Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Flightbynight

ILUZJA CZY PIĘKNA PRAWDA...?

Polecane posty

Jestem uczennica liceum. Mam bardzo dluuuuga historie ale gdy ja tu pierwotnie chciałam opisać zajęła bardzo dużo miejsca i myśle ze nie każdy dotrwa do końca Wiec powiem w skrócie. Od jakiegoś roku podoba mi się taki chłopak, który ewidentnie bardzo dziwnie się zachowuje. Oprócz obserwowania mnie i angażowania do tego swoich kolegów przychodził na próby poloneza mimo ze nie miał z kim tańczyć ( bo moja koleżanka załatwiła mi tańczenie z jego przyjacielem) , Zamieniłam z nim kilka zdań ale mam taka naturę ze jestem strasznie głośna i dość taka dominująca i zarazem chamska jak rozmawia ze mną chłopak szczególnie taki który mi się podoba. Wiem to okropne ale silniejsze ode mnie. Ponieważ było tyle dziwnych sytuacji postanowiłam się go zapytać o co mu chodzi na studniówce. Ale jak to ja zle to rozegralam i po 1. Podeszłam do niego z przyjaciółka, po 2 zapytałam go czy ma ze mnie " bekę" albo jakiś problem bo bardzo dziwnie się zachowuje i patrzy mi prosto w oczy a się nie znamy i było to powiedziane bardzo pretensjonalnym tonem. On powiedizal ze wie tylko jak mam na imię i tańczę z jego przyjacielem i ze dla niego to dziwne ze Wgl go o to pytam i ze patrzy na każdego jak go mija i może akurat mnie spotkał. (Tylko ze to nie jest tylko patrzenie się on się nawet czasem odwracał, kręcił przy mnie, popisywał, gadał wiecej z ludźmi z mojej klasy, No i rb bardzo naprawdę bardzo dziwne rzeczy które widziałam nie tylko ja i które naprawdę wyglądały jakbym mu się podobała.) Najdziwniejsze jest to ze gdy zapytałam go o pewna rzecz o która mnie kiedyś zapytał ( czy taka jedna dziewczyna nie jest moja siostra i w tym momencie jego przyjaciel wybuchnął śmiechem)- to powtórzył dokładnie te same słowa chociaż było to bardzo dawno. Dzień wcześniej rozmawiałam o tym z moim partnerem i przy tej rozmowie był bardzo zmieszany. Zapytałam go o co im chodzi ze się dziwnie zachowują a on powiedział tylko ze po prostu przypominam im ta dziewczynę. Po całej tej akcji znów się patrzy jak wcześniej a ja go olewam. Nie wiem co mam zrobić bo wiem ze on jest taki ze z 1 str jest nieśmiały a z 2 taki hop do przodu ale bardziej przeważa w nim ta 1 cecha. Rozmawiałam już o tym z przyjaciółmi i wszyscy twierdzą ze to naprawdę wyglada jakby coś było ale z 2 strony jakby naprawdę był mną zainteresowany to by do mnie podszedł ( tylko ze jak " próbował" to ja oczywiście byłam chamska) tak samo na studniówce tez mógł podejść a nie zrobił tego bo go przez większość czasu nawet nie widziałam. I nie wiem co mam robić opisałam to naprawdę w skrócie bo powstała by z tego książka jakbym miała to opisać dokładnie. Co o tym myślicie? Bo mnie to strasznie meczy a chciałbym wiedzieć czy coś jest czy nie odchodząc z tej szkoły a nie potem żałować ze nie wiedziałam ze coś było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×