Zakochalam sie...znowu bez wzajemnosci

i znowu bedzie picie chociaz tak tego nie lubie ale chociaz zapomne na te kilka godzin... juz nawet nauczylam sie zeby opanowac rozpacz i udawac ze czuje sie inaczej kiedys tak nie bylo...ale to jeszcze dlugie lata zebym zobojetniala.

Nie martw się , ja też tak mam całe życie , nie pij kup sobie słodycze nowe ubrania , będzie dobrze , pamiętaj że jak dochodzisz do punktu krytycznego w życiu to gorzej przecież być już nie moze, czyli będzie lepiej :)

Ja tez mam tak cale zycie :) Trudno bede sama albo z kims kogo nie kocham :( Wlasnie zjadlam cala nutelle a humor nadal kiepski ;(

Tak jest zawsze dlatego warto być gnida bez uczuć :3

Czasami mysle, ze brzydsze kobiety maja lepiej. o mnie mowia, ze jestem ladna jak lalka,taka dobra, madra ...a oprocz sympatii nic nie mam... w tych brzydszych, glupszych sa zakochani...moj obecny obiekt mial byla taka cwaniare ktora go ponizala przy wszystkich ,zdradzala (wiedzial)i wykorzystala finansowo. Byl tak zaslepiony ze do tej pory tego nie widzi i usprawiedliwia ja a minelo wiele lat bo chyba 8 czy 10... i byla po OHP, na maksa zaniedbana, bardzo przecietna nawet jakby sie podrasowala to miss by nie zostala.

I nie dokonczylam...on mi powiedzial, ze jestem dzieckiem, ze jestem przeslodzona z wygladu (niewazne, ze ubieram sie klasycznie, nie mam prawie makijazu a z ostrym wygladam smiesznie) i zawsze cos jest nie tak... nie bede sie ponizac i zabiegac ale to takie przykre ze chcesz dla kogos jak najlepiej a on tylko wymaga, wybrzydza i narzeka jaki swiat zly..bo on dobry, a inni nie, tylko jakie wybiera?uswiadomilam mu to, i tylko sie obrazil :(

Warto tylko jak to zrobic i przestac byc uczuciowa? Ja nawet jak udaje zimna, to predzej czy pozniej te uczucia dochodza do glosu

Zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Pierwszy raz w życiu. 3 lata czekałam aż zerwie związek. Zerwał. Jest wolny. Ale mieszka w innym mieście i nie wiem jak zaaranżować spotkanie bo nie jesteśmy nawet kolegami. Modlę się codziennie byśmy byli razem.

14:55- Moze zacznij obracac sie w kregu jego znajomych, albo idz do jego pracy i udawaj klientke jezeli ma kontakt z klientem. Albo sasiadke. :p Zycze powodzenia.

Skoro on sam sie nie odezwał to ma cię gdzieś :(

15:02 to do mnie? Autorka

gość dziś Dziękuję :) Wierzę w dobry los.