Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja 9 latka takiego wstydu mi narobilana ulicy straszne

Polecane posty

Gość gość

Dzis miala na 9 do szkoly.I ja odprowadzalam ale dzis przysnelam musialam budzic wylaczyc.I z tego wszytkiego zapomnialam dac jej do szkoły picia i kanapki.Cala droge i jazde robila, wrzeszczala na ulicy, wyzywala mnie.A ja nie bylam dluzna.Ludzie to widzieli, slyszeli.Mozecie mnie zjechac ale ja nie mam juz sil do teo dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz na co sobie pozwalasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poszlo o picie i kanpaki do szkoły.Nie powie normalnie tylko odrazu z buzia dio mnie.Nawet nie mialam jak jej zostawic bo ta cyrki odstawiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogłaś jej po drodze kupić czegoś do picia i jedzenia? A w ogóle, jak można zadać na 9?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bralam pieniedzy tylko zarzucilam kurtke i biegiem do skoly zeby zdazyc.Potem bymn jej na przerwie zawiozla.Nie moge dojsc do siebie.Cala sie trzese.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze dzis do poznego wieczora siedze sama z nia.Ba moj w pracy.Dzis to juz przeszla sama siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trzeba pomyśleć. Ja też czasem zaspie i wychodzimy bez śniadania ale zawsze mam przy sobie kilka złotych na pączka i picie. Nic by się nie stało jakby spóźniła się na pierwsza lekcje,a przynajmniej nie siedziała byglodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedstaw zasady i ich rzadaj ale ty mususz byc przykladem . ty zlamiesz zasade nie wymagaj od corki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 razowa sytuacja i tak na lekcji by nie jadla.Wiec wrocilabym do domu i zawiozla jej na przerwie.ALe ona mi odrazu taka akcje zrobila.Kanapek i tak nie zjada.Dzien w dzien wracaja do domu. i tylkow wyciagam z plecaka.Dzis ja odbieram wczesniej bo idziemy do dentysty.Az sie boje co bedzie. Od dzis nie odpuszcze jej w niczym.Zero tv, zero telefonu.Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sniadanie w domu zjadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to widzieli pomysleli ze jestem nie mormlana matka.Ta idzie ucieka wydziera sie, wyzywa.Jak jakas patologia.Takiej jazdy to mi jeszcze nie zrobila tak jak dzis.Az wstydze sie wyjsc na ulice.Jeszcze do tego chciala ze szkoly uciekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak Cię wyzywala? Zacytuj proszę, bo nie mogę sobie tego wyobrazić. Moze większa dyscyplina by się przydała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychowanie bezstresowe, tak? To powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze jestem glupia, nie mormalna matka.I calyczas 1 ze nie ma jedzenia i picia.I taka cala droge z domu do szkoły.Uciekla.W koncu zlapalam ja za reke.I z nia tak szlam.To caly czas wrzeszczala. W czoraj bylo super.Wrocilysmy do domu po szkole ok 15..Nie chciala nic jesc bo zjadla na swielicy zupe przed samym wyjsciem.Wrocilysmy ok 15 wypilam kawe.I potem na 16 zaprowadzilam corke na zajecia do domu kultury.Przed 18 ja odebralam i wrocilysmy do domu.W domu bylo w miare ok.Spakowala plecak, ja robilam zupe na dzis a przy okazji wczoraj na kolacje zjedlismy.A dzis rano diabel w nia wstapil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadne beztresowe.Tylko do tej dziewczyny nic nie dociera.Ona chcialaby wszystko, zebym na wszysatko jej pozwalala.Na siedzeniu na telefonie, odladaniu tv, i zeby nic nie musiala robic.Tylko same przyjemnosci.Im wieej od niej wymagam ta wiecej sie buntuje.Czas na kapiel- tylko zaraz zaraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:17 Asertywność i konsekwencja, kobieto. I pozwól jej doświadczać życia i pomóż zrozumieć związki przyczynowo-skutkowe. Moja też miała taki okres, że nie chciała się kąpać w ogóle. Nie zmuszałam jej. Poszła parę razy do szkoły (nauczyciele byli uprzedzeni o jej buncie) i inne dzieciaki zaraz jej powiedziały, że jest brudas i śmierdzi. Przybiegła do domu i pierwsze co zrobiła, to wskoczyła do wanny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. Ja mam sporo mlodszegp syna, ale dreszcze mnie przeszły jak myślę o tym, ze mógłby się tak zachowywać za kilka lat. Jak wróci ze szkoły zabierz jej tel i zabron tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ta wiosna juz bedzie bo oszaleje.Przynajmniej bede z nia czas po za domem spedzac rower rolki.To moze jej sie w glowie poprzestawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co masz zrobić po powrocie ze szkoły? Jpr co za bezradna matka....a potem się dziwią,że dzicz a nie dzieci rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie ja napisalam ze niewiem co mam zrobic po szkole.Tylko nie moge doczekac sie cieplejszych dni i dluzszych zeby wiecej czasu aktywniej spedzac na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy na autorkę jedziecie, bo nie dała dziewięciolatce kanapki do szkoły? Z głodu nie padnie, spokojnie. Natomiast nie przeszkadza Wam, że taka gówniara buzię otwiera na matkę? No proszę, typowy przykład postawy roszczeniowej gówniary. Ja muszę mieć! Życzę powodzenia w dalszym wychowaniu córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby moja 9-letnia corka za to ze nie dalam jej kanapek mnie wyzywala to by chyba na d***e siadla. Ludzie kogo wy wychowujecie? Mam w kręgu znajomych taka ksiezniczke jak corka autorki to az się slabo robi jaka rozwydrzona a rodzice jej na wszytsko pozwalają. Kiedys do swojej babki powiedziała spi...j szmato. :( A jej matka nic na to tylko się smiala. I nie jest to żadna patola tylko normalna rodzina "na poziomie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie to co inwestujecie. Dzieci biorą przykład z dorosłych. Skoro ona ciebie po drodze wyzywała, a ty ja - to takie sytuacje sie juz musiały zdarzać. Moze tak samo kłócisz sie z mężem, ze sie obrażacie i ona robi tak samo. Nie wiem co te matki maja w głowach. Lezie toto jak ślepe po chodniku, zamiast mnie minąć - włazi na mnie. Matka gdzies odciąga, niby zWraca uwage (o ile w ogole), ale jeszcze nigdy nie słyszałam, zeby zaczela tłumaczyć zasady poruszania sie, lub to, ze np wychodzący ma pierwszeństwo. Tak samo z witaniem sie - mam na parterze sąsiadów, ona mi mowi dzien dobry, ona tez - idą z dziećmi, żaden gęby nie otworzy - i ani matka ani ojciec nic nie tłumacza, nie wpajają:O Ile pracy włożycie - taki owoc zbierzecie. Nie wychowują dzieci, tylko hodują, a potem narzekanie "oj jaka ta młodzież niegrzeczna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 to niestety nie jest zadna normalna rodzina, a patologia. Z wpisów autorki tez wychodzą troche niziny społeczne, np "robiła mi jazdę", albo wyzywanie sie po ulicy - rozumiem, ze cierpliwość sie kiedys kończy, ale wyzywać dziecko?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sama nastawia budzik, wstaje i sie ogarnia. Kanapki tez moze sobie zrobic. Jak to taki problem rano, niech szykuje wieczorem i do lodowki chowa. Sama mam 10latke w domu i jesli chce inne picie od czasu do czasu ( ja jej daje wylacznie wode do szkoly) , to wychodzi szybciej i po drodze kupuje. Zreszta odkad skonczyla 7lat sama chodzi do szkoly. Gdy bylam w ciazy, zle sie czulam i przysnelam, to wziela pieniadze i kupila sobie w piekarni na dole gotowa kanapke z salata, szynka i pomidorem wlasnie w drodze do szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Najpierw pisze, ze zaspała i tylko kurtkę zarzuciła i pędziły do szkoły, a potem mówi, ze mała zjadła śniadanie w domu. To chyba aż tak nie zaspała, skoro zdążyła jej zrobić śniadanie. Po drugie, skoro zrobiła jej śniadanie, to automatycznie kanapkę do szkoły też by przygotowała dla młodej. Nie łykajcie tej marnej prowokacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
afera na calego. w szkole takiego wstydu mi zrobila.Swiadkiem tego byla pani pedagog.Poprosila o kupno wody i bulki bo jest glodna.I tak bulki nie ruszyla ani nawet lyka wody nie wziela.Zostala sporzadzona notatka.Ma sie ze mna konktaktowac pedagog.Bede musiala isc na rozmowe.A jak jeszcze zglosza do mops to juz mam pozamiatane. Ja przysnelam rano ale corka wstala wczesniej odemnie, sama sobie platki zrobila, ubrala sie.Ja sie pzrebudzilam jakos o 8.25.Szybko poszlam do lazienki umylam zeby przebralam sie.mowilam corce by spakowala wode do plecaka.Zrobilam kanapke.Nawet nie chowalam masla do lodowki.I zapomnialam spakowac..Potem w drodze jej sie przypomnialo ze nie ma wody i 2 sniadania.I afera na calego.Ja bez kasy bo nie wzielam torebki ze soba.Tylko klucze w kieszeni i telefon.Odebralam ja wczesniej ze szkoly bo mialysmy umowiona wizyte u dentysty.Odbierajac ja ze szkoly mialam rozmowe z wychowawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie matka bila za byle co i morde darla z byle powodu tak że balabym się cokolwiek powiedzieć. A teraz dzieci robią co chca i to rodzice boja się własnych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani pedagog powiedziała, że jest głodna i poprosiła o kupno wody i kanapki? Dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×