Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość w ciąży

Ciąża co zrobić praca pomocy:(

Polecane posty

Gość gość
15:58 sama jestes matolem wsiuro. jak sie noe znasz to sie nie wypowiadaj. c***a dostanie a nie macierzynski. myslisz ze zus jest taki chetny do placenia komus przez rok. zaszla w ciaze, chwile przepracowala i tyle ja widzieli., zeby cos dostac to najpierw trzeba od siebie cos dac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16:39 czy Ty jestes tępa? po to ma sie zwalniac ze jak pojdzie na L4 i bedzie ciagnac kase od ZUSu to moze miec sprawe w sądzie o wyludzenie kasy... moze zaczerpnij najpierw informacji I PRZECZYTAJ TEMAT zanim zaczniesz zadawac durne pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko tu pełno trolli którzy ci głupot naopowiadają. idź do fachowca po poradę zamiast pisać tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zus uzna że to zatrudnienie to wyłudzenie to każą jej zwracać wszystkie pieniądze które od nich otrzyma więc nie wiem czy warto iśc na wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:41 tepa? tak do ciebie sie zwraca maz ze sie nauczylas? troche kultury prostaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale jak zus udowodni że wiedziala wczesniej o ciąży?;) chyba musi sie opierac na jakis dowodach? Przecież zbiegów okoliczności jest pełno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16:43 .. dokładnie. dla mnie to głupota w tym momencie isc na L4 i dalej tam pracować... ile Ty masz na tej umowie? jaka masz umowe? bo nie wierze ze umowe o prace... moim zdaniem nie warto ryzykować ze wzgledu na dziecko i ze wzgledu na pozniejsze nieprzyjemnosci z ZUSem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE MA ZAKAZU zatrudniania ciężarnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moze chyba od tak SOBIE stwierdzić ze ta Pani miała to ukartowane ? Bo skoro jej nie uwierzą na dowodach? Papierach i tp to jakim prawem my mamy im wierzyc na słowo i na podstawie domysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostalam umowe w 2msc ciazy pracowalam 3msc i dostalam normalnie zwolnienie i macierzynski. Owszem Zus wyslal zapytanie do pracodawcy czy pracowalam a on wyslal mu dowody pracy - liste obecnosci, wysylane maile. Rozmawialam z pania z Zusu o tym i powiedziala ze na ogol scigaja babki co ida ba l4 rowno po 30 dniach i maja jakies ogromne pensje i to budzi podejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypadki losowe z tym ZUSem.. ja podjelam prace w 3 miesiacu ciazy a w 5 poszlam na l4 i normalnie mi wyplacali. Dodam ze to byla moja pierwsza praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
Ja moi mam na umowe ookres prace na pełen etat bo to praca jako kelnerka od rana do wieczora oraz na okres 3 miesiecy próbne z przedłużeniem na dwa lata możliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie losowe przypadki tylko dziwne, np. pracuje chwile, zarabia dużo i nagle jeb, ciąza i L4. Bo najcześciej są to przypadki ukartowane żeby świadczenie wyłudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ile przepracowałaś dni i kiedy chcesz iść na zwolnienie? Co do ZUSu to jeden uj wie jak zareagują. Moja znajoma miała problemy mimo, że kokosów nie zarabiała, bo pracowała w sklepie, z kolei szwagierka fikcyjnie się zatrudniła i przeszło:O Po prostu nie wiadomo kiedy i do kogo się przyczepią. Jednak żeby iść na macierzyński to chyba musisz te 3 msce przepracować, dowiedz się, bo tego nie jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
Dogadalam sie że nie bede w pracy nosić piwa i moge duzo odpoczywac lecz wiadomo w barze taki ktos jak ja to troche jaknie kula u nogi i szefowa powiedziala aby 25 kwietnia poszla na zwolnienie... a umowe mam od 1 kwietnia... lekarz zabronil kategorycznie dzwigac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne bo moj przypadek tez mogl tak wygladac. Przepracowalam 1,5 miesiaca i poszlam na l4 a praca siedzaca i kobiety tam pracowaly do konca ciazy. dostalam wyplatynettoo za pierwszy miesiacprzepracowany 2600 i co? zadnej kontroli nikt o nic mnie nie pytal. Tak jak wspomnialam to byla moja pierwsza praca i to bylo rok temu i podjelam prace koncem 3 miesiaca ciazy. normalnie wyplacali mi 2600 l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
Przepraszam umowe mam od 1 marca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 17:05 ale bylas na okresie probnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:07 nie. mialam umowe o prace tylko na dwa miesiace wiec musialam isc na l4 bo kolejnej by mi nie dali zauwazyliby ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
Ja mam umowe na okres probny 3 miesięcy. No cóż stalo sie ciąża wyszla... a wiadomo nikt mnie juz latwo nie zatrudni :( ciaza potwierdzona ... a umowe mam od 1 marca... za co zyc jak dac rade ? Szukalam pracy duzo duzo wczesniej robilam specjalne kursy i tp sle ta praca nikt nie odpowiada a tu odpowiedzieli... a tu bach ciąża i to wtedy kiedy sie nigdy jej nie spodziewalam juz sama nie wiem co robic. Czy zaryzykowac i po 50dniach isc na l4' i miec to w d***e. Czy nie.... :( no przecież tak jak ktos napisal zus nie moze sie opierac na domyslach ? Tylko na dowodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracowałam jako kelnerka do 8 miesiąca:) Fakt, że nic nie dźwigałam, z reguły podawałam dania, przyjmowałam zamówienia, polerowałam szklanki, sztućce (pracowałam w dużej restauracji). Na początku ciąży rano źle się czułam więc dostawałam zmiany popołudniowe, potem lepiej było mi rano pracować i też problemu nie robili. Wszyscy byli dla mnie bardzo mili i wspominam to super, zresztą dalej tam pracuję tylko na innym stanowisku:) ale skoro tobie szefowa powiedziała, że masz iść na zwolnienie to faktycznie nie będziesz miała nic do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
17:18 gosc . No ja przeciez sie czuje spoko całkiem... zmiany mamy dzien pracy dzien wolny po 12 h... ale tylko jedna jest na zmianie więc wypada robic wszystko a ja wszystkiego nie moge. :( dzwigac nie moge a często gesto sie tam dzwiga i dlatego szefowa dala mi do zrozumienia ze nie bede tu w takim stanie potrzebna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda autorko pracy. Może porozmawiaj z szefową, że chcesz pracować jak najdłużej. Nie możesz wykonywać lżejszych obowiązków? Uwierz mi, że w restauracji jest co robić i dźwiganie to akurat najmniejszy problem. U nas ciężkie rzeczy zawsze kelnerzy dźwigali, a nie kelnerki- bez względu na to czy były w ciąży czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha skoro jedna na zmianie to mała restauracja. Faktycznie może być problem:( Może jednak spróbuj porozmawiać z szefową, że zostaniesz jak najdłużej, ale nie na zmianach po 12h (nie dasz rady niestety), za to codziennie będziesz. No chyba, że tam naprawdę nie ma nic do roboty dla dwóch pracowników, ale to dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
U nas w barze pracuja 3 osoby na zmianie . Ja kelnerka , dowozowy i kucharz... ale jak jest piatek ruch to nikt nie ma czasu mi pomagac bo zapierdziel niesamowity:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
Dziwne gdzie nie ide sa dwie dziolszki nana zmianie. A tu jest jedna w niedziele w najgorszy ru cy orzychodzi na parew godzin taka dupa mloda ale tyle... tak to zmiany 12/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie to trochę przegięcie, widocznie szefowa oszczędza na pracownikach. U mnie na zmianie było zawsze 6-8 osób, ale jak pisałam to duża restauracja, teraz ta liczba nawet skoczyła, bo jak ja pracowałam na sali to jak nas pięć osób było to już był zapierdziel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w ciąży
No więc właśnie... niestety :(. Ech chyba zaryzykuję i po 50dniach pójdę na zwolnienie. Zus musi mi chyba udowodnic ze wiedzialam o ciąży o ktorej ja nawet nie wiedzialam :D przed podpisaniem umowy.... A skoro ja nie wiedzialam i lekarz potwierdzil 5 a umowa od 1 to po prosty zbieg... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracująca studentka Anka
W pracy kelnerki raczej nie ma dźwigania przekraczającego zdrowotne normy, a czas pracy też nie powinien być problemem, jeśli praca nie jest zbytnio wyczerpująca fizycznie. Ja będąc w ciąży przez większość wakacji też byłam kelnerką pracującą średnio 10 godzin dziennie i lekarze nie mieli żadnych obiekcji do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni ci nic nie musza udowadniac tylko po prostu to stwierdza i to ty sie bedziesz tlumaczyc ze nie wiedzialas, a to i tak nic nie da. Byla tu taka jedna co nawet miala poswiadczone papiery przez pracodawce ze pracowala a zus i tak tego nie uznal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×