Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy ze snem i jedzeniem u niemowlaka

Polecane posty

Gość gość

Hej, moj niemowlak skończył 4 miesiące i jedyna opcja kiedy on zaśnie to jak go dłuższa chwile nosze na rękach. Próbowałam nawet i 2h usypiać go jak już był zmęczony w jego własnym łóżeczku śpiewając cicho kołysanki, włączając karuzelkę z muzyczką, przytulając itp itd. Moje dziecko nie akceptuje smoczka dla niego smoczki to tak na prawdę gryzaki i nie potrafi bądź nie chce ich ssać. Czasem już mróży oczy, wycisza się na tyle, ze leży i taki rozmarzony patrzy się na mnie i za chwile otrzepuje się zaczyna machać rączkami jakby wychodził z tego transu i się wkurza i płacze. Wyglada to tak jakby dosłownie walczył ze snem. Kiedy jest zmęczony to marudzi i za Chiny ludowe nie uśnie bez płaczu. Jest to bardzo męczące a ja czasem walczę o cierpliwość dla samej siebie. Ostatnio chciałam rozpocząć delikatne odstawianie od piersi dlatego postanowiłam wprowadzić 1 raz dziennie butelke z mm. I jak wcześniej w 1,2,3 miesiacu raz na dłuższy czas butle dostał to pił jak oszalały (ciagle to samo mleko) a teraz nagle absolutnie nie. Nie ma mowy o butli drze się jakby go ktoś ze skóry obdzierał...w nocy po pierwszym dłuższym śnie od momentu zaśnięcia po kąpieli Ok. 190:00 wstaje Ok 24:00 i praktycznie co 2 godziny już się budzi. Nie wiem czy ja coś robię źle...może zły tryb jakiś ustaliliśmy. Ale mały już jest padnięty o tej 18:30 na tyle ze nie ma z nim w ogóle zabawy tylko marudzi stęka i przetrzymajie go dłużej ostatnio skończyło się dziką histeria po kąpieli.. on jak zacznie płakać to jak taki alarm wyjący sam siebie nakręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazde dziecko jest inne, uwierz mi przejdzie mu. Twoje dziecko zaczyna interesowac sie swiatem wokol coraz bardziej dlatego pewnie ciezko munsie wyciszyc. Ja mam tak z moim 2 synem ale w ciagu dnia, czasami z nim leze godzine i on juz prawie spi mruczy sobie a za sec zaczyna pluc i sie smiac. Wez gleboki oddech i jak inaczej ciezko go uspic niz na rekach to z tym nie walcz bo sie zameczysz. Moj pierwszy syn zasypial sam przy karuzelce a z drugim to juz tak latwo nie mam, trace sporo czasu zeby go wkoncu uspic. Pomalu staraj sie podawac mm moze wkoncu zalapie. Pozdrawiam i uwierz mi bedzie lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dzięki za słowa otuchy :)najwidoczniej upodobał sobie moje ramiona i najwygodniej mu się tak zasypia mimo, ze ja go tego nie uczyłam od urodzenia wręcz przeciwnie zasypiał sam w swoim łóżeczku i przesypial praktycznie nocki jako noworodek. Potem mu się odmieniło xD on właśnie w dzień ma te takie problemy z zasypianiem bo wieczorem jak jest kąpiel to on już wie, ze dostanie jedzonko i pójdzie spać Wiec nawet nie walczy. Akurat na noc uśpienie w porównaniu do tego dziennego to pryszcz. Może dlatego, ze najchętniej zasypia się przy cycusiu a ja w dzień go nie usypiam przy piersi już dłuższy czas. Koleżanki opowiadają jak to one oszukują swoje dzieci przykładając ciepła dłoń do policzka i dziecko myśli ze to pierś i chętnie zjada butelke lub ssie smoczek. Moj synek nawet z zamkniętymi oczami na wpół śpiący w moment się orientuje, ze matka go oszukać chce i dostaje nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ni to masz cwane dziecko ;) nic z tym nie zrobisz poprostu cierpliwosci zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka 3 mce w dzien praktycznie nie spi. Troszke przysypia przy karmieniu, po 20 min po spaniu.. od 17 zaczynam ja usypiac, mimo zmeczenia zasypia dopiero najwczesniej ok 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znowu ja, 00;06, naprawde jakbym o mojej czytala, lacznie z tym,ze nagle drze sie przy mm! W dzien praktycznie zero snu... myslalam ze nie istnieja inne takie dzieci. W efekcie ja jestem wykonczona bo caly dzien musze czyms zajmowac dziecko... mysle ze cos robie zle, nie umialam wprowadzic stalego planu dnia, no nie wiem.. bo im blizej wieczora,tym widze ze jest coraz bardziej marudna,ale i tak nie usnie wlozona np do lozeczka. Smoczka tez nie toleruje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź już spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: przykręciłam kaloryfer w pokoju żeby było chłodniej i o dziwo mały jak zasnął po 19:00 obudził się na jedzenie po 01:00 i teraz o 5:38 No Wiec niezle całkiem zobaczymy czy to nie incydent pozytywny. Szkoda tylko ze jak wstanie po 5 to już nie usnie i trzeba wstawać razem z nim :( on jako noworodek tez nie spał w ogóle w dzień dosłownie miał oczy jak 5zl i nie było opcji na spanie aż się martwiłam jak to noworodek może nie spać wcale oO ale za to w nocy właśnie lepiej sypial. Natomiast teraz więcej razy jest zmęczony w ciągu dnia, dużo wcześniej chce iść już spać wieczorem i częściej budzi sie w nocy. Ja go nie ustawiałam na jakieś konkretne godziny. zjada co Ok 2,5-3h w dzień i w zasadzie sam się ustawił tak ze występuje to o podobnych porach. Wcześniej był karmiony na zadanie nawet jak chciał to co 20 min ale mieliśmy problem z laktacja także głodny był na okraglo. Myśle jakby go zachęcić do butli bo powoli będzie to problem, muszę czasem iść do lekarza choćby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×