Seks w związku na odległość. Jest sens?

Jest sens utrzymywać związek na odległość i spotykać się 1.5 dnia cztery razy w miesiącu?

To zależy od danej sytuacji: jeśli ma się dobry seks i do szczęścia tylko to wystarcza np jako odskocznia od codzienności ma to jakiś sens. Natomiast jeśli myśli się o poważnym związku nie ma to sensu. Jak dla mnie związek na odległość to fikcja a nie związek albo jest się z kimś albo nie. Na odległość to można być z kochanką/kochankiem.

Jestem w związku na odległość już 4 lata. Mój mąż pracuje w irlandii a ja jestem tu w polsce. Widzimy się 1,2 razy w miesiącu. Powiem szczerze że zawsze wtedy ma ochotę. Potrafimy się kochać całą noc. Więc to wychodzi na plus :)

Oboje mieszkamy w Polsce, niby są czy były plany o wspólnej przyszłości ale nagle ucichło.. Ciągle tłumaczenia że ma dużo pracy i wgl że chciałby zamieszkać stworzyć coś tam więcej i raz taka euforia a później cisza jakby tematu wgl nie było.. Wiem że forum to jednak tylko forum.

On przeważnie jest u mnie. W ciągu roku byłam 3 razy u niego w tym raz to było wesele jego brata a tak to on ciągle przyjeżdża i nie ma jakiejś inicjatywy żeby mnie zaprosić.