Franciszek potwierdził że piekła nie ma a ja wiedziałem że tak będzie

w piekło, w aniołki, w tzw. świętych, w relikwie, w cuda, w egzorcyzmy i w inne zabobony mogą wierzyć tylko ludzie prymitywni i myślący magicznie. Niestety Polacy są prymitywni mentalni za sprawą kleru katolickiego, który od małego ich odmóżdża.

Franciszek jest fałszywym prorokiem.

polakom katolikom tego nie wytlumaczysz, katolicy polscy to jedni z najwiekszych debili na świecie

Przecież Franciszek to lewak jest. Debilem jest ten, kto przyjmuje jego słowa i go słucha

Franciszek jest lewakiem, ale wygodnie jest przyjąć, że piekło to tylko bajka. Dlatego wolą nie widzieć.

Dokładnie, Franciszek to fałszywy prorok, to wybranek iluminatów! Piekło istnieje, obejrzyj na you tube relacje Św. Faustyny jak opowiada gdy trafiła na chwile do piekła aby potem swiadczyć ludziom,ze piekło istnieje

tego nie powiedział

Kazdy czlowiek ma wlasne niebo i wlasne pieklo.

Racja

ja juz od dawna w te bzdury nie wierze... kończyłam historie, i u nas masa ludzi co studiowała przeszła w trakcie na ateizm. jakbyscie poczytali historie srednioweicza to tez by chyba nikt z was nie wierzył. to co nam podaja za doktryny, to oni w ogóle nie wiedzieli czy to prawda, czy nie, i jakie stronnictwo zwyciezyło, taka byla prawda. niektórych swiętych w ogóle nie było - bo historycy dowiedli, ze to postaci legendarne, jak np. sw. dionizy , tej osoby nie było a zostala przez koscioł kanonizowana! czysciec wymyslono w sredniowieczu z potrzeby zlagodzenia agresywnego nurtu, jaki sie pojawił w chrzescijaństwie po zarazie z 1348 r., która uwazano za kare za grzechy. a nawet dla teologow, to doktryna piekła zawsze stala w sprzecznosci z nieskonczonym milosierdziem boga. franiciszek to wg mnie i tak najlepszy papiez jaki byl dotychczas, odwazny, skromny, ale w kosciele jest masa zla, glupoty, ograniczonych ludzi.

Dobra, nie ma piekła, nie ma nieba, to co według Was jest, pytam przede wszystkim Panią historyk.

dziękuje za wyróznienie, ale historycy nie maja odpowiedzi na to pytanie. ja jednak nie wierze z zadne piekło, bo to wymyslono, zeby ludzie sie bali i nie robili złych rzeczy. Nei wiem tez do końca na co, bo kazda normalna osoba ma sumienie, i sumienie jest nawet u zwierzat, bo sie prowadzi takie badania, zwierzeta stadne tez nie atakuja bez sensu jedno drugiego, i sie staraja sobie pomagac, itp. Ja tam mysle, ze człowiek umiera... i potem mozliwe, ze sie rodzi na nowo, i przezywa kolejne zycie, i kolejne. Czuję, ze nie ma co sie bac smierci

A widzisz reinkarnacja. Każdy wierzy w to co chce, a Ci ateiści w co wierzyli? Zastanów się nad słowami:" Wielka jest tajemnica naszej wiary... "

nie wiem czy dokładnie to mozna nazwac reinkarnacja w co wierze... w sumie to nie wiem czy jest reinkarnacja w dosłownym znaczeniu, i czy dusza tez jest... ale jestem na 100 % przeswiadczona, ze nie ma bzdur o jakich mnie uczyli na lekcjach religii, bo byłam wychowana jako katoliczka. niebo, stan wiecznej szczcęsliwosci, raj i samo szczęscie. To są bajdy, i taki stan to moim zdaniem nie byłby nawet mozliwy, stałby sie tez szybko potwornie nudny.

Wszystko jest tylko trzeba się w tym odnaleźć.

Franciszek potwierdził że piekła nie ma x tak. kota nie ma, myszy harcują, Benedykt XVI w areszcie domowym, lewactwo się panoszy w Kościele.

Nie wierzy w religie ale w historie slepo wierzy buahahaha :D rownie dobrze WSZYSTKIE te bzdury mogly zostac wymyslone przez jakichs pajacow.

Nikt nie moze byc pewnym co jest np po smierci. A tu sie znawcy wypowiadaja co to niby wiedza. :D

Nawet tu na kafe jest gdzieś wątek, że wiele zasług Karola Wielkiego nie należy do niego.