Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to jest normalny facet?

Polecane posty

Gość gość

poznaliśmy się, byliśmy parę razy w kinie, potem od razu chciał jechać na wakacje, ja raczej wiedizałam, że to dlatego, że nie ma z kim i lubi jeździć po Polsce a nie dlatego, że sie zakochał. No i wielkie prawdopodobieństwo, że chodzi mi o seks. Nie mówił mi ,ze sie zakochał czy coś więc zachowywałam się jak koleżanka no i go zaczęło go wkurzać, że jestem taka "zdystansowana" i zaczął przy mnie zagadywac do innych dziewczyn, albo mówić, że tama jest ładna, tamta też ładna, ta ma ładne nogi, a że tu w tym barze to dopiero są dziewczyny. Nie starał mi sie pokazać, że mu na mnie zależy tylko chyba sobie wymyślił, że to będą jakieś seks wakacje. Zaczął też sie czepiać, ze coś źle robię, ze złą kiełbasę na ognisko kupiłam. Zdarzyło się, że po takim niegrzecznym zachowaniu 10 minut późnniej patrzył mi w oczy jak uwodziciel, czy chciał złapać za rękę. Nie rozumiem jak on mysłał, że po takim zachowaniu ja sie do niego zbliżę? rozumie to ktoś? Zaplanował sobie, że do czegos dojdzie nad jeziorem, miło było gwiazdy, cisza, aż zaczał sie na mnie wkurzać ,ze źle rozpalam ognisko... i nie tak normalnie tylko jakbym była debilem. Co za taktyka ... a szkoda. Mam wątpliwosci czy on sobie zdwaał spraw jak patologicznie sie zachowywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*że chodzi mu o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tl;dr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, może sie myle, może ktoś mi pokaże inny punkt widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie siedział czasem w kiciu? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
manipulant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic o tym nie wiedział, że miałam w plecaku ukryty AK-47 , gdy wrócił z pełnym koszem grzybów i kosz zostawił na molo to strzeliłam kilka razy do absztyfikanca , padł natychmiast w jeziorze , w wysokich trawach, chyba zdechł , grzyby zabrałam z kosza do obrania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nieśmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie siedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×