Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż chce mnie zostawic jestem zalamana

Polecane posty

Gość gość

Maz ma nieodcieta pepowine dla niego zawsze wazniejsi byli rodzice. To z nimi wszystko uzgadnial, przex to ciagle sie klocilismy. I doszli do tego ze powiedział mi że ma dosc życia ze mna, musi sie wyprowadzić. Spakowal sie. Wyniosl na kanape i mowi że jutro po pracy nie wraca i nie moja sprawa gdzie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy najbardziej szkoda mi dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z ksiazki moc-uwielbienia sa skrut trzeba dziekowac Bogu uwielbia za to ze np jest pijakiem morderca gwałcicielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim wieku? U mnie tez tak jest, ze dla faceta rodzice to jak jakas wyrocznia...a Ci rodzice a raczej jego ojciec jest bardzo toksyczny. Ciagle szantaz emocjonalny i texty typu to juz ostatnie swieta moje moga byc a Ty nie przyjedziesz itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorób sobie jeszcze z nim kolejne dzieci, bo puste baby tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nim Ci zalezy? ile jestescie juz malzenstwem? Jesli Ci na nim nie zalezy to go olej a mysl o dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuj i uwielbiaj Bogu zo ciebie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuje mnie jak śmiecia licza sie tylko rodzice.To właśnie oni od poczatku mnie nie zaakceptowali.Od poczatku malzenstws mąż zamiast ze mna jeździł do teściów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być zamiast być ze mna jeździl do teściów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama tak miala ze tesciowie jej nie zaakceptowali (powodem bylo ze jest mała i nie ma pola hahaha) - cale zycie byly klotnie, bronili mojego ojca chociaz postepowal zle wobec mojej mamy. Facet musi byc za swoja zona, co prawda powinien sie liczyc ze zdaniem rodzicow i miec do nich szacunek ale nie zeby ich zdanie bylo ponad Twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też tak bylo nie bylam odpowiednia partia . Pochodze ze zwyklej przecietnej rodziny. Dla tesciow bylam za biedna.Nie taki charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim wieku masz dzieci? chcesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bedziesz prosic go zeby zostal to nie bedzie cie szanowac i zawsze bedzie lekcewazyc bo bedzie wiedziec ze cokolwiek zrobi i tak bedziesz go prosic zeby byl z toba. Zwroc uwage ze ostentacyjnie spakowal sie i czeka na twoja reakcje. Jakby mial gdzie pojechac to nie czekalby niby do jutra. Do rodzicow moze mu glupio. Maz powinien szanowac i byc za zona. Przetrzymaj go i udawaj ze nie zalezy ci zeby zostal. Ze ma wolna reke. Pobaw sie z dziecmi. Nie okazuj smutku. Pamietaj ze aby ratowac zwiazek trzeba dwoch osob. Jesli tylko ty chcesz to sama nic nie zdzialasz. Co najwyzej odwleczesz w czasie to co ma i tak nastapic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kij z nim. Odpowiedz sobie na pytanie czy bylas/ jestes z nim szczesliwa. Czy chcialabys dalej z nim byc. Ale nie ze wzgledu na dzieci, mieszkanie, finanse czy inne powody. Czy go kochasz? Ja obecnie mam wielki kryzyz.moj facet tez na kanapie i tez chce odejsc tyle ze tutaj rodzice nie odgrywaja zadnej roli bo nie utrzymuje z nimi kontaktu. I wiesz co, sama zaczynam dojrzewac dotego, ze rozstanie to jedyne sluszne rozwiazanie. Ja sie mecze, on sie meczy. Ciagle mnie krytykuje, poniza, czepia sie o wszystko, do synka syczy bo jest cholerykiem i szalu dostaje gdy maly wrzeszczy. Np. Dzis wracalismy ponad h autem i synek marudzil, plakal a ten wariowal jak kretyn w tym aucie bo go nerwowo wykancza ten placz... I tak moglabym wymieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze czułam sie tą gorsza jakbym żyła w jakims czworokacie. Najśmieszniejsze jest to że gdy braliśmy ślub byliśmy tacy zakochani. Po slubie tesciowie zaczęli sie wtracac na początku mąż mnie bronil, z biegiem czasu zaczal powtarzac ich słowa. Dzieci mam małe 3 i 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 21.39 Naucz sie czytac Zamierza mnie zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze tylko tak straszy a Ty musisz byc silna, najlepiej pokaz ze masz to gdzies moze wtedy zmieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ma w sobie tyle złosci i agresji do mnie. Chyba musialby wydarzyc sie cud żeby to rozwalone małzenstwo udalo sie poskładać. Czuje ze mu nie zalezy.Od grudnia e łozku tez coraz gorzej a to nie chce a to zmeczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drugiej strony mysle że moze gdyby sie wyprowadził to moze to cos da. Tez mam dosc jego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tragedia wyniosl sie na kanape jak ja jestem wsciekla to sama wynosze sie na kanape wiem ze to mocno boli meza bo na drugi dzien prosi zebym wrocila do sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma inna. Od grudnia zero seksu, teraz czeka na przyzwolenie by odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie małe dzieci i tak szybko się zepsuło? Chyba nigdy nie było dobrze w takim razie. Żeby młodzi ludzie nie potrafili ze sobą rozmawiać? Zwłaszcza jak są takie maluchy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks od grudnia byl ale tylko raz na tyd.Przedtem duzo czesciej. Dzieci sa male ale jestesmy razem 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz go? Chcesz z nim byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony kocham z drugiej mam dosc jego zachowania.Nie wiem czy jest jakas nadzieja odnosze wrazenie że on nic nie chce Zmienic. Do tanga trzeba dwojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce odejsc to gp nie zatrzymuj Moze jak pobedzie sam to wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie wrocil po pracy probowalam dzwonic odrzucił. Nie wiem gdzie jest. Czemy inni maja fajnych mężów a ja nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygotuj sobie wyliczenie kosztów utrzymania dzieci i przedstaw mamisynkowi z określeniem jakich alimentów oczekujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×