Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katarzynkaaa21

miłość czy marzenia?

Polecane posty

Od zawsze przyszłość wiązałam ze służbą w Policji. Skończyłam prywatne liceum o profilu klasa policyjna, kolejne lata poświęciłam na studia w powiązanym kierunku. W tym roku chciałam składać dokumenty rekrutacyjne do służby i dalej realizować swoje marzenia ... właśnie chciałam... Od 8 miesięcy spotykam się z facetem- policjantem. Cudowny,kochany,czuły niestety nie akceptuje mojego wyboru. Od samego początku wiedział, że zamierzam realizować się w Policji, nigdy tego nie komentował a teraz gdy wspomniałam o złożeniu dokumentów usłyszłam : Jeśli dostaniesz się do Policji będziesz wybierać miedzy mną a służbą,nie chcę żony policjantki. Nie pomogły rozmowy,prośby,argumentowania. Co powinnam zrobić ? Wybrać faceta z którym jestem szczęśliwa i przekreślić te wszystkie lata które dążyłam do samorealizacji i spełnienia marzeń czy mimo wszystko zostawić faceta, którego kocham ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy ale to NIGDY nie rezygnuj ze swoich marzeń. Facet w końcu od Ciebie odejdzie, nie ma miłości aż po sam grób. Prędzej czy później z jakiegoś powodu wasze drogi się rozejdą. A lata lecą. Jeżeli pragniesz wstąpić do policji to to zrób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrezygnuj z niego to egoista i wątpie czy Cię tak naprawdę kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.21 święte słowa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy pytałaś go dlaczego jest tak negatywnie nastawiony do wykonywania przez ciebie tego zawodu, skoro sam go wykonuje? Czy wiąze się to po jego stronie z jakimiś traumatycznymi wspomnieniami, jakaś bliska czy znan mu policjanta zginęła na służbie, została skrzywdzona- z czego wynika ta jego niechęć i sprzeciw? Czy jest to tylko nie, bo nie! Poza tym takie postawienie sprawy jest nie fair- to lata twoich marzeń i ciężkiej pracy....i teraz na finiszu masz to wszystko rzucić, bo on tak chce?! To nie tylko nie fair, to brak szacunku dla ciebie jako człowieka, dla twojej pracy, aspiracji i marzeń! To wręcz szantaż! Gdy nie będziesz robić, tego co on chce, to koniec znajomości???Gdzie tu miłość, wsparcie dla drugiej strony....jeżeli kogoś kochamy to kochamy jaką całość , akceptujemy jego wybory, gdy wiemy że robi źle , to tłumaczymy, wyjaśniamy......ale nie odchodzimy...Ten facet to niewiarygodny egoista!!!może wręcz psychopata, i to ze jest miły i czuły akurat wcale temu nie przeczy, on chce władzy nad tobą, nie partnerstwa z tobą, a to już bardzo niebezpieczna cecha charakteru! Uciekaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście pytałam skąd jego negatywne nastawienie, odpowiada że Policja jest to zawód bardzo niewdzięczny i niebezpieczny, za bardzo niewielkie wynagrodzenie. Praca nie jest tak kolorowa jak to się wydaje. Przyznaje, że kilka lat temu wstąpił do służby z tzw.,,powołania" i przeżył niesamowite rozczarowanie gdy chwilę już tam popracował. Twierdzi też, że nie mógł by spokojnie spać,pracować,funkcjonować gdy ja szła bym na służbę i miałby świadomość że w danej chwili muszę się z kimś szarpać czy ktoś by mnie obrażał. Stwierdził nawet, że sam woli zrzucić mundur i odejść ze służby niż ja miałabym go założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.27 dokładnie! Skoro fakt ze zostalabys policjantka jest dla niego powodem do rozstania się to znaczy ze on lekko podchodzi do tego związku, raczej Nie jest zakochany w Tobie. Będzie chciał mieć nad Toba władze, rządzić Toba i pewnie i tak byscie się rozstali. Uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj z nim spokoj ogaranicza cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×