Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co to znaczy gdy facet kladzie reke na kolanie dziewczyny?

Polecane posty

Gość gość

a ona na jego udzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że chce dotknąć cipki a ona fiuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, jak ja widzialam to u przyjaciol a nie pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:45 w jednym czasie ? Moze cos ich laczy o czym ty nie wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czy pozwoliłabym swojemu bliskiemu koledze położyć jego dłoń na moim kolanie, bo jego uda nie dotknęłabym na pewno. To znaczy - tego typu rzeczy są mile widzane w związku, ale nie - w bliskim kumpelstwie. Przyjaźń damsko - męska, to też złożone zagadnienie; ona nie może się wiązać z podtekstem seksualnym, a tutaj on występuje. Jeśli mój kolega położyłby mi swoją dłoń na moim kolanie w żartach lub przez przypadek - nie robiłabym z tego afery. Co innego, jeśli czulibyśmy do siebie coś więcej, ale to jest na tyle intymne, że nie chciałabym, by ktoś nas potem oceniał poprzez pryzmat naszego zachowania, afiszowania się z bliskością. Czyli - ja bym się powstrzymała z tego typu gestami w miejscu publicznym. Trudno jednoznacznie określić, o co chodzi Twoim przyjaciołom, jakie są ich relacje. Ja bym obstawiała na początki związku lub ostrego flirtu (może mają ze sobą układ, który im odpowiada, a nikt inny o tym nie wie?), chociaż nie znam tych osób. Muszą czuć się bardzo dobrze, luźno w swoim towarzystwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ladnie napisane to wyzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy: on ma ochote na seks, ona daje mu przyzwolenie na krok dalej. Takie zachwanie publicznie (gdy widza nas inni ludzie) jest wulgarne. Prostacy sobie na to pozwola, tak jak na przeklinanie, glosne odbijanie, plucie na ulicy. Ludzie na poziomie zachowuja takie gesty na chwile intymnosci. Publicznie np. poglaszcza bliska osobe po ramieniu czy po policzku, nie beda sie lapac za kolana ani uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie znaczy. Może tylko tyle że trzymają się za nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tak sie lapiemy i nie zawsze chodzi nam po glowie jedno. nawet nie zastanawialam sie co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...jak z lodem, robię i nie rozkwilam co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zaraz sprowadzacie wszystko do jednego?MOZE tylko okazuja sobie czulosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie... tak okazujemy sobie czulosc bo czujemy sie bardzo komfortowo w swoim towarzystwie. Bardzo czesto moj”przyjsciel” podaje mi plaszcz, zanim moj maz pomysli Ze powinien to zrobic:-) jak ludzie sa blisko to probuja swoje ciala trzymac blisko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten przyjaciel w cudzyslowiu to kochanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ty komplikujesz swoje zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biore kolejny kieliszek wina jesli masz czas rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes she or he??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam troche czasu, wychodze z domu dopiero o 10. Widze ze tez ktos inny wyzej sie udziela, mozemy rozmawiac grupowo :) chyba zamieszanie sie nie zrobi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest przed polnoca. Jutro wolny dzien. Od niego tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja biore pol kieliszka wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To gdzie mieszkasz? w stanach?> Ja w uk , tutaj 5;50 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5:52:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mow mi ile masz lat. powiedz mi czemu znalazles kafeterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataxxxxx
Do "gość wczoraj Nie wiem, czy pozwoliłabym swojemu bliskiemu koledze położyć jego dłoń na moim kolanie, ....".bardzo mi sie podobala twoja wypowiedz. Ja mam inna sytuacje mianowicie moj partner 33 lata) pow do mnie kiedy byla rozmowa o tym ze moglabym sobie lepsze ubrania kupic plus abym troche schudla z ud i brzucha bo on lubi wyrobiony brzuch."patrz jak virgnia sie sexy ubiera jakie ma sexy cialo itd" .pocieszanie jej podczas mojej nieobecnosci gdy mnie nie bylo(nawet jej jeszcze nie znalam wtedy,to byla dziewczyna jego kolegi z pracy,ktory ja ignorowal i nie odpisywal jej na jej texty kiedy byl na misji,wirc ona sie denerwowala czy to normalne i radzila sie mojego faceta na wspolnej calodniowej wycieczce nad morze a takze ns co ponoedzialkowej bachacie) czy to juz jest przekroczenie granicy przyjazni damsko meskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćiupaska
Heeej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzicie chłopcy nie warto się żenić, ty chodź w kieracie a wystarczy że jakiś laluś poda żonie płaszcz a ta już mokra w kroku i planuje romans, dokładnie tak wygląda miłość kobiety ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten plaszcz to tylko przyklad, zapewne chodzi o maniery i zwyczajne dbanie o kobiete, okazywanie uczuc. To jest bardzo wazne nie wazne co gadacie, nas nie zmienicie. My tego potrzebujemy i jesli tego nie mamy, to jakis czas mozna pocierpiec ale w koncu kobieta czuje sie odrzucona(dokladnie tak)niechciana, nieszczesliwa. Frustruje sie, wyzywa na innych,czasami na najblizszych. I jak pojawi sie ktos kto potrafi to zrobic to ona sie zakocha albo przynajmniej dowartosciuje, facet zaspokoi jego potrzeby, maja troche przyjemnosci ale zwykle wracaja do rodziny/wygoda/.Problem w tym, ze faceci nie podchodza na powaznie do rozmow, kiedy kobieta mowi, dopomina sie , a facet nic, albo zmienia sie na krotka mete, dla swietego spokoju to kobieta to wyczuwa i jesli ma jakis honor to juz nie prosi, bo to upokarzajace. Inna sie msci, zdradza, to wina silnych emocji a nie zlej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet zaspokoi jej potrzeby, a ona jego* tak mialo byc, sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×