Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Glupie pytania. Czy taka odpowiedz bedzie bardzo chamska?

Polecane posty

Gość gość

Staramy sie z mezem o dziecko. Mam dosc glupich pytan roznych osob (rodzina, znajomi) czy juz jestem w ciazy, czy sie staramy itp. Zblizaja sie swieta i juz robi mi sie slabo na mysl o spotkaniach rodzinnych i tych samych co zawsze pytaniach... A jakbym zaczela odpowiadac na pytanie o dzieciach cos w stylu ""czyli pytasz mnie czy uprawiam z mezem seks bez zapezpieczenia?" tak zeby troche odwrocic sytuacje i zeby komus zrobilo sie glupio. Jak uwazacie? Czy to troche za chamskie? Jak radzicie sobie z glupimi pytaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na wścibskie pytania nie odpowiadam" "to nie twoja sprawa" "nie interesuj się" "a co cie to obchodzi?" "nie bądź wścibska" "nie" "przestań zadawać głupie/wścibskie pytania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie staramy się ..proste..proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A nie widać, że jestem ubrana? No to się teraz nie staramy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz: naprawdę uważasz, że takie pytanie jest na miejscu? Pytającemu powinno zrobić się głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Włączę relację na żywo na fejsie jak będziemy się starać, spokojna głowa będziesz na bieżąco"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 1 dziecko i jak ktos pyta o drugei to wiesz co robię? Zmieniam temat :) udaje ze nie słyszę pytania i sama pytam o cos innego . Juz nie pytają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jsk tak odpowiesz to w końcu będziesz miała spokój :p a niech się obrażają, skoro nie maja taktu sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka odpowiedź będzie głupia wg mnie... Po co w ogóle mowilas wszystkim, że staracie się o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? Jakbys nie rozpuszczała języka, bo skądś przeciez wiedza, ze sie staracie, to bys nie miała problemu. Takze - pytania nietaktowne, ale dla mnie chwalenie sie, ze maz dazy do zapłodnienia zony - to rowniez nie świadczy o wielkiej klasie i inteligencji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam pod9bne pytania. Po jakimś czasie unikania odpowiedzi i święcenia oczami zaczęłam mówić, że się staramy ale niestety ze względu na mogę zdrowie nie jest to takie proste. Byl9 widać, jak pytając i reszcie zainteresowanych robi się niezręcznie . Na szczęście nikt nie wnikal w szczegóły, chociaż było ryzyko, że np teściową zacznie dopytać, lub opowiadać, jak to sąsiadki koleżanki córki kuzynka też tak miała... no rozumiecie. Taka odpowiedź przychodziła mi o tyle łatwo, że staraliśmy się krótko i żadnych problemów ze zdrowiem nie miałam. Ale pytać wtedy przestali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Nikomu nie mowilam ze staramy sie. Mamy po 30 lat, jesteśmy 2 lata po ślubie i te pytania Narzucaja sie niektorym. Chcialabym zeby sie udalo a te pytania mnie denerwuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×