Dlaczego mnie tak ocenia ?

Nie panujesz nad sobą.

No dobra, uprawialiście seks bez gumki, głupio, ale zdarzyło się, trudno. Ale dlaczego nie wzięłaś tabletki po? Przecież na to są 72 godziny, przez tyle czasu można chyba się ogarnąć?

Dlaczego nie wzięłam tabletki po ? Bo nie pomyślałam.

Ty chciałaś tej coazy.

Kolejna patola bez mózgu.

Rzygac sie chce na widok tych 'madek' z wózkami, tatuażem, petem w pysku.

Nie mam tatuażu, nie palę. Czemu zakładasz że jestem patologią?

"Nie pomyślałam" :-D miejmy nadzieję, że dziecko intelektu po mamusi nie odziedziczy :-D

Mamusia w tym roku broni tytułu magistra i ma w planach zrobienie doktoratu. Oby dziecko było inteligentne tak samo jak mamusia.

Jesteś najgorsza jaka możesz być.

Gdzie Wy tu patologie widzicie ?

Mamusia taka wykształcona i nie wpadła na to, że jeśli współżyje z przypadkowym mężczyzną bez zabezpieczenia to na drugi dzień idzie do ginekologa i bierze receptę na ellaone?

Pierwszy raz współżyłam w takiej sytuacji. I nie pomyślałam o ewentualnej ciąży. To był okres, w którym miałam dużo, naprawdę duzo pracy.

Co ta biedna dziewczyna musi czuć?

Pomyślałaś, co ona czuje w tym momencie? Chciałabyś znaleźć się w takiej samej sytuacji? Owszem, słowa Twojej przyjaciółki mogą Cię teraz boleć, możesz czuć się pokrzywdzona, ale czy niesprawiedliwie? Tuż po spotkaniu z tym facetem, mogłyście się spotkać i porozmawiać ze sobą w cztery oczy o tym, co się stało. Czasu i tak by się nie cofnęło, ale, w jakimś stopniu, zrzuciłabyś z siebie ten ciężar prawdy. Ona i tak miałaby Ci to za złe, ale wiedziałaby o wszystkim z Twoich ust. Skoro wiedziałaś, że ona się w nim podkochuje, to mogłaś jej przemówić do rozsądku, by dała sobie z nim spokój, skoro on niczego do niej nie czuje. Odrzucenie zawsze boli. Tak samo, jak brak lojalności. Życzę Wam, by Wasze dziecko urodziło się zdrowe i szczęśliwe. Starajcie się zapewnić mu dobry i stabilny dom, nawet, jeśli nie będziecie razem (choć życzę Waszemu związkowi jak najlepiej). Przyjaciółkę omijaj, nie prowokuj do wspólnych spotkań, wymian zdań. Być może kiedyś Ci to wszystko zapomni, kiedy sama zakocha się w innym mężczyźnie.

Mogę tylko domyślać się co czuje koleżanka. Słowa są niesprawiedliwe. On zaprosił mnie na pierwszą randkę 2 lata temu, ale odmówiłam, bo już wtedy wiedziałam, że koleżanka jest z nim zakochana. Odmówiłam kolejny,kolejny. Tamtej nocy doprowadził mnie do domu po urodzinach koleżanki. Dlaczego? Sam chciał. Poznałam zupelnie innego faceta. Z grzeczności zaprosilam go do siebie. I stało się. Obudziłam się kiedy on był już na nogach i robił śniadanie. A ja ? Poczułam obrzydzenie do siebie, mimo że nie potrafię żałować tamtej nocy,bo było cudownie, chociaż teraz mogę mieć każdą taką noc. Wtedy chciałam zapomnieć. Kilka razy pisał do mnie po tamtej nocy, ale była koleżanka,więc znowu wróciliśmy do punktu wyjścia i odmawiałam. O ciąży dowiedziała się ode mnie, a wszyscy dowiedzieli się od niej. Nie mogłam przemówić jej do rozsądku. Wiesz dlaczego ? Bo była nim tak zaślepiona, że rozmowy nic nie dawały. Jej toksyczna miłość trwa ponad dwa lata. Noszę jego Dziecko,nasze dziecko. Nic tego nie zmieni. A ja ? Jestem szczęśliwa z nim. Tylko dlaczego mam być przez to obrażana?

Ty jesteś wredna i nie lokalna.

Kobiety nie powinny być przyjaciółkami.

Przynajmniej autorka.

Jesteś warta tej oceny.

Ja nie rozumiem jak można być tak nieodpowiedzialnum.

Co jest nieodpowiedzialne? To że wzięliśmy oboje odpowiedzialność za to dziecko ? A może nieodpowiedzialna jest próbą stworzenia domu dla tego dziecka ?

Z kim masz to dziecko? Lepszy pierwszy obcy. Dajesz d**y na prawo i lewo.

Jestes straszną kobieta.

Nie słuchaj tych swietoszek tutaj ;) Jeśli się naprawdę kochacie to milosc zwycięży a ta kolezanka ani innymi ludzmi się nie przejmuj. Dbaj o sb, swoje dziecko i partnera. Ludzie nie maja prawa cie osadzac, niech sie zajma swoimi sprawami.

Czy na prawdę się kochamy przekonamy się za kilka lat, bo mam nadzieję, że jesteśmy na początku naszej wspólnej drogi. Nie mają prawa oceniać, ale jednak robią to cały czas.

Czyli nie kochasz go?

Dbaj o siebie dziecko i partnera? Dziecka jeszcze nie ma partnera zaraz nie będzie miała więc o o chodzi. Ofiara losy nagle brać chkoaoka przyjaciółki umówiłaś.

Nie będę oceniać tego co zrobiliście, bo samej mi się zdarzyło parę jedno nocnych przygód (mimo, że zawsze z gumką), ale nigdy nie zapraszałam kogoś z grzeczności:D Było późno pewnie, a ty z grzeczności go zaprosiłaś i nogi rozłożyłaś? albo to prowo albo miałaś ochotę na seks- nic w tym złego tylko kogo chcesz oszukać? Druga sprawa to nie wyobrażam sobie by po takiej przelotnej jak zakładałaś nocy kochanek w moim domu robił mi śniadanie, grzebał w lodówce, szafce itp. To już albo twój wymysł albo po prostu zjedliście razem to śniadanie i nie wiem dlaczego kreujesz się na taka świętą. Seks jest dla ludzi, napisz prawdę, chciałaś się bzyknąć, to się bzyknęłaś, a że w głowie szumiało od alkoholu i gumek nie było pod ręka to poszliście na całość i stało się. Normalna ludzka rzecz, a ty do tego dorabiasz jakąś bajkową ideologię.

Dobrze nam się rozmawiało, więc zaprosiłam go tak jak normalnego znajomego. Zjedliśmy śniadanie,które on zrobił. Wstał wcześniej. Nie kreuje się na światą. Seks jest dla ludzi,ale w kiedy odprowadzał mnie i rozmawialiśmy nie myślałam o seksie. Jakoś tak winda zadziałała na nas ;).