Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajajja

Smutno mi :'(

Polecane posty

Gość kajajja

Zakochałam się w chłopaku, który dość długo mnie podrywał, ja odwzajemniałam uczucie i pewnie teraz zamiast tutaj byłabym z nim, gdyby nie to, że jest teraz z moją koleżanką. W pewnym momencie zaczął nas dwie podrywać, ja odpuściłam wtedy, zabolało mnie to... Nie była to jakaś wielka miłość, nawet się za dobrze nie zdążyliśmy poznać, zauroczenie... Jednak zabolało, zwłaszcza, że to moja dobra koleżanka - ona nie wiedziała, więc nie mam do niej o to żalu. Teraz muszę robić wszystko, żeby zapomnieć i w sumie wychodzi mi to, ale jak sobie przypomnę niektóre momenty z nim, albo jak pomyślę, że oni są razem, to czuję takie ukłucie. I ciągłe gdybanie, może mogłam to zrobić, tamto, siamto... Wiem, że świat się nie kończy, ale smutno mi teraz. Pocieszcie mnie jakoś :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... może w to nie uwierzysz, ale często faceci przyjmują takk,a taktykę gdy od początku podoba im się przyjaciółka dziewczyny, do której niby startują. Taka strategia by poprzez nią dotrzeć do tamtej. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieesz co, jestem pewna, że to ja się mu podobałam od samego początku i chyba zaczął do niej startować żeby się zbliżyć do mnie. Tylko, że przy okazji się w niej chyba zakochał.. Wcześniej jej nawet nie znał, a mnie już podrywał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam ciężki czas i musiałam sobie wszystko poukładać, a ona była dla Niego miła, wspierała go i tak wyszło. Wiem, że też trochę zawiniłam, ale nie chcę już tego rozpamiętywać, bo zwariować można od takiego myślenia.. eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre koleżanki tak nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie była moją przyjaciółką, nie rozmawiałam z nią o tym. Nie wiedziała nawet. Po prostu bardzo ją lubiłam, bo fajnie mi się z nią rozmawiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się jedynie połączyć z tobą w bólu, ponieważ ja też cierpię. Ale wciąż mam nadzieję na `lepsze jutro`. Ty też miej. Bo bez tego nie da się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu cierpisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa z cukrem bez smietanki
Wez gleboki oddech i staraj sie zachowac spokoj ,szkoda nerwow. Wiem ,ze ta sytuacja mogla Cie zabolec ,ale sprobuj sie zdystansowac od tego co sie stalo. Najlepiej bedzie jesli nie pokazesz po sobie ,ze Cie to dotknelo ,uznaj sprawe za zamknieta. Widocznie On wybral kolezanke ,z ktora pewnie dlugo nie bedzie,moze to chwilowe. Poczekaj i sama zobaczysz jak sie sytuacja rozwinie,ale nie podchodz do tego emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh, ta koleżanka jest w sumie dość mocno podobna do mnie, szczególnie z charakteru. Więc myślę, że po prostu jemu się taki typ dziewczyn podoba, więc nie zostawi jej. W każdym razie dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też smutno bo spać nie mogę gdy muszę. Nosz ja pierdole jak mnie to wkurwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×