Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie widzę się w roli matki 24h na dobę. Meczy mnie i nudzi.

Polecane posty

Gość gość
zawsze powtarzam, ze dzieci do zapieprz do usranej śmierci, czym więcej dzieci tym większy zapieprz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam czterolatka i juz wymiekam.Macierzynstwo wykancza.Dziecko wysysa sile,energie zyciowa i pozera czlowieka niczym wampir energetyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zgadzam się w 100 % sama mam prawie 6 latka i tez wiecznie zapominam żeby mieć czas dla siebie. Może jak pojdzie do szkoły to będzie lepiej. Na razie chce wrócić do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trójkę dzieci co dwa lata się rodziły ;-) ostatnio mój wujek który jest po 80 powiedział mi, że współczuje mi tyle dzieci ( chodziło mu chyba o pracę przy nich) on miał jedną córkę hehe ale ja mam naprawdę grzeczne dzieci najbardziej się boję jak przyjdzie iść do szkoły ,a na razie jest wesoło i od dwóch dni próbuje nałożyć sobie farbę na włosy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprzę jakbym miała raz na kilka dni sie myć czy zbierać się na nałożenie farby na włosy przez kilka dni z tego powodu, że sobie naklepałam bachorów, nigdy w życiu nie pozwoliła sobie na rodzenie dzieci i na wygląd fajtłapy matki. Wolę mieć jedno i wyglądać jak lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu pisze o myciu raz na kilka dni LALO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszcie , prosze, w swoim imieniu!!!! Jak wiele innych kobiet odchowalam dzieci i jakos mnie nie zniszczyly , nie odebraly rozumu, urody, przyjaciól, jezdżenia po swiecie , nie popadlam w nedzę, maz mnie nie rzucil, dzieci nie wpadly w narkomanię i zyję mi sie bardzo dobrze :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:43 he he ale śmieszne rzeczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ja ma dwójkę 3,5 i 1 rok :-) mam opiekunkę, wychodzę do fryzjera co miesiac, do kosmetyczki raz w tygodniu, chodzę na siłownie regularnie 2 razy w tygodniu. Pracuje 2 dni w tygodniu. Z mojego punktu widzenia macierzyństwo nie jest męczące, ale właśnie to jest kwestia punktu siedzenia :-) :-) mając opiekunkę i dziewczynę do sprzątania (mamy bardzo duży dom) nie odczuwam zmęczenia, poniewaz mogę w każdej chwili zorganizować to na co mam ochotę pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×