Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto z was tkwi wczyms takim dziwacznym

Polecane posty

Gość gość

Ze nawet ciezko nazwac to zawieszeniem? Kocham osobe z ktora raczej nie bede a zarazem nie moge byc z kims innym i oszukiwac kogos ze jest uczucie z nadzieja tylko ze ono sie moze kiedys pojawi co jest watpliwe. Do tego czuje ze caly swiat,caly moj swiatopoglad sie zmienil...myslenie,postrzeganie rzeczy i spraw,wiara i milosc w Boga sie wzmocnily :) i tak juz od paru lat jestem osoba samotna i taka chyba pozostane.I nawet mi sie nie chce szukac nikogo ani tez nie szukam tylko tak zyje z dnia na dzien,powolutku :) Jednak czasem man wrazenie ze trace zycie :/ Jestem wierny tylko jednej osobie choc jej nie ma kolo mnie.Kto z was tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam. Od 3 lat kocham pewnego faceta, z którym być nie mogę. I z powodu uczucia do niego nie wyobrażam sobie, bym mogła się zainteresować innym. Inni dla mnie zwyczajnie nie istnieją... Też pozostanę już sama do końca życia. Skoro nie mogę być z tym, którego kocham, nie chcę być z nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najwyraźniej schizofrenia i nie wciskaj w to Boga.Weź się w garść i życie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 Znalazł się, wielki znawca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×