzela Tez nie moge sie doczekac az ubiore sie jak czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irminko - mama dla mnie nie gotuje :) ja się jej podpięłam pod żarełko - bo nie miałam wczoraj czasu gotować a o 21 średnio się mi tłuc w kuchni :) więc ja gdy gotuję nie zaciągam niczym :) ale co czas jakiś jak kwaterkę takiej kapusty zjem - to jest zero impaktu na moje odchudzanie :) jak widać więc unikam pszenicy tylko nie w mamy kapuście :) pająki,....... te mnie porażają samym pomysłem ze gdzieś siedzą !!!! bleeee ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
Hejka :) Ale sie opisałyscie , super sprawa, jest duuuuzo czytania. UFFF już piąteczek ........ Tak sie ciesze ...... jak nie wiem co. Dziewczyny gratuluje sukcesów w odchudzaniu , ja tez pomalutku , trzymam sie reguł ustalonych. Moim komikiem jest zdrowe odżywianie i zdrowy tryb zycia......... no poza pracą ,której mam dużo ,za dużo. Musze coś wymysleć ,aby bardziej wydajnie sie relaksować, ostatnio byłam tak bardzo zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież tu nawet 1000 kalorii nie ma. A przy wadze 105 kg powinnaś jeść MINIMUM 1800 kcal a najlepiej 2000 kcal. I też by waga z Ciebie leciała. Ty się głodzisz a później zdziwienie, że nie możesz wyjść z diety i tyjesz. I napiszę Ci to teraz (możesz się wściakać, olać mnie, nazwać zawistną - co tam sobie chcesz) - będziesz miała jojo. x Nie zawracaj sobie tym głowy. Ja przy 70kg mam 1800kcal i chudne. Też sie kiedys glodzilam i obzerałam na zmiane. Waga mi skakała jeszcze gorzej niz teraz. Takze dla osoby 100kg+ powinno byc to wieksze, ale to nie moja sprawa. Ja chyba juz znalazłam swoje panaceum na odchudzanie. Z kolezanka je stosujemy. Ona schudla ze 125kg na 103kg w 4 miesiace, u mnie to nie byla az tak spektakularna liczba, ale ja mam miej do zrzucenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
c.d Musze wiecej sie ruszać, bo nawet codzienne cwiczenie na orbim niewiele zmienia jak głownie siedzę , w samochodzie i w pracy . Musze pomyśleć o bieganiu ..no i o rolkach ,bo juz jest ciepło. Oj........piszecie o zwierzętach które hodujecie ? i potem zjadacie? o.......... jesli moge wyrazić swoje zdanie to jestem z lekka przerazona. Pamiętam jak kiedyś jechałam za autem przewożącym świnki......pewnie na zabicie ......... i NIGDY nie zapomne wzroku jednej z nich.........przecież one czują,ze jadą na zabicie, przecież sie boją............ Wzrok konia wiezionego m do rzeżni też jest przerażający .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAmelia
Dla mnie to tez przerazajace. :( Moj przyjaciel ma krowke i 2 cielaczki, dla siebie. Czesto do niego przychodze, zwlaszcza latem i te malenstwa sa tak kochane, od razu przybiegaja sie przywitac i miziac. Wystarczy, ze usiadziesz na trawie, a te juz pchaja sie z mordką na kolana :D Rewelacyjne poprawiacze humoru. Gdyby nie to, ze nie mam miejsca sama sprawilabym sobie taką Mucke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
c.d. ja nie jem mięsa,staram sie nie jeść też nabiału,staram się ,bo nie zawsze mi to wychodzi. Uważam ,że nabiał też jest szkodliwy ,z racji karmienia krów,generalnie ich hodowli, podawania hormonów i antybiotyków , które są w mleku i serach. Podobnie sytuacja przedstawia się z rybami :((((( To są moje poglądy , nie będę nikogo nawracac. tak jak pisałam , gdyby skrywana głęboko miłość do ptasiego mleczka waniliowego, po które niestety siegam w chwilach załamki/,zdając sobie sprawę z olbrzymiej szkodliwości cukru/ byłabym "chuda jak patyk" ale wszystko przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozanko, ptasie mleczko mozna tez zrobic weganskie i niskokaloryczne :) Co do przekonan ciesze sie, ze mamy podobne :) Tutaj nie chodzi o sam sposob zywienia, a fakt, ze ludzie nie trawią nabiału, a spozywanie produktow na ktore ma sie nietolerancje blokuje chudniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozalia a ja Ci powiem wiecej:sama biore brojlera na pieniek i go zabijam. O miesie pisalam wyzej. Koniec. Zjadlam kolacje,ogarne chalupe. Jutro jedziemy do schroniska wyprowadzac pieski,bo same na spacer nie pojda. W poniedzialek mam wolne to odwiedze starszą pania-w ramach wolontariatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i związku z tym, że nie będą wiecznie cielaczkami można je mordować? Wybacz, ale ja kocham każde zwierze tak samo. Bez względu na to czy to cielaczek, czy dorosła krowa czy kątnik domowy. Do każdego mam taki sam szacunek i mowie nie morderstwom. I tak, krowy tak samo lubią sie przytulać i kłaść mordke na kolanach. Wierze w karme i mam wrażenie, że twoja otyłość jest spowodowana złą karmą za zabijanie zwierząt. Moja waga tak samo nie spadała póki dieta była okupowana krzywdą braci mniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie oceniać innych. Jak to jest,że tak użalacie się nad kazdym zwierzątkiem ale bliźniemu nóż w plecy to byście bez wahania wbiły. Zastanówcie się nad swoją głową, bo chyba nie jest wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja spada bardzo dobrze. 16 kg od stycznia. Jestem zadowolona. W poniedzialek sie zwaze,pewnie znowu troche mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
Hejka:) Marysia Twoja sprawa :( Nie musisz być taka brutalna:( Oj zrobiło się niefajnie:((((( Rozanka...a nie Rozalia :((()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
A i jeszcze ja nikogo nie oceniam,mam prawo użalacć się nad zwierzątkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale mięso od wiekow bylo w ludzkiej diecie. No tak jest urządzony porządek rzeczy by czlowiek jadł mięso. Szczegolnie my ludzie północy genetycznie jestesmy miesożercami. Ja mięsa nie jadam bo nie lubie przy nim grzebac. No i wole i wolalam od zawsze warzywa i przetwory mączne. Mączne ograniczylam a warzywa żre kilogramami. Bo lubię. I zawsze jadlam. Tu mi zarzucano ze jem mało. Za mało. Ano.......najlepiej czuję sie tak jedząc. Ktos inny nabialu nie je inny mieso jadlby od rana do wieczora. I niczego to nie powoduje. Kazdy ma swoją drogę. Znam od lat!!!dziewczyne matke dwu synow ktora slodkim zyje. Czekoladą. Wafelkami ciastkami. Nic innego praktycznie samo slodkie. Waży uwaga 48 kg przy wzroscie 165 a moze 163. I co jest zdrowa piekna pani farmaceutka. I co ? Strzelac do niej bo zle sie zywi? Jej sprawa. My tu piszac jesli nie prosimy o rade to tez nie potrzebujemy jej dostac. Tyle. Owszem ja czesto pytam tu o porady. Ale tylko wowczas oczekuje podpowiedzi. Moze nikt poza mna tak tego nie widzi........jesli tak ☺to pisze tylko w swoim imieniu i pod tym sie podpisuję ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
Marysiu,to Ty ... nas obrażasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roslinozercy czy miesozercy co to za różnica? Marchewka tez cierpi Niech uzalajacy się przejdą na prane Otylosc to nie Karma, tylko syndrom pystyni. Nie walczyc z demonem ale przygarnac i nakarmic, inaczej ZAWSZE poniesiecie porażkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale wezcie pomyslcie. Nosicie ubrania z Chin gdzie male rączki są zmuszane do pracy. Stosujecie kosmetyki,gdzie zli i podli ludzie testowali je na zwierzetach. To jest ok? To jest fair? Jesli napiszecie mi tu i teraz ze nie ubieracie sie w chinskie ciuchy i nie macie nic w domu co pochodzi z takich zrodel gdzie biedne dzieci sa wykorzystywane to ZWROCE WAM HONOR. Ale dopoki jest tak jak pisze to nie piszcie mi o zabijaniu zwierząt,bo noszenie ubran ktore szyly 9cio letnie dzieci za dolara dziennie jest rownie okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryniu podzielam w 200% twoją opinię!!!!! Absolutnie. Co do jedzenia miesa i co do wyzysku we fabrykach. Co prawda niestety jednak to fakt ze mieso jest pompowane lekami hormonami i ma nowotwory i kupujac w sklepie jemy zglilizne nie majac swiadomosci. Ale człowiek w naszej częsci swiata jadl je i jadl bedzie mieso bo genetycznie ono woła w nas. Ale jak juz nadmienilam. Ja nie jem zasadniczo. A co do skracania o lepek kur to moja babcia robila to i byla cudowną dobrą prawą empatyczną kobietą ktora z tych kurek gotowala pyszne rosolki. Az przyszedl na swiat moj brat i jako 3 latek pokochal miloscia odwzajemniona dwie kury ☺nadal im imiona i glaskal calowal !!!! Kury byly przynoszone do domu gdy chorowal bo tesknil. Dozyly swoich dni i nikt ich nie zjadl. Ale nie przez wzgląd na nie a na dziecko ktoremu serce by peklo jakby zrozumial ze je rosolek z tych ukochanych. Tak to sie splata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAmelia
Jestes bezczelna, bedac weganką nie jem miesa ani nie zakladam na siebie nic co zostalo zrobione w bolu. Czytaj futer, testowanych kosmetykow ani chinskich szmatek na mnie nie uswiadczysz. Więc prosze cie, nie mierz i nie oceniaj innych wlasna miara, bo takie stwierdzenia, ze chinskie szmatki nosze nie znając mnie jest chamskie i bezczelne. Jak ktoś tobie stwierdzi, ze jestes bezmyslna, bo sie glodzisz to jest wielkie halo i oburzenie, ale Ty masz prawo do stwierdzenia, ze zyjac w zgodzie z naturą nie mam szarych komorek? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAmelia
Marysia1990 dziś Ty pare stron wczesniej pisałaś o milosci do swoich czworonogow, a dzis o wlasnorecznej dekapitacji drobiu? czym te zwierzeta sie roznia? czuja tak samo. Nawet gdybym nosila te szmaty z HMu, testowane kosmetyki, a nie jadła miesa i nie miala krwi na rekach to i tak moglabym sie nazwać lepszym czlowiekiem niz ty. Metoda małych krokow. Dla ludzi to mały krok, dla zwierzat to zbawienie, ale do tego potrzeba empatii. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tobie tylko wydaje sie ze nie masz takich rzeczy. Masz deske do krojenia,masz noze,to jest wszystko chinszczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAmelia
Marysia1990 dziś Tobie tylko wydaje sie ze nie masz takich rzeczy. Masz deske do krojenia,masz noze,to jest wszystko chinszczyzna. x Czytaj uważnie. Zebys ty chociaz krzte samokrytyki miala w sobie i pokory to mialabym inne zdanie o tobie. NIKT nie ma ochoty czytac o tym jak mordujesz zwierzeta. Powiedz i pokaz to swoim dzieciom jak wyglada proces dekapitacji, a same cie ocenią. Dzieci są czyste jak łza i są najlepszym sędzią do tego czy coś jest złe czy miesci sie w granicach normy. Napisz jeszcze raz, ze w moim domu są przedmioty okupowane krzywdą innych, a przysiegam wyciagne kosekwencje. Wiem co kupuje i nie rob ze mnie nieświadomej tępoty. Nie bede tego tolerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRozanka
Hejka:) Irminko przykro mi,ale ja nikomu,ale to absolutnie nikomu nie narzucam swojego zdania. Szanuję ludzi ich poglądy...Wyraziłam tylko swoją dezaprobatę wobec nieco brutalnego stwierdzenia o zabijaniu zwierząt....i mam do tego prawo Nikogo nie obraziłam ,zarzucając mu brak szarych komórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAmelia
Dokładnie Rozanka, nikt tutaj nikomu nic nie narzuca, ale czytanie o tym, ze ktos morduje dla kawałka szynki, ktorą i tak robią przyprawy, nie jest niczym przyjemnym. Jak ktoś wymaga szacunku to i niech sam ruszy głową i pomysli, ze nie kazdy chce takie rzeczy czytać i uszanuje ich decyzje. :( I jeszcze te wstretne wyzwiska. Najłatwiej wyzwac jak sie logiczne argumenty skonczą albo jak ktoś nacisnie na czuly punkt :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia to nie Marysi zarzucano ze sie głodzi ☺☺☺☺☺☺a mnie wiec nie ona rzucała się o to ☺czy wyście powariowały baby ? Irminko popieram twoj wpis !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×