Po raz kolejny sie zawiodlam na facecie...

Po co byc porzadna, bezinteresowna, zadbana, wierna i uczuciowa kobieta z zasadami? Przeciez powinnam byc doceniona, co ja mowie - powinnam byc noszona na rekach i byc w centrum zainteresowania faceta, powinien byc zakochany do bolu i nie widziec innych kobiet a tymczasem co dostaje? Ha, klamstwa, zdrady, niezbyt delikatnie traktowanie. Co to za zalosne czasy, zalosna mentalnosc facetow?

Zgadzam się i jestem w podobnej sutuacji. A ile masz lat?

23 a Ty?

Autorko w niektórych sytuacjach , zależy na jakiego faceta trafisz , bo ja patrzę na sercę kobiety i chcę być kochany a nie chcę kobiety co tylko wymaga i tak dalej ale cóż , każdy ma inne wymagania , wydaje mi się że ten facet z którym byłaś jak dostał wszystko to się chyba znudził tym , mogę cię zapytać czy często się kochał z tobą czy unikał seksu ? chłopak który kocha chcę jak najczęściej to robić by uszczęśliwić ukochaną , jak tak nie robił to nie zależało już mu i to jest fakt wybacz pewnie boli cię to ale tak jest , ale nie każdy facet taki jest musisz wierzyć i nie podawaj się w szukaniu ułożonego faceta

Ja mam 20. Przyznam, że trudno teraz o "konkretnego" faceta.

Wlasnie spotykalam sie z takim uczuciowym, niby niesmialym gentlemanem a wyszlo szydlo z worka... Nie uprawialismy seksu, ja mam dosc staroswieckie podejscie do tych spraw. Owszem byla czulosc, dotyk ale seksu nie. Nie oddaje calej siebie zarowno emocjonalnie jak i fizycznie dopoki nie mam pewnosci do kogos, a takie kilkumiesieczne spotykanie sie to za krotki okres zeby kogos dobrze poznac. Wychodze z zalozenia ze wszystko moge oddac temu ktorego bede kochala i co do ktorego bede miala bezgraniczne zaufanie. Kiedys kochalam ludzi i nic nie wymagalam a potem wychodzilam na tym zle . Dzis zaczelam wymagac tyle co sama daje i to jest dobre rozwiazanie - gorzej znalezc podobna osobe, bo brac to kazdy by chcial;. Ten chyba lecial na wyglad, bylam w jego typie i chyba tylko o to chodzilo...bo prawdziwej milosci nie mial w sobie, a ja tak, bo wygladem ani rozumem nie grzeszyl ale i tak czulam cos do niego, czulosc, bezinteresownosc itd..

podam ci swój przykład, ja mam dziewczynę co nie jest specialnie ładna ale kocham ją za to jaka jest czuję się kochany i mnie wspiera a ja ją , nie raz miałem lale co niby na początku wszystko ok a później , wychodziło ten jej jad traktowany byłem jak pies i miałem skakać koło niej ja tylko chciałem czułości i być kochanym a ona ciągle wymagała , tak chorej kobiety nikomu nie życzę , Ja doceniam to jaka osoba jest bo sam kiedyś dobrze nie wyglądałem , co teraz chodzę 2 lata na siłownię i bieganie i od razu jest inaczej takie fałszywe zachowanie wolę kobietę co mnie kocha a nie kocha wygląd bo wiem że jestem przystojny , a wcześniej nie byłem ? jak byłem gruby denerwuje mnie coś takiego

Wiem że nie na temat , ale zastanówcie się co mówicie czasem do kogoś , to nic nie zmienia że teraz mam wyglądam jak kulturysta , ale dalej mam uraz do ludzi co na wygląd patrzą bo , ciągle spotykam że ktoś mówi ale fajnie masz pewnie zawsze byłeś chudy , jak mówię że nadwagę miałem 25 kg to robią wielkie oczy , uważaj autorko na ludzi fałszywych lepiej ich unikać a jak się da to nawet w ryj walić

gość dziś Po co byc porzadna, bezinteresowna, zadbana, wierna i uczuciowa kobieta z zasadami? xx Bo faceci lubią kobiety, które są kobiece, nie wyłącznie pod względem powierzchowności. Potrafią fascynować, intrygować, przyciągnąć do siebie. Tymczasem większość kobiet w dzisiejszych czasach jet albo rozmemłana, albo chłopkowata.

To widze ze mamy podobne spojrzenie....Staram sie uwazac bo tez niestety doswiadczylam falszu wsrod najblizszych..jak bylo dobrze to byli i patrzyli na swoje korzysci, za plecami swoje mowili i robili a potem jawnie sie odwrocili... troche przezylam w swoim krotkim zyciu,poznalam sie na ludziach i mam zupelnie inne podejscie niz kiedys, ale nigdy nie patrzylam na wyglad, kiedys spotykalam sie z chlopakiem naprawde nieciekawym,zaniedbanym ale nie znalazlam w nim tego czego szukalam.Miales pecha ze trafiles na taka dziewczyne, dobrze ze juz jej nie masz i jestes kochany,wyglad przemija, wiec dbaj o ta aktualna i nie daj jej odejsc, bo rzadko zdarza sie ktos fajny i normalny...u mnie to nie tak, ze wymagam na tej zasadzie co twoja byla... daje od siebie duzo i chce tego samego, nic ponadto, wiadomo byloby milo jakby ktos sie zaangazowal bardziej i chcial przychylic nieba, ale wykorzystywana byc nie chce i dlatego wymagam tego samego co daje :) wyglad czy kasa jest dla mnie niewazna,chcialabym normalnego uczciwego chlopaka z zasadami i zeby jeszcze mnie kochal...ale chyba juz nie znajde :)

Dziewczyny! Nie przyszło wam na myśl, że stawiacie poprzeczkę zbyt wysoko? W końcu to aż tyle to nie jesteście warte. Niektóre z was są wręcz do jednorazowego użytku.

Chcialabym z kims byc, ale boje sie ze znowu sie okaze, ze facet kocha byla albo jakas inna z ktora nie moze byc, albo udaje kogos innego,jest falszywy czy glupi (to akurat jest wazne, bo ciezko jest sie dogadac kiedy ktos bardzo odstaje), latwy...Wiekszosc kobiet cieszy sie, ze facet jest takim ogierem i zalicza ile wlezie, a mnie to drazni. Dla mnie taki facet to latwy pustak , a nie ktos wart zainteresowania, brzydze sie takim zachowaniem, a tyle razy sie juz nacielam ze nawet ci 'porzadni' maja swoje za uszami i tylko pilnuja sie ,zeby sie nie wydalo...tacy poukladani, grzeczni i szarmanccy a swoje robia...

autorko jeden taki był, patrzył jak na 8 cud świata chciał nosić na rekach, nie idealny bo łobuz, ale gwiazdke z nieba chciał dać... nie doceniłaś gdy był blisko... nie docenisz też po stracie...

Ty mówisz o jednym facecie. Ja ogółem zawiodłem się na wszystkich ludziach. Po co mi Ci ludzie skoro są tyko gdy czegoś potrzebują. Tylko i wyłącznie. Nie chcę być niczyja męska d****** poduszką do wyplakania, j*****m bankomatem itd itd. Przestałem wierzyć w ludzi, miłość czy bezinteresowne działania. Nie będę obrzucac kobiet błotem jak to robią kretyni np. Kobiety to szmaty, złe i w ogóle. To j****a głupota i samouwielbienie w jednym. Nie widzę sensu w tym życiu. Może jestem zbyt cwany? Inteligentny? Głupi? Żeby jakiś system zaslonil mi oczy. Co mam na myśli? To popatrzcie na to: co mówi teraz system? Masz mieć prace, kase, kobietę/faceta, dom, dzieci. Masz tyrac na emerytury, zero sprzeciwu przy jakichkolwiek opłatach. Chodź do kościoła. Daj czarnemu MC na tace, która pójdzie na głupoty. Na tym opiera się nasze gowniane życie... Albo ja mam tak nasrane w głowie albo ten świat, żywot to jedna wielka kupa. Wiem wykroczylem poza temat autorko i przepraszam z miejsca ale jakoś samo to ze mnie wyszło. Jakby ktoś był zaciekawiony to mam 23lata.

A po co podrywać kobiety jak każda leci na przystojnych dupków ?

Ja nie jestem do jednorazowego uzytku, ale wiem jak zachowuja sie zarowno kobiety jak i mezczyzni. Takie paskudne czasy, a ja wlasnie nie chce nikogo takiego...byle jakiego, nie szanujacego sie. gość dziś autorko jeden taki był, patrzył jak na 8 cud świata chciał nosić na rekach, nie idealny bo łobuz, ale gwiazdke z nieba chciał dać... nie doceniłaś gdy był blisko... nie docenisz też po stracie... O czym mowisz?

"powinnam byc noszona na rekach i byc w centrum zainteresowania faceta, powinien byc zakochany do bolu i nie widziec innych kobiet a tymczasem co dostaje" - To są cechy księżniczki a nie jak napisałaś: "bezinteresowna, zadbana, wierna i uczuciowa kobieta z zasadami? Przeciez powinnam byc doceniona, co ja mowie " x Zresztą słabe parowo wykorzystujące inny wątek w celu rozpętania gów/no burzy ;)

Ja nigdy nie lecialam na przystojnych, owszem moga mi sie podobac, ale nie mysle o nich. Wyglad, status materialny sie dla mnie nie licza. Wiadomo, ze pijak i nierob mnie soba nie zainteresuje..to jest naturalne i o to nie ma co toczyc wojen. Nie mam zamiaru byc nieszczesliwa, juz wole byc sama niz z byle kim. Przy czym powtarzam , ze dla mnie 'kims' jest osoba ktora sie szanuje, ma wartosci, jest soba, nie zaszkodzi jesli jest przystojny czy majetny ale to nie jest wazne, na charakterze i lojalnosci sie buduje zwiazek a nie pieniadzach.

gość dziś Zobacz na posty nizej. Temat zalozylam co prawda o jednym facecie, ale pisalam nizej ogolne przemyslenia na temat innych osob. Tez wiele razy sie zawiodlam na ludziach i jesli dalej tak bedzie to stane sie zapewne wrakiem czlowieka albo wsiakne w to byle jakie zycie chociaz to raczej nieprawdopodobna opcja. a Ty wydajesz sie byc indywidualista i ciekawym czlowiekiem ;)

Autorko z którego województwa jesteś? Pytam czysto z ciekawości :-)

Mieszkam za granica od jakiegos czasu

gość dziś gość dziś Po co byc porzadna, bezinteresowna, zadbana, wierna i uczuciowa kobieta z zasadami? xx Bo faceci lubią kobiety, które są kobiece, nie wyłącznie pod względem powierzchowności. Potrafią fascynować, intrygować, przyciągnąć do siebie. Tymczasem większość kobiet w dzisiejszych czasach jet albo rozmemłana, albo chłopkowata x Jakie zachowanie masz na mysli? Ja staram sie nie byc taka rozmemlana wlasnie, chociaz jestem cholernie uczuciowa, mam w sobie dosc duzo energii i zawsze tak bylo, bylam liderka wszedzie, na podworku, w klasie, w pracy

To samo z kobietami. Szukają księcia z bajki albo grube BMW.

Dziękuję :-) Wiesz nawet pojawił mi się uśmiech na twarzy po przeczytaniu tego :-) Poszłaś pod prąd sama a nie jak większość społeczeństwa w stadzie z prądem mówiąc, że jestem wyjątkowy. Ta reszta mówi, że mam depresję co się mija z rzeczywistością. Myślę, że Ty również jesteś wyjątkowa :-) Może to głupie stwierdzając takie rzeczy po kilku wpisach ale najwyraźniej jestem głupi :P To prawda ja nigdy nie chciałem być wszyscy. Lubię działać po swojemu, nie lubię być kolejną szarą cząstką w szarej sferze. To nie dla mnie. Tyle, że czasami czuję się wybrakowany, bo czego się nie dotkne mi jakby nie patrzeć wychodzi. Nie wiem czy to kwestia szczęścia czy umiejętności ale tak po prostu mam. Na dłuższą metę to zaczyna być jakby męczące?

Na badboya się leciało to teraz masz haha

Fajny temat:)i fajni ludzie tu. Nie mam poki co zdania na ten topic Ale z przyjemnością czyta się wasze komentarze

gość dziś Ta nie liczy kogo chcesz oszukać?