Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gośćcu

Powiedziała ze to koniec. Kolejny raz

Polecane posty

Gość Gośćcu

Cześć. Mam 19 lat .Jestem z moja dziewczyna od ponad roku było wiele problemów i kłótni w naszym związku między innymi o papierosy przestałem palić lecz czasami zapaliłem i była wsiekla o to , nie mówiłem jej tego a jak czuła ode mnie to kłamałem na początku związku powiedziała mi ze najgorsze co może być to kłamstwo a ja nie zdawałem sobie z tego sprawy potrafiłem kłamać ja co później było dla mnie bólem miłosny o to wiele sprzeczek i po ostatniej ok. Pół roku temu ogarnalem się i zmieniłem coś w sobie lecz wczora znów to zrobiłem. A konkretniej leżała umierając z bólu dostała okresu , byłem przy niej cały czas robiłem jej wszystko i wyszedłem przygotować herbatę i znalazłem papierosa pomyślałem ze spróbuje po tak długim czasie tylko raz się zaciągnąłem i wyrzuciłem bo zacząłem się dusić , szybko poszedłem umyć żeby i ręce a ona akurat weszła do łazienki i wyczuła , chciałem żeby to nigdy w życiu nie wyszło bo wiedziałem ze nie dotknę tego więcej i planowałem jej powiedzieć o tym kiedyś ale ona mnie wypytywała a ja głupi zamiast powiedzieć to kłamałem ze nie i ze byłem dołożyć do pieca ... powiedziała mi ze nie wierzy mi w nic i straciła zaufanie do mnie ,już dawno było na włosku , wiem ze ona mnie kocha nad życie i ja tez ja kocham ale ona twierdzi ze za dużo już tego i nie potrafi ze mną być bo nie potrafi mi zaufać dziś rano wyszła ze mną z domu zostawiła większość swoich rzeczy i poszła do swojego domu mówi ze możemy dostać jedynie przyjaciółmi i może kiedyś się nam uda , ja byłem jej pierwszym chłopakiem i przeżyła wiele ze mną pierwszy raz , ja niestety miałem wcześniej dwie dziewczyny których nie kochałem byłem z nimi bo byłem o to tez były kłótnie ,Nie potrafiłem docenić tego i olewałem sobie wiele razy co mówiła teraz wiem ze to błędy i robiłem w ostatnim czasie wszystko żeby to zmienić czy miłość będzie tak silna ze wróci czy tez nie ? Boje się tego bo wiem ze jaest dla mnie wszystkim długo o nią walczyłem i boje się ze nie poradzę sibie bez niej w trakcie kłótni mówiła mi ze chce być ze mna bo wiele jej pomogłem i mogą mi zawsze wszystko powiedzieć nie wiem co mam robić bo wiem ze to ja zawiniłem kolejny raz i tu jest problem nie dość ze zrobiłem to co obiecałem ze nigdy więcej nie zrobię to jeszcze kłamałem ze nie zrobiłem mówiłem jej wiele razy kim dla mnie jest chciała dzielić ze mną przyszłość i nie widziała tego inaczej i także ja nie widzę nic bez niej jako facet potrafiłem płakać jej na ranieniu za swoje błędy obiecując ze nie popełnię tego więcej. Jestem pieprzonym dupkiem i idiota kłamiąc ja i robiąc takie rzeczy chciałbym żeby mi pomogła z tym wszystkim ale ona mowi ze nie wie jak i już ze mną nie może i nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co napisałeś wnika że jesteś wielkim ignorantem, dawała ci szanse a ty wyj****e do kogo masz teraz problem, możesz mieć tylko kretynie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory ale jak ona ci o głupiego papierosa robi takie karczemne awantury to odejdź i znajdź normalną która cię zaakceptuje bo uwierz mi fajka i palenie zwłaszcza jak ty czasami to nie aż taka wada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×