Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego eksowi nie stanął, mimo że byliśmy w związku dłużej niż 2 lata?

Polecane posty

Gość gość

Była taka sytuacja. Doszło do zbliżenia, a tu flak. Przecież w związku z 2 letnim stażem nie ma już takiego stresu, jak na początku... Ja z wyglądu się wtedy na pewno nie pogorszyłam. To możliwe, że miał kogoś na boku i to dlatego? Albo że już mu się nie podobałam, bo się znudził moją urodą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie wie nic w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się dzieje, gdy facet podświadomie nie jest pewny czy chce to robić. Z jednej strony miał ochotę na seks, a z drugiej coś musiało mu z tyłu głowy nie pasować. Może wciąż uraz po rozstaniu, a może fakt, że wszelkie pożądanie się już wypaliło... powodów może być sporo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma czasami słabszy dzień, to normalne. Odpuść mu :P A dużego ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. nie stanął mu, jeszcze jak byliśmy w związku. Normalnego chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami tak jest niestety, nikt nie jest cyborgiem :) To nie Twoja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałem, gdy się dowiedziałem że moja była lizała się po pijaku z jakimś typem na imprezie. Potem mnie bardzo przepraszała miesiącami, wybaczyłem jej wróciliśmy do siebie, ale na krótko bo już nigdy mi przy niej nie stanął. Po prostu miałem taki uraz za to do niej, że nie byłem w stanie z nią uprawiać seksu. Potem się rozstaliśmy, poznałem inną i problemy z erekcją minęły jak ręką odjął. :) Nie wiem co to w przypadku twojego faceta, ale u mnie to była blokada psychiczna po tym jak ex się puściła. Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja go nie zdradzałam:/ Podejrzewam, że on zdradził za to mnie. Bo raz spóźniłam się na imprezę i jak później chciał mnie całować, to miałam wrażenie, że czuję smak "miejsca intymnego". Powiedziałam mu to I że ma mnie nie całować tamtej nocy. A on, że to szampan. Wiem, jak smakuje szampan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do psychologa, przepracuj to. Niepokojąco długo Cię ta sytuacja boli, aż takie kompleksy ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy niepokojąco długo? A skąd TY możesz wiedzieć, ile czasu minęło od tamtego zdarzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty zawsze masz ochotę na seks autorko i zawsze Twój organizm reaguje tak jak byś chciała? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
: jak się nie ma ochoty na seks, to się nie seksi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on próbował seksić flakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, ale organizm czasami nie reaguje jak byśmy chcieli. Może miał jakiś problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to może być tak, że on się zaangażował jeszcze będąc ze mną w związek z inną i przez to mu nie stanął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jakimś oziębłym robokopem dla mnie, a nie człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będziesz mi mówić, co mam robić xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te, robokop, a ta wizyta u psychologa to z jakiego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Analiza to nie kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do "Skromna Ja": to ty idź do psychologa:D Masz tak wielki przerost mniemania o sobie, że nie nadajesz się nawet do rozmowy w tym wątku. Wielka znawczyni, kiedy to iść do psychologa po takim wątku? To moja odpowiedź: HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA. Jesteś internetowym trollem, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha autorka przejmuje się tym że jej Lubemu nie bryknal podczas zabawy z nią i postanowiła z tego żalu rozstrzasac powody tak strasznego przeżycia na kafe :classic_cool: trauma do dzis, nic więcej nie muszę dodawać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jest się szmatą i dzi*w*ką, nic dziwnego, że "Skromna" masz taką reakcję:D To jest temat normalnej dziewczyny, nie dla ciebie= szukaj rozmówców gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu...zmuś mnie :D mam rozumieć że tylko i wyłącznie szmaty i d***** nie posiadają kompleksów za to normalne dziewczyny owszem ? Ciekawe stwierdzenie gościu, szacun :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Skromna": poczytaj odpowiedzi inne niż twoje wiele razy, a sama znajdziesz odpowiedź jak to rozumieć i że to nie ma nic wspólnego z kompleksami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz gościu poczytaj moje wypowiedzi i spróbuj dokonać analizy. Podpowiem, ja nie odnoszę się do powodów kiepskiej dyspozycji byłego autorki bo ich może być cała masa i wcale nie muszą być związane z samą autorką, jak wyżej zostało napisane. Odnoszę się do genezy powstania tego tematu geniuszu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do: [Zadufana w sobie, a nie skromna]: nie ma potrzeby analizować twoich odpowiedzi. Ochłoń ze swojego zachwytu nad sobą, prześpij się, przeżyj 5 lat, wróć do tego wątku, przeczytaj co tu p*ier*dolisz i zrozumiesz, czemu właśnie rozmowa z tobą została skończona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×