Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem

Polecane posty

Gość gość

Urodziłam bliźniaki niestety ze względu na wczesniactwo jedno z dzieci umarło na drugi dzień po godzinie od tej wiadomości zadzwoniła teściowa i powiedziała żebym się nie przejmowała bo jesteśmy jeszcze młodzi i możemy mieć jeszcze dzieci( drugie dziecko walczyło w tym czasie o życie). A na pogrzebie teść zaczął się wydzierac na moja mamę że po co rycze przecież mam jeszcze jedno dziecko. Od tej pory mam do nich żal i nie lubię ich odwiedzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to że mną coś nie tak i widzę problem tam gdzie co nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cooliberek
Współczuję Ci bardzo, ale takich teściów to sama omijałabym na kilometr. To jest nie do pomyslenia co Twoi teściowie myslą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy jakie mieliście kontakty wczesniej, jeżeli dobre to podejrzewam że tylko chcieli ciebie i twoją mamę w nieumiejętny sposób pocieszyć,jezeli złe to pewnie to samo nieumiejętny sposób pocieszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i chcieli pocieszyć ale ja to odebrałam tak jakby moje dziecko które tak dzielnie walczy spisali już na straty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×