Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest sens iść do pracy, w której się człowiek nie będzie czuć dobrze?

Polecane posty

Gość gość

Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie ma na chleb to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby żadna praca nie hańbi i każda czegoś uczy. Ale jak ma się zbyt rozmaite cv, w tym takie prace, które nie pasują do danej osoby- czy to nie doprowadzi kiedyś do sytuacji, że się więcej nie znajdzie żadnej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ja mam 30+ i 20 prac w cv - przeróznych - i jakoś mogę znaleźć pracę, nawet nie szukam dłużej niż 2-4 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Twój czas na rynku pracy dobiega już końca, choc jeszcze o tym nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca to niewolnictwo
dobrze mieć STABILNĄ prace, a co się robi to już mniej istotne bo tak czy innaczej to i tak ekonomiczne niewolnictwo, więc czy tu czy tam, czy malujesz obrazy czy zbierasz psie gòwna na jedno wychodzi, odwalasz dzień i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jaka to praca. Jak ma szkodzić twojemu zdrowiu i masz tego świadomość to lepiej poszukać czegoś co ci będzie bardziej odpowiadać. Sama nie widzę się w jednej i tej samej pracy przez wiele lat, której szczerze nie znoszę. Kiedy potrzebujesz kasy na życie czy po to żeby wyrwać jakąś pracę żeby odłożyć konkretną sumę pieniędzy to można się przemęczyć w niemal każdej robocie, bo masz ku temu dobry cel. Co nie zmienia faktu, że... i tak pracować musisz, a dokładnie gdzie to musisz ustalić jaka robota jest dla ciebie najbardziej odpowiednia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Moonlight_
Zależy jaką to praca. Jeśli naprawdę ma być męczarnią i wykańcza niemal się psychicznym to nie warto na siłę chyba że to naprawdę ostateczność i jaka kolwiek praca potrzebna jest natychmiast żeby jakoś żyć z dnia na dzień. Zawsze można poszukać czegoś lepszego nawet na zasadzie mniejszego zła. Warto to przemyśleć. Z mojego doświadczenia powiem tyle że pracowałam przez 2 lata w robocie której w ogóle nie czułam, źle się tam czułam i była to męczarnia psychiczna. Na początku wydawało się nawet ok ale z każdym dniem coraz gorzej. Praca była beznadziejna, szefowa też a atmosfera toksyczna gdzie codziennością były donosy zazdrość i wyścig szczurów. Odchodząc stamtąd poczułam się lepiej mimo że jeszcze nie miałam nic specjalnego upatrzonego a swoje w kość dostałam. Teraz pracuję w zupełnie innej branży. Przekwalifikowałam się dzięki pomocy UP a w pracy się odnajduję i spokojnie robię swoje. Po powrocie z pracy o niej nie myślę i oddaję się swoim prywatnym sprawom i zainteresowaniom. We wcześniejszej pracy nie miałam sił na nic a myśl o tym że jutro znowu mam tam iść już mnie wykańczała. Wiem co przeszłam dlatego warto się zastanowić. Jeśli wiesz że nie odnajdziesz się w tej pracy, będziesz się tam męczyć a atmosfera też nie teges to nie pchaj się tam na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no najlepiej być na utrzymaniu kogoś kto może też nie lubi swojej pracy, ale co tam niech on się męczy a ja sobie poleżę i poczekam na pracę zgodna z moim hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli nawet to co? Jeżeli ta osoba się zgadza utrzymywać tego kogoś, to czemu nie miałby ten ktoś szukać lepszej pracy, zgodnej ze swoimi zainteresowaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg niektórych żeby być porządnym człowiekiem, to trzeba się urobić po pachy i poświęcić swoje życie na ciężką harówę, bo jak ktoś szuka pracy zgodnie ze swoim hobby to już jest niegodny szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz pełne konto to możesz szukać pracy i 10 lat a jeśli nie to nie to nie bądź cholernym egoistką i nie wykorzystuj czyjejś dobroci, ta osoba mimo że się zgadza napewno wolała by jechać na wakacje czy kupić sobie coś o czym marzy a nie utrzymywać jakiegoś nieroba. Weź się do byle jakiej roboty by nie ciążyć nikomu a w międzyczasie szukaj innej pracy. Gdybyś był karmiony jedzeniem za którym nie przepadasz to zdecydowanie byś z głodu czekając na delicje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* zdechł byś z glodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś rozumiem sarkazm, ale niestety wiele kobiet tak właśnie myśli, panie magister

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, mój czas na rynku pracy nigdy nie dobiegnie końca tj zawsze coś znajdę, ale chce już na emerytur e:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jest sens... Ja np mam fobie społeczna i każda praca z ludźmi to dla mnie ogromny stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz możliwość przejścia do innej to zrób to. Nerwowo można się wykończyć niezależnie od tego czy sek tkwi w tym że nie lubisz swojego zajęcia czy w atmosferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wittor
warto spróbować zachęcić pracowników do tego, żeby lepiej się czuli w pracy :) jakieś spotkanie integracyjne może ;) dobra zabawa i od razu fajniejsza atmosfera jest w zespole i inaczej się pracuje :D Twój Kucharz robi mega takie imprezy firmowe i jest świetnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×