Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zbyt wczesna wyprawka i pakowanie ? Tesciowa....

Polecane posty

Gość gość
Ale za to nic w mózgu oprócz siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, wy też w mózgu macie tylko mnie, TESCIOWA, widać ważna że mnie persona. W końcu prawie wszystkie prova o mnie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tam, wymyślacie sobie jakieś dziwne teorie ... Moja mama, teściowa czy siostra mojego dziadka przeczą tym wymysłom. Jedni dadzą sobie wejść na głowę, inni nie - tak było i będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, ze ktoś zgłosił mój post z 13,40 (lub po prostu ja go nie widzę). Kupuj Autorko co tylko chcesz i miej gdzieś zabobony :) ja tez już mam zapasy na kolejne 2 lata, bo otrzymałam w spadku po tym dziecku z rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:44 To mogę być ja z tym zgłoszeniem. Jak przewijam na komórce wypowiedzi na forum to zdarza mi się paluchem jakoś tak zrobić, że wyskakuje ta opcja, że coś tam zostało zgłoszone. Wielokrotnie mi się to zdarzyło. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama wszystko z mężem kupowałam i nie szalałam z matkami! Nie wiedziały czy i co mam spakowane czy w pokoju dziecka. Jak urodziłam to zgodnie z umową przyszły do szpitala i a chwilę do domu a potem przez 2 tygodnie nikt nas nie odwiedzał!! ! To był nasz czas.i nikt nie musiał doradzać czy pomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to racja ta opinia o kobietach tesciowych i matkach chcacych rzadzic doroslymi dziecmi. Ja mam taka tesciowa. Moja mama po 50tce tez raka sie staje. Ja sobie nie daje ani od jednej ani od drugiej. Ucielam kontakty do.minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko moja koleżanka też słuchała zabonony teściowej i matki. Skończyło się tak, że w 30 tyg urodziła wcześniej i nie miała NIC to dopiero dramat. Mały został w szpitalu, bo to wcześniak, a ona jak ja wypuścili, 5 dni po porodzie jednego dnia musiała wybrać wózek, łóżeczko, cała wyprawkę... Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×