Czy normalne jest kiedy facetowi przeszkadza kiedy sie ladnie ubiore?

Albo pokaże np. lekko odsloniety lekolt czy letnia sukienke? Nie ubieram sie wyzywajaco, ale jemu przeszkadza kiedy pokaze troche wiecej ciala, np. ostatnio zalozylam zwyczajna bluzke pod kurtke, zapinana na guziczki, nie bylo mi widac cyckow, ale miala dekolt w ksztalcie litery v, to kazał mi te guziczki zapiac i sie wkurzal. W dodatku nie mam duzego biustu, wiec zupelnie go nie rozumiem, tak samo jest ze wszelkimi sukienkami, nawet nie jakimis mega krotkimi bo takich nie nosze, ale zwyczajnymi. Jak jechalam kiedys autobusem i w cieply dzien ubralam sukienke to powiedzial, ze nie powinnam tak jechac. To normalne zachowanie?

Nie, ma takie kompleksy i brak zaufania do ciebie, ze uwaza ze kazdy moze cie wyrwac jak tylko zobaczy jakiej jestes plci

Wiesz, mam kolezanke ktora tez uwaza ze ubiera sie normalnie. Myślałam ze to tylko ja jestem jakas nietolerancyjna ale ostatnio kolega w dosadnych slowach jej powiedzial co mowia o niej inni. Zrobilo sie nieprzyjemnie ale szybko przeszlo i wrocila do swoich zwyczajow

Albo kiedys mi jeszcze zrobil afere bo na wieczor panienski wybralam prosty t-shirt czarny z wrorem z cekinow na przodzie. Jestem szczupla ,wiec nie byl zbyt opiety ani nic w tym stylu, poza tym chcialam go zalozyc do spodni. Już nie mowiac ,ze robi mi afere np. jak pisze przy nim smsy, wyrywa mi telefon i dopytuje sie do kogo :O Na poczatku cieszylam sie, ze jest troche zazdrosny,ale teraz coraz bardziej mnie to wkurza i zastanawiam sie czy to jest w ogole normalne

To hidżab trzeba nosić, bo degeneraty komentują ;)

12:46- no to opisze jak sie ubieram. Generalnie to noszę ciuchy z sieciowek, np. wtedy co mi zrobil taka afere mialam na sobie prosta, malinową bluzke, na trzy guziki przy dekolcie, dekolt nieodslanial mi piersi do tego mialam czarna skorzana kurtke, spodnie rurki i trampki. W cieplejsze dni czasem ubieram proste sukienki, niezbyt opiete, bez zdobien przeważnie i wielkich dekoltow, takie jak mozna zobaczyc w wielu sieciowkach, czasem ubieram t-shirt w ktotkim rekawkiem i spodnice przed kolano, wszystko raczej w prostych fasonachm, rzadko nosze obcasy

poza tym w upaly czasem ubieram t-shirty i krotkie spodenki, ale nie są to spodenki ledwo zakrywajace tylek tylko takie normalne np. jeansowe. A i o to potrafi byc zazdrosny, pyta sie czy ide na rewie mody czy szukac meza

Jak wystawiasz d**e i cycochy na wierzch to nie dziwie mu sie. Kto by chcial szmate taka jak ty na partnerke?!