Jak się spytać dziewczyny o chodzenie?

Witam serdecznie z tej strony martwy mem z 1 klasy liceum. Moją aspiracją jest znalezienie drugiej połówki. Jednak w tym roku zostałem wystawiony przez dwie dziewczyny. Jedna okazała się lesbijką, a druga oszustką. W dodatku 3 miesiące temu przez głupotę rozstałem się ze swoją dziewczyną. Teraz bardzo wstydzę się ogólnie rozmawiać z jakąś dziewczyną. Przy chłopakach jestem wyluzowany, a przy dziewczynach jestem zestresowany i potem po każdej rozmowie z dziewczyną myślę sobie w stylu "Co ja jej powiedziałem?", "Czy dobrze zrobiłem?", itp. Ostatnio wciąż myśle czy nie spytać się o chodzenie takiej jednej dziewczyny z 2 klasy liceum bodajże. W 90% pasujemy do siebie jak parówka do ketchupu, ale jedno nas różni na pewno. Ona należy do osób towarzyskim i np. sylwestra spędziła u koleżanek, a ja zawsze go spędzam z rodziną. Paulina (bo tak ma na imię) uważa że jestem fajny i mam z nią dobre relacje. Często się z nią droczę i wyśmiewam z innych tak jak ona ma bekę z jakiegoś chłopaka który się w niej zakochał. Tylko jest jeden problem, bo ona ma siostrę bliźniaczkę w swojej klasie i chyba nie łatwo będzie je odróżnić.