Poznałem dziewicę i nie wiem czy chcę w to dalej brnąć

@ gość dziś Po prostu chuj mnie strzela, jak czytam takie głupoty . Z drugiej strony wolę jeśli kłoda od razu mówi, że jest kłodą... znaczy się, że chce czekać niż udaje porno-gwiazdę, by po ślubie wyjść z szafy ze swoją kłodowatością :o (m.in. dlatego mężczyzna nie powinien się żenić).

@ gość dziś 20:08 Znowu taktyka na kota i ogon... Czy ja pisałam coś o braku seksu? << We wpisie o 19:16 pytalas, czy ktos nie widzi roznicy miedzy miloscia matki do dziecka a kobiety do mezczyzny. To odpisalem, ze roznica jest wlasnie w obecnosci seksu. Wiec masz odpowiedz na swoje pytanie. Poczytaj moze co sama piszesz ;-)

Kobiety mają problem ze zrozumieniem, że dla facetów ta owa magiczna "miłość" jest nierozerwalnie związana z seksem. Może to zabrzmi brutalnie, ale gdy poznaję kobietę i gdy mi się podoba, to od początku kombinuję, żeby jak najszybciej zaciągnąć ją do łóżka. Dziewica, czy nie dziewica, dla mnie bez różnicy. Cóż poradzić, tak nas natura stworzyła i nie musimy za to przepraszać :)

Niektore kobiety maja problem ze zrozumieniem oczywistych spraw: 1. Kazdy mezczyzna chce uprawiac seks i nie ma zamiaru z tego rezygnowac. Bo wlasciwie dlaczego mialby to robic? Mowie o seksie, a nie o jakiej aktywnosci zastepczej. Tak mamy i juz, nie mamy zamiaru sie tego wstydzic. (Oczywiscie sa wyjatki, ale nieliczne, wiec pomijalne.) 2. Poniewaz malo ktora kobieta, godzi sie aby mezczyzna, z ktorym jest w zwiazku uprawial seks z inna, to oczywisty wniosek, ze bierze na siebie zaspokojenie potrzeby wymienionej w punkcie pierwszym. To sa sprawy oczywiste i nie widze o czym tu w ogole mozna dyskutowac.

Jak kocham, to kocham tę osobę niezależnie od seksu. Jest seks jest super, jest go mniej, też kocham. Bez seksu nie przestaje kochać. Gdyby było inaczej, to nie byłaby to miłość do danego człowieka, tylko miłość do seksu z tym człowiekiem. X A tak ogóle, to temat nie jest o braku seksu, tylko o powstrzymaniu się od seksu przed małżeństwem.

"Kobiety mają problem ze zrozumieniem, że dla facetów ta owa magiczna "miłość" jest nierozerwalnie związana z seksem. Może to zabrzmi brutalnie, ale gdy poznaję kobietę i gdy mi się podoba, to od początku kombinuję, żeby jak najszybciej zaciągnąć ją do łóżka. Dziewica, czy nie dziewica, dla mnie bez różnicy. Cóż poradzić, tak nas natura stworzyła i nie musimy za to przepraszać usmiech.gif" x To kochany nic z miłością do kobiety nie ma wspólnego. Dlatego mądra kobieta, która szuka kochającego faceta, długo go sprawdza, na czym tak naprawdę mu zależy. Sprawdza, to czy potrafi cierpliwie czekać i sprawdza jego gesty i zachowania, jak widzi, że zależy mu żeby ją zaciągnąć jak najszybciej do łóżka, to sama żegna takiego typa.

@ gość dziś Jak kocham, to kocham tę osobę niezależnie od seksu..<< Jestes mezczyzna?

@ gość dziś To kochany nic z miłością do kobiety nie ma wspólnego. Dlatego mądra kobieta, która szuka kochającego faceta, długo go sprawdza, na czym tak naprawdę mu zależy. .<< A na czym tak naprawde powinno mu zalezec? Pytam, bo chcialbym sie dowiedziec, czego twoim zdaniem, moze facet oczekiwac od kobiety ktora kocha i z ktora jest w zwiazku ?

gość dziś To kochany nic z miłością do kobiety nie ma wspólnego. To kochana, innej milosci raczej nie znajdziesz. Jesli ta ci nie odpowiada, to twoj problem.

Bo oni myślą tylko c***jem

"Dlatego mądra kobieta, która szuka kochającego faceta, długo go sprawdza, na czym tak naprawdę mu zależy." X Ale uważasz, że z seksem powinno się czekać aż do nocy poślubnej?

00:39 A czym mają myśleć o d****h ;-)? Ale o innych sprawach, takich jak kariera, forsa, władza, myślą jak najbardziej głową.