Moj facet kupuje mi beznadziejne prezenty

9:22 nie przesadzaj

Ja z moim facetem robimy sobie prezenty na zamówienie, czyli mówimy co chcemy dostać. Nie ma zaskoczenia ale nie ma też rozczarowania :D Z zaskoczenia to kupujemy sobie czasami jakieś pewniaki ale to drobiazgi na poprawę humoru, bez okazji. Wino, ekskluzywne słodycze albo jakaś nowość z herbaciarni dla mnie, żebym mogła pić w pracy dobrą herbatę liściastą, takie najbardziej lubię.

Ja od faceta dostałam srebrną przywieszkę (jak dla nastolatki)- bez łańcuszka, innym razem jakieś "śmieci", które wyjął ze swojej szuflady- m.in stary breloczek i jakieś zleżałe drobiazgi :P Ode mnie facet dostał skórzany portfel i a drugim razem drogi, markowy zegarek. Dałam już sobie spokój z prezentami dla faceta. Nigdy więcej.

Nie czarujmy się - faceci rzadko kiedy wiedza co kupić swojej kobiecie. Gdy kupujecie perfumy zerknijcie jakie w lazience czy na toaletce perfumy trzyma wasza wybranka żeb wiedzieć czego szukać. Gdy kupujecie bieliznę to jeśli nie znacie dokładnych wymiarów stanika jaki nosi wasza zona (rozmiar rozmiarowi nierowny bo totez zalezy od firmy) to kupcie jej seksowną koszulkę do spania tylko oceńcie realnie wymiary swojej partnerki. Jeśli kupujecie bilety do kina to na film, ktory ona z checia obejrzy, a nie na mordobicie ( no chyba, że lubi) Można też podpytać innych kobiet z rodziny co same chcialyby dostaç i pewnke coś Ci doradzą. Dobrze też wiedzieć jakie zainteresowania ma wasza kobieta. Jeśli lubi czytać ksiażki, można kupić jej ozdobna zakladkę. Jeśli lubi sluchać muzyki to jakieś porządne słuchawki. Jesli ma zaciecie artystyczne i np. rysuje to dobryn prezentem bedzie szkicownik w ladnej okladce. Mozliwosci jest wiele, trzeba tylko obserwować swoja polowkę i wiedziec co lubi. Moj mąż lubi filmy o wyscigach samochodowych wiec kupilam mu cała serie "Szybkich i wsciekłych" i dorzucilam jeszcze nowy odtwarzać bo stary sie zepsuł, cieszył siè jak dziecko. Ja powiedzialam kiedyś, ze chcialabm statyw do aparatu i dostalam. Kobiety wy też nauczcie sie komunikowac swoje potrzeby zeby pozniej nie marudzić, ze facet dal wam nietrafiony prezent.

Kobiety- patrzcie co dostajecie od facetów w prezencie. Jaki prezent- tyle jesteście warte w jego oczach. Taka prawda. Oczywiście każdego faceta trzeba mierzyć jego miarą ale jak ma kasę a skąpi na prezenty- lepiej od takiego uciekać. Od "biedniejszego" nawet skromny prezent lub tylko kwiaty jest wiele wart. Taka prawda.

sorry za literowki, pisze z telefonu

10:02 racja. noe mozna wymagac od faceta drogiego prezentu jesli wiem ze go na to nie stac

no bo serio dla was liczą się tylko prezenty? Jesteśmy dzień po Dniu Kobiet i same narzekania wszędzie. Ja nie dotałam nic na imieniny które miałam niedawno nie dotałam nic. I świat się nie zawalł sama kupię sobie prezent i będzie dobrze. Wolę kasę którą ma wyalić na to co mi kupi powięcił na dom czy nawet na coś co jemu by się przydało. Prezent w zwązku nie jest najważniejszy

gość dziś - dokładnie tak napisałam. Nie można facetów mierzyć jedną miarą i wymagać "willi z basenem" od faceta, który nigdy na to nie zarobi.

Nie oszukujmy się - jeśli facet nie jest w stanie porządnie zarobić to już samo to źle o nim świadczy :O

gość dziś - tu się zgadzam bo facet, który nie zarabia jest leniem albo zwykłym nieudacznikiem.

Nie licza się dla mnie tylkp prezenty, ale jesli juz cos dostaje to chcialabym dostac cos co mi siè spodoba albo przyda. Ucieszylby mnie nawet płyn do kapieli z Rossmana za parę zlotych byleby pachniał tak jak lubię. Carlo Rossi zamiast śmierdzacych perfum tez byloby ok. Jednodniowa wycieczka np. do Krakowa, smaczny obiad w knajpie i seks z mizianiem takim jak lubię na deser też byłyby ok. :D Ja tam wymagajaca nie jestem, a materialistka w ogole nie jestem. Sama powiedzialam meżowi, że nie mam żadnych materialistycznych marzeń i zamiast prezentu na urodziny wolę gdzieś się z nim wybrać i spedzic czas tylko we dwoje. On też tak woli i przestalismy dawać sobie prezenty.

10:23. Zgadzam się- my ostatnio na rocznicę ślubu wyrwalìśmy się na 3 dni do Krakowa bez dzieci.

sluchaj, uawalas ze sie ucieszylas z czapki i ja nosisz, wiec on pewnie myslal ze ucieszysz sie tez z szalika.. trzeba bylo mowic od razu, ze ta czapka ci sie nie podoba...

Polecam powiedzieć wprost a dla facetów jak nie wiedzą to na Volantis.pl jest olbrzymi wybór zegarków a to zawsze jest dobry prezent.

Też tam kupowałem raz ale dla matki.

A ja się nie dziwię że większość kobiet jest traktowana jak śmieci , ona mu wlazi w doope a on daje jakieś p*****ly i jeszcze idiotki mówią że jest pusta bo domaga się żeby chociaż potraktował ja jak ona jego

Moj byly facet dawal mi takie prezenty że brak slow, na święta albo nic nie dostawalam albo dostalam plastkikowa figurkę, a ja zawsze staralam mu się dać ladny prezent ,żeby byl zadowolony

@ gość 2018.03.09 Dobrze powiedziane. Aczkolwiek i tak ciężko się wstrzelić w czyjeś upodobania. Na ten przykład: cóż mi po drogiej skórzanej teczce do pracy, jeśli po prostu nie lubię nosić garnituru a przy wszystkim innym wygląda dziwnie? Prezent niby miły, niby drogi, ale tak naprawdę powodujący napięcie. Człowiek musi się od czasu do czasu wystroić jak stróż na boże ciało, by kobiecie nie było przykro, że prezent nie noszony. 00 Jestem pragmatyczny, i choć mało to romantyczne, wolę zabrać kobietę na zakupy, by sobie kupiła za moje pieniadze coś co sprawi jej radość i na co miała ochotę.

gość wczoraj A ja się nie dziwię że większość kobiet jest traktowana jak śmieci , ona mu wlazi w doope a on daje jakieś p*****ly i jeszcze idiotki mówią że jest pusta bo domaga się żeby chociaż potraktował ja jak ona jego x Ciekawe historyjki a prawda przeważnie jest taka że Mężczyzna na codzień wkłada więcej w związek ale Kobiety dostrzegają tylko prezenciki na święta i inne okazje... Ja nie rozumiem dlaczego żalicie się na swoich Mężczyzn na forum. Nie znacie zasady jak się nie podoba do to se zmień/odejdź... Kobiety nie dostrzegają że np codziennie po nią jeździsz samochodem, wozisz w rożne miejsca, stawiasz w restauracji, robisz śniadania d łóżka, wyszukane kolacje a potem słuchasz że prezent na święta był słaby pomimo że kosztował kilak stówek i wymagał inwencji w wymyśleniu czegoś oryginalnego. To co robisz na codzień nie ma znaczenia... To dla was jest nic! Rzadko która kobieta powie dziękuje jak się ją gdzieś zabierze zapłaci za wszystko bo to przecież nasz obowiązek i dziękuje się nie należy. W zamian najczęściej oferujecie swoje jestestwo. Ja często dostaje jakieś tanie drobiazgi na urodziny/święta ale nie czuje się z tym źle ponieważ to nie jest żaden OBOWIAZEK obdarowywać kogoś. Jeżeli dla was miarą zaangażowania/ miłości jest to jaki prezent dostałyście to nie wydaj mi się żeby to była zdrowa relacja.

Ta jasne ,tu nie chodzi o drogie prezenty, jeśli ja robie partnerowi prezent np na swieta szukam takiego zeby byl trafiony a nie koniecznie drogi pakuje go ladnie i chce mu sprawić przyjemność, a on mowi mi ze dla mnie nie ma nic ,ze nic nie kupil to o czym to świadczy i jak sie czuje ta osoba

Mój mi dał bransoletkę z lombardu taką starą i brudna ,,chyba znalazł na ulicy , to tak jakby kobieta kupiła jakiś stary zegarek albo znalazła jakoś chiński i badziew i powiedziała " masz i się ciesz " to już serio lepiej tafaello kupić i kwiaty , mniejsze siara

gość dziś Ta jasne ,tu nie chodzi o drogie prezenty, jeśli ja robie partnerowi prezent np na swieta szukam takiego zeby byl trafiony a nie koniecznie drogi pakuje go ladnie i chce mu sprawić przyjemność, a on mowi mi ze dla mnie nie ma nic ,ze nic nie kupil to o czym to świadczy i jak sie czuje ta osoba x Nie wiem bo nie mam takich dylematów. Sam kupiłem drogi prezent na walentynki a w zamian nic nie dostałem ale JA mam to gdzieś bo nie podpisywaliśmy żadnej umowy dotyczącej kupowania sobie prezentów. Prezent dajesz komuś bezinteresownie żeby mu sprawić przyjemność nie oczekując nic w zamian... Ja dostałem prezent na dzień chłopaka ale nie kupiłem nic na dzień kobiet bo nie uznaje tego komunistycznego święta i ona tęż nie miała z Tym problemu! Nie wiem może my jesteśmy inni i nie potrzebujemy sobie nic materialnie udowadniać i powiem szczerze jesteśmy udanym i szczęśliwym związkiem ;) Powiedz mu o tym co napisałaś bo może on o tym nie wie :P

Nic mu już nie powiem bo tak jak napisalam byly

A ja wam zazdroszczę.. mój już w tej chwili świeży EX, nigdy nie kupił mi prezentu na urodziny, a na święta zawsze się ze mną kłócił, w tym roku po raz pierwszy "udało nam się" spędzić je razem, na święta dostałam perfumy od jego matki, których ona sama używa(pomijam fakt, że są totalnie nie w moim stylu bo zbyt .. dojrzałe? duszą, krótko mówiąc), a na dzień kobiet jego babcia kupiła mi kwiaty i kazała mu je wręczyć.. A ja? dla przykładu wiedząc, że lubi star warsy wolałam mu kupić książkę z artbookiem w tej tematyce, niż coś czego nigdy nie ruszy.. Na walentynki za to ja robiłam nam za szofera i poprosiłam żebyśmy poszli razem do papugarni.. Umówiliśmy się, że on płaci tam za bilety, w zamian ja nas wożę, a jak doszło co do czego to wypominał mi na każdym kroku, że on mi prezenty robi, a ja jemu nic. Chyba się chłopina zagubił, bo nie pamiętał już ile razy np. stawiałam mu jedzenie na mieście, czy wpadałam z czymś słodkim. Ale to go nie obchodziło, argumentował to, że takie coś sam mógł sobie kupić, plus razem jedliśmy więc to nie był prezent. Heh. Z takim to nie wygrasz.. Chciałabym normalnego faceta, który by sam z siebie lub od siebie coś zrobił dla mnie...

To sobie go znajdź. Bo ten raczej podejścia nie zmieni.

Poprawcie sobie humor i zobaczcie to: https://nocposlubna.pl/relacje-damsko-meskie-obrazkach-dla-pan/

Hahahahaha, super! I większość tak bardzo prawdziwa... :D

czasem facet potrzebuje podpowiedzi!! powiedz mu np. "Miugo sa absolutnie przepiękne. Do tego teraz mozna kupic za - 15% jeden! sztos." ;)

trzeba mówic że prezent jest zły. Ja nigdy się nie cieszę jeśli dostanę coś kiepskiego bo facet powinen poświecic choc chwile żeby sie zastanowić nad zakupami a nie wciskać byle co.