Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RemigiuszMaluch

Kolejna wizyta u psychiatry. Co zrobić aby nie okazała się niepowodzeniem?

Polecane posty

Niedawno, a właściwie 22 lutego byłem u psychiatry do którego chodzę raz na 4 miesiące. Wizyta tego dnia okazała się niepowodzeniem. Moja mama miała biegunkę, więc musiałem pojechać z tatą który był spięty tak jakby miał być koniec świata. Jego uwagę chyba odwróciła śmierć sąsiada, który dokładnie tego dnia umarł. Miałem do niego żal, że bardziej przejmuje się sąsiadem niż mną. Kiedy już przyjechaliśmy do psychiatry to była kolejka, co mi się strasznie nie podobało bo przecież nie tyle czekałem aby była kolejka. W dodatku chciało mi się sikać. Żeby się czymś zająć to zrobiłem sobie spacer dookoła budynku psychiatrycznego i poszedłem się wylać w krzaki, bo nie było tam toalety. A kiedy już byłem na wizycie u psychiatry to przyszedłem razem z ojcem i bylismy tam dosłownie 5 minut. Psychiatra przepisała mi leki na polepszenie nastroju i to wszystko. Potem jak jechaliśmy do domu to zacząłem wrzeszczeć w samochodzie, bo tata się aż tak bardzo przejmował śmiercią sąsiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×