Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dzidzia anna

Jestem dziecinna i dziwna

Polecane posty

Gość Dzidzia anna

Jestem młodziutką mamą, mam 23 lata, urodziłam w wieku 19. Zawsze wszyscy mówili mi, że jestem nad wyraz dojrzała jak na swój wiek aż do czasu urodzenia dziecka. Od tamtego momentu się zatrzymałam. Owszem przy ludziach zachowuję się normalnie, spokojnie, ale gdy jestem sama z synkiem to uczę go głupot, idiotycznych piosenek i ciszę się kiedy je śpiewa. Nauczyłam go ostatnio żeby robił facepalm i mówił "ale żal", a on powiedział to w przedszkolu. Mąż patrzy na mnie z politowaniem, ale ja nie umiem się powstrzymać. Często skaczę po mieszkaniu, tańczę, wygłupiam się. Gdy rozmawiam z innymi mamami to nie mam z nimi wspólnych tematów. Nawet youtuberów oglądam takich dla nastolatek (np naruciak). Chciałabym być taka poważna jak inne mamy, ale nie potrafię. Ciągle żartuję z synkiem, gdy go odbieram z przedszkola to się wygłupiamy. Najchętniej to bawiłabym się jeszcze razem z jego kolegami z przedszkola, naprawdę najlepiej z nimi się dogaduję. Jak dojrzeć i dorosnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś super dziewczyna i sie nie zmieniaj, w yym krau 26 letnia matka uwaza sie za mlodociana matke wiec nie dziwota ze mamy zachowują sie dosyc powazne bo sa stare. Ja sama mam 28 i zaluje czasem ze nie ma ochoty n jakies dziecinne wyglupy z moim 2 letnim synkiem ale chyba już stara i dlatego. Jeszcze będziesz miala czas na spowaznienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorrki ze moja odpowiedź brzmiala malo po polsku ale glupi telefon mi wszystko zmienia br !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestem taka sama a mam 28 lat :p. Nawet tez synka nauczylam kiedys robic facepalm (a ma teraz 2,5)i tez ogladam niektorych youtuberow :p. Tez sie nie dogaduje z innymi matkami. Sa dla mnie takie sztywne i w ogole... Skad jestes? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek 1,5 r łapie za głowę jak mówie "o nie!". Dobrze robisz, dziecko potrzebuje dobrego humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz czas na dorośnięcie i bycie poważną. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EEEEtam, ja mam podobnie a mam 34lata :) Ale nigdy nie myslalam o tym jako o czyms zlym. Synek ma 4 lata i nie narzeka :) Tesciowa zawsze powtarza ze sie pomylilam z powolaniem i powinnam byc przedszkolanka. Ostatnio synek tlumaczyl nowopoznanemu koledze na placu zabaw ze "moja mama najlepiej rapuje o koparkach i zna wszystkie piosenki swiata". Powiem ze milo mi sie zrobilo :) Mam tez dwie siostrzenice meza 3 i 5 lat i uwielbiaja nas odwiedzac. Czasem lapie sie na tym ze lepiej dogaduje sie z dziecmi niz z doroslymi. Takze autorko nie zmieniaj sie bo to nic zlego. PS. Face palm tez uczylam syna i kiedys jak moj maz rozsypal w kuchni cala kasze przy przesypywaniu do pojemnika, moj wtedy 3 letni syn przyszedl do kuchni i mowi "tata tu chyba jedno face palm nie wystarczy wiec zrobie double" po czym przylozyl dwie dlonie do twarzy. Smialam sie z tego chyba przez tydzien. (Syn zna ang slowka bo mieszkamy w uk)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, ja mam 37 i też tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja k sie robi facepalm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm a ja mam 43 lata i tez tak mam i nie zamierzam się zmieniać. Nawet w trumnie po co być poważnym? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardzo młoda i nie słuchaj Polaków nudziarzy którzy twierdzą inaczej.Nie dorastaj,masz jeszcze czas na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jesteś super dziewczyna i sie nie zmieniaj, w yym krau 26 letnia matka uwaza sie za mlodociana matke wiec nie dziwota ze mamy zachowują sie dosyc powazne bo sa stare. Ja sama mam 28 i zaluje czasem ze nie ma ochoty n jakies dziecinne wyglupy z moim 2 letnim synkiem ale chyba już stara i dlatego. Jeszcze będziesz miala czas na spowaznienie xxx Jesteś głupia i stereotypowa :-/ 26 latki to młode dziewczyny i dobrze że są tak uważane ;) bo taka biologia i do 30 kobieta jest młodziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Spoko, ja mam 37 i też tak mam :) x Witaj w klubie - ja 36 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam w. tym roku 34 lata, w ciazy 1 raz i robie to co ty oprocz ogladania naruciaka. Jakby inni ludzie posluchali i poogladali co my z mezem robimy i mówimy to by pomysleli zr jestesmy nienormalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidzia anna
Tu autorka. Dziękuję za takie ciepłe odpowiedzi :) Jestem ze Śląska. Jednak nie potrafię cieszyć się swoim charakterem i zachowaniem tak jak wy. Mąż ciągle powtarza, że jestem niepoważna i zawsze psuje mi dobry humor kiedy go mam. Jeśli chodzi o sprawy ważne to oczywiście jestem odpowiedzialna, załatwiam wszystkie sprawy administracyjne, płatności, dokumenty, do tego studiuję, problem zaczyna się w życiu towarzyskim. Po prostu wolę towarzysto dzieci niż dorosłych. Znajomi męża mnie odrzucili, bo zamiast siedzieć z nimi i pić piwo to bawiłam się z ich 10 letnią córką i czułam się świetnie w jej towarzystwie. Czasem mam wrażenie, że po prostu nikt mnie nie rozumie i wolę siedzieć cicho niż po raz kolejny się wygłupić lub wyjść na niepoważną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 38 i tez ogladam Naruciaka z 12 synem, uwielbiam gadac z jego kolegami, dopiero teraz dojrzalam do zabaw z dziecmi (mam 3 latke i 8 miesieczniaka). Jak bylam mloda myslalam tylko zeby wyjsc na impreze i takie tam. Tylko u mnie to chyba dziecinnienie na starosc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja z 11
Wczoraj pod blokiem jezdzilam na rowerze z dziecmi a reszta matek siedziala na lawkach i rozmawialy o: chorobach i antybiotykach,najlepsxych przedszkolach w miescie z angielskim, idealnych butach dla dziecka, gdzie zamowic urodzinowy torcik itp. Do tego non stop opowiesci jak to zdolne sa ich dzieci;-) Rzyg :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha , byłam taka sama. Teraz mój syn jest juz pełnoletni i mamy super kontakt. Zawsze byłam jego mama i kumpelą. Nic nie zmieniaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 23 lata jesteś jeszcze bardzo młoda. moim zdaniem współczesne kobiety od 25 lat zaczynają tak naprawdę dorastać, a faceci gdzieś po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha ja mam 40 lat i jestem nadal niedorozwinięta :) Zatrzymałam się na 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×