Jak zerwać z dziewczyną, z którą jest się ponad 5 lat?

Pewnie, że mam z kim o tym porozmawiać, mam przyjaciół, lecz chyba nikt z nich, prócz jednego kolegi o tym nie wie. Piszę tutaj, bo założyłem ostatnio ten temat i w sumie mam więcej opinii, które mogę wziąć pod uwagę. Zresztą nie żalę się tutaj, a opisałem jedynie całą sytuację . i w sumie dobrze mi się tutaj przebywa, póki jest ktoś to pisze ;) Nie chcę nawet na razie z nikim w realnym świecie o tym rozmawiać, mam dość wtrącania się matki i nagle zapraszania na kolację dziś wieczorem, tak jakby miała mnie za idiotę i nie wiem o czym będzie ta "kolacja" . To śmieszne zaczyna się robić, bo rozstaje się dwójka ludzi, a nagle wszyscy w około poruszeni, bo biedna dziewczyna i na razie tylko mi dostało się po d***e od najbliższych, bo postąpiłem jak gnida zostawiając dziewczynę, w której moja matka chyba się zakochała, - ojciec ma problem!

Odmów tę kolację,przelóż,wszystko jest swieze a ty masz się zwyczajnie wyspać po dzisiejszej nocy.

Powiedziałem, że nie mam dziś czasu, bo mam klienta na 21 umówionego i nie da rady dzisiaj. zostaję w domu i nigdzie do nich nie idę.

gość dziś No ale przecież dalej mogą być psiapsiółami, nikt im tego nie broni.

Jak nie wylaczysz na noc telefonu to się nie wyśpisz,zobaczysz ile smsów będziesz mieć i telefonów od mamusi.

Dopiero cały syf przed Tobą.

Na noc wyłączę, dziś i tak pewnie szybko usnę. Bardziej od dziewczyny mam te smsy niż od matki , ona tylko dzwoniła z tą kolacją. Liczę, że za kilka dni się to uspokoi trochę ;)

W ogóle to histeryczne kobiet zachowania jakby facet odszedł do innej kobiety i zostawił żonę z kilkorgiem dzieci na ulicy i bez grosza przy tyłku. To chore.

Dziewczyna ma nadzieje, ona po prostu nie rozumie, ze tak sie postawiłeś . Przecież mogła cię zj***c ze za długo siedzisz z nowopoznanym ludźmi przy barze lub walnąc kubkiem bo sie zdenerwowała . Ona po prostu nie ogarnia tego obrazka

Uchyl trochę sens tych SMS od niej... lamentuje, odgraża sie, żąda wyjaśnień , szantażuje , wymyśla nowe problemy (?) ciekawi mnie jej postawa na te chwile

Tzn jest różnie, te ostatnie to już bardziej taki lament, bardziej z zapytaniami dlaczego itp, no i ciągle pojawia się w nich ta rzekoma inna Kobieta, jak nie odpisuję, a nie robię tego, to jest gorzej, bo wtedy jest następny sms, że pewnie jestem z nią i dlategonic nie odpisuję i gdy często póżniej wracałem do domu to już wie gdzie byłem. No i kilka wyzwisk , typu "gnoju byłeś najważniejszy, a co mi teraz zrobiłeś" "pi.er.dol sie" itd. Chyba nic nie zrozumiała z wczoraj, a najgorsze ze zaczynam miec te wyrzuty, bo mi jej szkoda. Ale dziś jest mecz Realu Madryt i już się na niego umówiłem i wyłączam telefon.

Napiszesz nam jutro, co takiego wpisy na kafe Ci uświadomiły? Może być i jej szkoda, ale mnie litość bierze na jej głupotę. Serio. Takie głupie, bezbronne (w tej sytuacji), nieogarnięte stworzenie. Zero dojrzałości i na pewno nie materiał na życiową partnerkę.

No cóż , miota nią , dobrze ze nie odpisujesz to tylko nakręca . Tak sie zastanawiam... a gdyby nawet była inna to co w związku z tym? Koniec to koniec. Byłbyś większym gnojem czy takim samym jak teraz. Ona chyba woli aby to była inna bo nie dociera do niej ze ty jej nie chcesz „ bez powodu „ . Sorry ale naprawdę jest ograniczona . No i z tego powodu zrobi ci sajgon z życia , ten typ tak ma. Póki rości sobie wszystkie prawa puty bedzie ciebie gnębić .

Ja autora lubie, fajny jest

No, normalny facet na kafe to mega zjawisko ;)

Widzę teraz, że tłumaczeniem do Niej nie dotrę, więc nawet nie próbuję, spróbowałem wczoraj, zauważyłem, że chyba zaczyna rozumieć, no ale dziś już chyba przestała. No te wpisy Pań uświadomiły mi, że nie była to odpowiednia kandydatka na żonę no i też spojrzałem jakby bardziej na te jej akcję (Nie mówię, że jestem święty, też mam wady) Teraz troszkę zejdę z tematu, ale "przebiegłem" się tutaj po tej stronie i jestem w szoku, jakie tutaj są tematy co niektóre, a szczególnie na tym forum erotycznym , nawet nie wiem jak to opisać :D Ja właściwie przez google tutaj trafiłem, nawet nie miałem pojęcia o tej stronie, ale widzę, że tutaj jest masa ludzi ogólnie. To takie częste "miejsce spotkań" ? ;) Aa i dziekuję. ja również Panie polubiłem, choć nawet imion nie znam, ale tu wszystko anonimowo, więc w porządku ;)

Tu tez piszą mężczyzni,jakby co.

Ty tak za bardzo nie studiuj kafeterii,bo się załamiesz poziomem,tu trzeba mieć duzy dystans. Tobie trafiło się bardzo przyzwoicie trafić,bo jest rozmowa,wymiana poglądów,itp. Bez ubliżania,wyzwisk i takie tam. Brawo Ty! Ale i..brawo my,którzy cie czytają i piszą ! ( dziękujemy za oklaski od Ciebie hihi). Dobrych wrażeń sportowych!

Nie mieszka się razem jak mąż i żona skoro nawet nie byłeś jej pewien, cwelu

Prawik nas odwiedził ;]

Był pewien ale mu przeszło tak jak myślisz ze jesteś mądry a wyszło zes prymityw ( do tego/j od cewla) ja np byłam pewna ze moj facet nie bedzie skakał na boki a wyszło ze i owszem

21:34 Jestem 22-letnią kobietą. Coś się chyba popiertoliło

Ciężko jej przyjąć ,że nie chcesz ,bo nie chcesz. Ktoś słusznie zauważył,że inna kobieta by była dobrym wytłumaczeniem. Dodatkowo mogła by jeszcze Big wie ile wyzywać. Czuje się skrzywdzona przez ciebie, poniekąd to rozumiem. Ale choć na to co się czuje wpływu nie mamy,to na to co z emocjami robimy już tak. Jest niedojrzała. Straciła wszystko co miała i stąd histeria. Ktoś już o tym też pisał. Ja Ci współczuję,a dziewczyna, chociaż mi jej szkoda bo ma niefajny czas, jest mocno niedojrzała.

21:36 Facet jest mocno niedojrzały, traktuje kobiety przedmiotowo :)

My kobiety musimy mieć świadomość, że jak facetowi coś nie pasuje to będzie dusił to w sobie, tłumaczył to czymś, po męsku znosił aż wybuchnie. Bo jak my bidulki mamy znieść takie narzekania ;) No i z wszystkim naraz jest gorzej

Autor chyba szczęśliwy, bo jego Real na razie 0:0 a pierwszy mecz wygrali 3:1 więc chyba awansują ;D Wiem, bo mój ogląda, a nie lubi Realu i łzy, że im bramki się mogą strzelić ;)

21:39 serio?

21'36, jakim prawem kogos kogo nie znasz oceniasz ostro? (że ona jest mocno niedojrzała).

21:44 Serio, pipko

to sarkazm?