Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zaproponować kobiecie seks układ? Czy warto? Czy mogą być problemy?

Polecane posty

Gość gość

Spotykam się z jedną fajną i śliczną kobietą. Generalnie ja żenić się nie chcę, dzieci mieć tak średnio. Ale żony na pewno nie. Nie chce ją zwodzić związkiem chcę ją tylko przelecieć ale wiele wiele razy. Dlatego wacham się jak zaoferować seks ukłąd. Czy ona się oburzy? Czy udawać lepiej związek, przejść do seksu i potem się wycofać po jakimś pozorem. Prosze o sensowne rady. I jakie mogą być konsekwencje każdej z ww opcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks układ przynajmniej będzie szczery. po ile lat macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej prawdę a nie zwodz jej bo się tylko biedna zaangażuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym udawaniem zwiazku nie radze. To strasznie podle . Zwal sobie lepiej i ci przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze z perspektywy skrzywdzonej w ten sposob kobiety. Facet lecial na kilka frontow, nie traktowal mnie powaznie chociaz zasluguje na to,, jednak jego poped byl silniejszy...mam zal bo strasznie sie zakochalam to byl 1 chlopak ktorego pokochalam (a mialam juz kilku bo tez uchodze za sliczna i fajna i mam duze powodzenie) mialam wtedy 18 lat, trwalo to 8 miesiecy,przez nastepne 5 lat nie weszlam w zadna znajomosc,w kolejnych juz bylam nieufna Dzis mam 28 lat i mysle powaznie zeby zostac sama...nikomu nie ufam, ani kobietom ani facetom. nie umiem stworzyc pozytywnych wiezi chocby kolezenskich, wszystkich znajomych i przyjaciol odsunelam od siebie. moze tez trafisz na taki przypadek, lepiej pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci znajomi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz juz nie ufam nkomu ale tesknie za tym. Po prostu lubie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jeden chłopak zaproponował i odmówiłam Ogólnie nic nie poczułam było to obojętne po prostu Powiedziałam nie i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postąp uczciwie! Powiedz, że nie jesteś zainteresowany stałym związkiem, rodziną, zoną i dziećmi,ale ona jako kobieta ci się podoba, wiec masz ochotę na pełna erotycznych doznań znajomości i uczciwue jej to mówisz i poczekaj na jej decyzję- powie tak albo nie i to uszanuj. Kłamiąc nie tylko możesz ją skrzywdzić, ale i sobie narobić kłopotów, n. gdy potraktuje cię zbyt powaznie i zajdzie w ciąże, oj to wtedy będzie kosztowna przyjemnośc i to wieloletnie, a jak jeszcze urodzą się bliżniaczki albo trojaczki....traktuj innych tak jak chcesz, aby ciebie traktowano!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak gdybyś chciał proponować małżeństwo: albo jej odpowiada ta propozycja albo nie, sposób zakomunikowania raczej na jej decyzję nie wpłynie, ważne żebyś zrobił to kulturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, kultura i czujnosc. Badz odpowiedzialny za jej uczucia wiec kontroluj wlasne zachowanie bo jak zaczniesz ja adorowac, dawac do zrozumienia i nadzieje na to ze jednak cos czujesz, to ona wpadnie jak sliwka w kompot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuj szczerze. Dzisiaj kobiety sa nowoczesne, wyzwolone... Tylko od początku bierz to na zimno. Ja byłem w takiej sytuacji. Kobieta piekna, inteligenta, z mega poczuciem humoru, ironiczna, błyskotliwa. Kiedyś na imprezie rozmawialismy szczerze, ja powiedziałem, że do stałych zwiazkow sie nie nadaje, nie czuje tego i już, troche Piotruś Pan ze mnie wolny ptak. Dziewczyna się zgodziła, stwierdziła, ze na ten moment jej życia seks układ bedzie najlepszy- ona po rozstaniu, a potrzeby były. Tylko ja po 3 miesiącach się zakochałem, wpadłem jak śliwka w kompot. Spędzalismy czas nie tylko na seksie, ale potem równiez na rozmowach itp. zostałem jednak spławiony i czułem się jak g ó w n o. Dziewczyn powiedziała, ze układ był prosty- to tylko seks. Odsunęła się z dnia na dzien, a ja zostałem z tą swoją miłością. Dzisiaj ma już męza, bliźniaki a mnie chuj strzela jak oglądam ją na FB. Ryzyko jest po Twojej stronie, probuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie zgodzila, potrafie rozkochac kazda kanalie, ale potem zostawie bez tlumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XD a ona pewnie parsknie śmiechem "Ty nie chcesz ze mną związku?:D dobre sobie:D haha, a kiedy była mowa o tym? a za sugestię, że jesteś godny mojego łóżka masz 3 sekundy, żeby spiertalać:D"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli mam doradzic, jesli ona sie zakocha a jest desperadka, to moze wam zafundowac baby bez konsultacji, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze kobietę wydymasz i już się od niej nie odczepisz. Będziesz musiał przed nią uciekać i ukrywać się. Jeśli macie wspólnych znajomych, to będzie się im na ciebie żaliła, a jeśli razem pracujecie, będziesz musiał zmienić pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na taki układ ewentualnie gdybym miał się zdecydować to: albo dużo młodsza albo nieco starsza, taka, żeby mi przez myśl nie przyszło zakochać się w niej. W innym przypadku nie unikniesz uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był już taki wątek. Normalnie kopiuj wklej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tym zakochiwaniem? Mnóstwo ludzi uprawia seks bez uczuć. Nie każdej kobiecie taki układ odpowiada, ale jesli babka zgodzi się na wstępie to znaczy, że pewne doświadczenie w przygodnym seksie musi mieć i wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś tak przegladałem kiedyś wypowiedzi facetów wolnych, którzy wchodzili w coś z mężatkami i się zakochiwali i cierpieli. Sami mówili że już w takie coś się nie wpakują. Co innego ktoś zajęty, ona zajęta. To może potrwać tylko jakiś czas i przykro się skończyć. Zależy od wrażliwości, ja nie próbowałem bo jestem uczuciowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie jest to dla wrażliwych i uczuciowych ludzi, ale chyba do takich autor nie należy - chce seksu i nic w tym złego, niech sobie ma, jeśli partnerka też tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile macie lat? jak jest mloda to sie zgodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako kobieta, która uprawiała kiedyś seks bez miłości a od kilkunastu lat tylko z mężem, mogę powiedziec, że to niebo a ziemia. Seks bez emocji, to tylko pocieranie się, gimnastyka erotyczna ;) Gdy są emocje, uczucia jest prawdziwy odlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wg mnie jesteś zwykłym palantem.Oszustem i tchórzem.I nie obrażaj się tylko zastanów dlaczego tak piszę.Weź pomyśl człowieku.Myślenie nie boli i zastanów się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się,bo jeżeli ona jest fajna i śliczna to dlaczego nie możesz dać jej szansy.Wolisz przeruchoć i zostawić.A potem myślisz Ci się lepsza trafi.Jesteś w błędzie.To tchórzostwo i palantowatość.Bo bycie z kimś to nie od razu dzieci i małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety tez maja uklady bzykaj ile sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj Autor. Czy nikt nie potrafi się cieszyć seksem dla samego seksu bez żadnych dziwnych ideologii. Obojem mamy po 29 lat, ona jest starsza o kilka miesiecy. Nigdy nie mówiłem wprost kobiecie, że seks-znajomości. Tzn maiłem wiele epizodów jednonocnych, jak studiowałem za granicą, ale tamte kobiety były bardziej otwarte i liberalne i wyedukowane więc nie było problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś potrafi, ale mając wybór jednak wolę seks z emocjami. Jak ktoś by mi zaproponował taki układ, to bym pomyślała pozamiatane. Albo że sknera i szkoda mu kasy na prostytutkę. Serio. Bo byłoby może i fajnie, ale tak jak w pornosach... wszystko udawane. Oczywiście zawsze może nie wyjść, ale jest nadzieja przynajmniej na początku a to zmienia nastawienie. Seks układ, to porażka dla kobiety, tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez żadnych dziwnych ideologii x to ciekawe, że wyznawca ideologii libertynizmu mówi o niewyznawaniu ideologii, skoro libertynizm sprawia, że z tak prymitywną seksualnością on ma ją czym nakarmić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×