Opiekunka, jak wam nie wstyd matki

Jak wam nie wstyd żeby zatrudniać opiekunkę do niemowlaków i noworodków. Kariera i kasa są dla was aż tak ważne. Po co w takim razie posiadacie dzieci? Bo każdy ma i byłoby dla was ujmą gdybyście nie miały? A może to kolejny kaprys jak nowe auto albo lodówka? Powołałyście na świat dzieci to sie nimi zajmujcie, a nie siedzicie 8 godz w pracy i jesteście weekendowymi matkami. WSTYD!!!

Jakoś mi nie wstyd :) miałam usunąć? Pozdro 600 ;) P.s. Dziecko ma tez tatę :)

Dzisiejsze kobiety nie nadaja sie ani na zony ani na matki. Sa slabe, leniwe, wygodne i bezdennie glupie. Dobre sa tylko na szybkie numerki.

Ja mam dziecko niepełnosprawne. Do końca życia mam przechlapane, pomocy zero i czasami naprawdę niania by się przydała, ale boję się zostawić dziecko obcej osobie. I uprzedzając pytania, nie wiedziałam, że będę matką takiego dziecka.

a ty co zazdrościsz? pilnuj swoich dzieci kretynko zamiast na kafe troszczyć sie o cudze

A jak matka jest sama bo tatuś poszedł w p**du,?

Moje do zlobka mi nie wstyd

Racja! Najpierw co miesiąc badacie bety, z termometrem się pie**** czekacie na potomka. Potem sesje ciążowe i zawijanie maleńkich dzieci w kwiatki i inne szmatki do zdjęc a potem upss znudziło mi sie i mnie przerosło Dam dziecko niańce niech hoduje jak bydlątka a wychowaniem zajme sie potem Żadnego potem nie ma Będzie za późno ale wy nawet o tym nie wiecie bo do pracy robić karierę trzeba

Bóg Cię kocha!

18:27 nie jesteśmy w średniowieczu i teraz pracować trzeba. Standardy się zmieniaja. Kiedyś dziecku do szkoły potrzebne były buty i ubrania a teraz zajecia dodatkowe , ciągle opłaty. Dziecko musi mieć swój pokoj, kat do nauki , wszystkie inne bajery które kosztują . Jak nie spełniasz wymogów to albo się dzieci śmieją i taki dzieciak ma przerabane albo masz łatkę nygusa. Opiekunka to normalny zawód jak każdy.

Ale tutaj są same kury domowe

gość dziś 18:27 nie jesteśmy w średniowieczu i teraz pracować trzeba. Standardy się zmieniaja. Kiedyś dziecku do szkoły potrzebne były buty i ubrania a teraz zajecia dodatkowe , ciągle opłaty. Dziecko musi mieć swój pokoj, kat do nauki , wszystkie inne bajery które kosztują . Jak nie spełniasz wymogów to albo się dzieci śmieją i taki dzieciak ma przerabane albo masz łatkę nygusa. Opiekunka to normalny zawód jak każdy. X Nie chciałabyś tak zapiertalac jak ludzie w średniowieczu.

Kochana opiekunko, mnie jakoś nie wstyd. Nie zależy mi na kasie [aczkolwiek jest ważna do prawidłowego funkcjonowania rodziny], a tym bardziej na karierze. Nianię do dziecka zatrudniam bo muszę zadbać o swój warsztat pracy aby nie splajtował, a przy okazji o zatrudnionych w nim pracowników, którzy też mają rodziny. Początkowo zatrudniałam nianię na 2-3 godziny dziennie, obecnie na 5 godzin. Pracować jednak muszę [mąż również] bo kredyt za dom trzeba spłacać, nie mam możliwości zlecić opieki nad dzieckiem rodzicom, ani teściom [oni też pracują zawodowo], a opiekunka też nie jest pokrzywdzona - pani sąsiadka, rencistka chętnie parę groszy do głodowej renty sobie dorobi[płacę jej 20 zł za godzinę, również innej pomocy jej udzielam. Obie jesteśmy zadowolone. Dziecku też nie dzieje się krzywda, jak rodzice przez kilka godzin będą nieobecni. A w pracy... znasz takie powiedzenie:" pańskie oko konia tuczy"? Dlaczego miałoby mi być wstyd? Dziecko ma dobrą opiekę, firma działa, opiekunka zadowolona, ja spokojna, więc i życie rodzinne wartkim nurtem płynie.

A ja nie rozumiem, jak można kilka lat siedzieć w domu. Ja siedziałam od 5 m-ca ciąży i 2 lata z dzieckiem zanim dałam do żłobka. Oszaleć można. Wstyd byłoby mi siedzieć w domu jak niektóre, które dzieci mają w podstawówce, a dalej na doopie siedzą. Zwykłe lenistwo i tyle. Oczywiście nie mówię o matkach dzieci niepełnosprawnych, ale mających zdrowe dzieci, męża, można się wymieniać odbieraniem ze szkoły itp.

Mi was trochę szkoda. Też pracować musiałam przy pierwszym dziecku. Przy drugim powiedziałam stop. Do dziś żałuję straconych chwil ze starszym. :O

Ja byłam z dzieckiem do przedszkola, mam jedynaka w domu. Ani dnia nie żałuje! Najpięknieszy czas. Teraz pracuje a dziecko w przedszkolu do max 14-pomaga moja mama. Wszystko się da zorganizować wystarcza chęci.

Dlatego ja współczuję. Sama wracam do pracy, ale niemowlak potrzebuje matki. Sama tego doświadczyłam. Nigdy więcej.

Autorki tematu nie stać na płatną opiekę i zazdrości :D

19.05 Pomaga ci mama. Same chęci i dobra organizacja to za mało jak jesteś ze wszystkim sama.

Kafeterianką niedogodzi. Albo sa tematy ze kobiety leniwe i siedza w domu z dziecmi nic nie robia albo temat ze jaka to zla matka bo do pracy wrocila i dziecko dala do zlobka :D masakra

ość dziś Kafeterianką niedogodzi. Albo sa tematy ze kobiety leniwe i siedza w domu z dziecmi nic nie robia albo temat ze jaka to zla matka bo do pracy wrocila i dziecko dala do zlobka smiech.gif masakra xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx zgadzam się, co by matka nie zrobiła to d/u/p/a/ zawsze z tyłu

Bo dla noworodka to najcenniejszy czas! Sama mam tyle wspomnień z tego wieku...

juz nie dramatyzujcie i nie kłamcie jeszcze nie słyszałam żeby ktoś zostawiał noworodka niani żeby robić karierę, albo nie musiał wracać do pracy, bo ma kasy jak lodu ale poszedł żeby z dzieckiem nie siedzieć no weźcie sie nie ośmieszajcie, a pozostałe dzieci rodziców klasy średniej i niższej... no cóż rachunki same się nie zapłacą, nie każdy może sobie pozwolić na niańczenie dziecka do 5-6 klasy.

19:05- nie wystarcza chęci bo masz mamę i jak zakładam opiekuje się dzieckiem od 14. A ja nie mam rodziców blisko i od przyprowadzania mam nianię.

Zeby to jeszcze w wyglad inwestowalo to pol biedy a to grube zadniebane ryj nie zrobiony blady