czy znacie kogos kto je mnostwo chleba a nie ma cukrzycy i innych chorob?

To niemożliwe żeby jeść dużo chleba i być zdrowym do starości

Chleb to najgorszy syf powodujący wszystkie choroby

Jam moja mama i rodzeństwo. Jesteśmy zdrowi, a mama ma 72 lata. Ja 34 najstarszy brat 53

Ale ile jecie kromek dziennie i jaki chleb To wazne bo ktos kto jada dwie kromki dziennie nie bedzie miec problemow.

Ja na śniadanie zjadam 4 kromki II śniadanie - 2 kromki kolacja - 4 kromki Jestem okazem zdrowia, tak samo, jak moja rodzina :)

Dużo chleba jedli moi dziadkowie i w ogóle całe starsze pokolenie. Normalne białe pieczywo. Cukrzycy nie ma nikt w rodzinie, w ogóle dziwię się skąd pomysł, że jest taka zależność?

Znam, chyba są zdrowi ale mają wielkie bejbuchy.

Pieczywo jest cholernie niezdrowe

Cała moja rodzina na śniadanie i kolacje pieczywo, przeważnie to zwykłe, białe. Nikt nie ma cukrzycy poza babcią, ale ona jest cukiernikiem i u niej codziennie jest słodkie ciasto na stole.

nawet takie, które się samemu upiecze? To tylko zwykłe węglowodany, w nadmiarze tuczą i tyle. Pieczywo wg. tradycyjnej receptury nikomu nie zaszkodziło, ale dziadostwo z marketów z polepszaczami, z mrożonej masy, które się nie psuje? Strach się bać, co tam dali

Ja jem dużo chleba i jestem zdrowa jak koń. Nie opowiadaj farmazonow

Ciemne pieczywo z błonnikiem jest zalecane, ale nie jakieś dziadostwo, nędzna imitacja chleba razowego z marketów

Jak byłam mała to każdy się ze mnie śmiał bo jadłam suchy chleb garściami. Mniam.

Chleb szkodzi jak ktoś ma chorą wątrobę, wtedy musi jeść bułki ☺

Mozna jesc pieczywo biale i ciemne ale potrzebna jest gimnastyka lub poprostu ruch osob ,najlepiej biegi lub szybki dlugi marsz jest zbawienny.

ja jem duzo ale sama piekę. różne chleby i bułki. razowe i białe, pszenne, żytnie, orkiszowe, jęczmienne, owsiane. nie mam cukrzycy ani mąż i córka też nie jestesmy szczupli. aha pracuję a caly etat - 5 dni 8-16:30 a mam czas i chęci by piec. ale nie codziennie, lecz robię to 3-4 razy w tygodniu

Zasada jest jedna. Zboża to trucizna. Dokarmiają grzyby, pleśnie i pasożyty. To, że ktoś nie ma cukrzycy z chleba, to nie oznacza, że przy sprzyjających warunkach nie będzie miał raka, którego chleb dokarmi, a zwłaszcza pszenny.

co za bzdury z ta cukrzyca.. moja matka jest chora, bierze insuline, i cukier jej po chlebie nie skacze. głównie jak zje ciastko

gość dziś Zasada jest jedna. Zboża to trucizna. xx Tak, tak... zboża trucizna, mięso trucizna, nabiał trucizna, owoce trucizna... Może przejdźmy od razu na bretarianizm? :D potem już tylko jakieś 4 miesiące góra, wszyscy wylądujemy w meta chmurze i skończą się problemy ;d (małą czcionką: problemy typowe dla tego świata, oczywiście :P)

Moja ciocia w wieku starczym jadła dużo chleba i piła wodę. Mówiła, że czuję że to jej nie szkodzi Dożyła 94 lat. Ale istotne też jest to, że całe życie mieszkała w domu przy lesie. W tym lesie rosły rydze.

22:17 ...oraz grzybki halucynki.