Czy Wasz partner zauważa małe detale waszego wyglądu?

Pewnie że działa przecież kobiety mają świadomość jak działają na swoich facetów. I też je to napędza i podnieca.

gość dziś - nie, nie dlatego. Akurat ja się z zasady nie maluję. Po prostu uogólniasz, nie jesteś "wszyscy", nie odpowiadaj za wszystkich.

16:46 - mam więcej do powiedzenia na temat tego, co podoba się facetom miż Ty. Gdybym chciał się wypowiadać na temat okresu czy bóli porodowych, mógłbym Cię zrozumieć.

Bielizna to był tylko przykład. Zresztą z życia. Chodzi o wspólny czas. O podniecenie. Zabawę. O poznanie. Tych właśnie tytułowych drobiazgów.

Możesz mówić tylko za siebie czego dowodzi to, ze niektórzy mężczyźni w tym temacie się z tobą nie zgadzają

Też tak uważam. Wszyscy jesteśmy inni.

A pro po detali to po sposobie chodzenia w domu ja wiem że Moja Pani ma ochotę na seks. To biodra.

Niektórzy każdy temat sprowadzą do seksu...

17:07 Chuj to kogo?

Temat damsko męski co złego że w detalach wyglądu jest chęć upodobania co prowadzi do seksu. Po za tym seks jest super u kochających się ludzi.

Co biodra? Idzie więc rusza nogami to biodra też się uaktywniają. No chyba że ona ma biodra połączone z łokciami. Jeśli tak, to kiedy porusza tymi biodrami rzeczywiście jest znak. Haha

Tak, tak, ale temat nie jest o tym.

takie detale jak kolor pomadki, ksztalt paznokc*****eprzyk, odcien pasemek, itp. to zauwazaja raczej kolezanki, bo to sa sprawy dotyczace kobiecej dbalosci o siebie. faceci widza calosciowo, jak ogolny efekt jest spoko, to sa zadowoleni. jak jest cos wyjatkowo odrazajacego, jak tapeta, niezadbane zeby, przetluszczone, wczojajsze wlosy o nieswiezym zapachu, to pewnie zauwaza z obrzydzeniem. chyba, ze maja chuc, to wezma nawet takie to-to.

to mój musi być chyba jakimś wyjątkiem bo zauważa takie małe detale właśnie. Moim zdaniem to miłe

Detale wyglądu. No chyba że chodzi wam o to czy zauważcie zrobiony tatuaż na całych plecach, włosy na rudo, kolczyk w pip.ce, pryszcz na nosie albo czarny paznokieć u nogi. Dla Mnie małe detale wyglądu partnerki to poprawiony makijaż, zmiana stylu ubierania, zmiana fryzjerki na ... I np sposób poruszania się.

Masz rację i zgadzam się z tobą, po prostu chodziło o to, że wszystkie twoje posty są o seksie lub myśleniu o seksie ;)

A mój facet to policzył mi nawet włosy na c***e.

Co w tym złego że myśląc o swojej kobiecie z naciskiem na swojej , wiedząc że drobne zmiany robi bo lubi mi się podobać , myślę o seksie?

Nic, gorzej, że sprowadzasz temat na seks z twoją kobietą :D

Chyba temat poszedł w złą stronę. Źle oceniasz moje intencje.

Mój partner zauważa co mnie nieco irytuje b9 jestem zdania że facet powinien całościowo spostrzegać, a mój widzi np.nierowna kreske elaynerem bądź zla kompozycja kolorystyczna na paxnokciach :/

No tak to trochę wygląda. Uważam, że to miłe, że tak myślisz o swojej partnerce, zwłaszcza jak to długi związek, ale trochę to sprowadza temat na inny tor

17.07Twoja pani to ta co nazywają ją rozkraczochą? Ona ma przez cały czas ochotę na seks;)

Aleksandra0017 dziś - czyli się czepia? :P

Na ra.

gość dziś - obrażanie partnerki rozmówcy to cholernie niski poziom, wiesz?

Zależy .... bardziej mnie to denerwuje, ze ma tyle pierwiastku kobiecego bo nie tylko u mnie detale zauwazw ale np.wie które zasłony kolorystycznie pasują do danej firany albo kwiaty sądzi bądź przy dzieciach jest taki ,, wszechwiedzacy"

moim zdaniem to jest dobry gust/zmysł artystyczny, a nie "pierwiastek kobiecy"

Na szczęście moj mezczyzna detali nie zauważa bo ja u siebie widzę wszystko czyli fałdkę na brzuchu, cellulitis, kurze łapki i lekka nadwagę. Jestem dla niego piękna i tak ma być :)

Nic nie zauwaza, czy bylam u fryzjera, czy zmienilam kolor wlosow, albo nowy ubior, nic zupelnie :)