Rozstanie z narzeczonym a moje dzieci i kwestia mieszkania kto jest dostanie

Poznałam faceta, wprowadziłam się do niego - tam myślałam, a tak naprawdę to wprowadziłam się do jego rodziców, nie mówił mi o tym - i okazało się że mieszkamy w 3 pokojach z jego rodzicami. No ale ok. W międzyczasie zaszłam z nim w ciąże i jest to 4 miesiąc. Rozstajemy sie jednak. Ja nie mam przy tym gdzie meiszkać. Nie jestem tez tutaj zameldowana ale podaje ten adres wszędzie do kontaktu. Czy sąd, komornik, MOPS może nakaż abym tu mieskania? Co z nimi wtedy? Ja mam 2 dzieci i trzecie w drodze.

W tym mieszkaniu to Ty jesteś gościem. Wypowiadają Ci umowę użyczenia i zaczynają zaliczać czynsz po stawce wolnorynkowej za bezumowne korzystanie i tyle.

Ale ja nie mam jak pracować! On przyczynił się do rozstania, nie amm żadnych praw?!

O pracy należy myśleć przed poczęciem dzieci. O mieszkaniu również.

Ale do czego chcesz mieć prawa??? Do jego bądź jego rodziców mieszkania???Zapłaciłaś za nie???

Autorko jak ktokolwiek może nakazać właścicielowi mieszkania by się wyprowadził i udostępnił je Tobie? Na głowę upadłaś?

Trzeba było myśleć o tym, zanim zaczęłaś się rozmnażać. Jedyne co ci przysługuje, to alimenty i ewentualnie MOPS i dom samotnej matki :(

Ale to jest KOMUNALNE nie ich a ja mam dzieci małe to ja mam isc na bruk jezeli tam mieszkam bo co? !

A gdzie mieszkałaś wcześniej zanim się tu sprowadziłaś? Przecież nie pod mostem.

A to Ty jesteś najemcą,spłacasz czynsz i rachunki że swoich pieniędzy???

Idiotka do kwadratu

To nie jest twoje mieszkanie i w każdej chwili mogą powiedzieć ci do widzenia nieważne czy masz 2 czy 10 dzieci

Mieszkanie komunalne, ale nie przyznane tobie przecież. Nie jesteś nawet żoną więc nie należy ci się nic oprócz alimentów na dziecko jak się urodzi. Mogą wystawić cię za drzwi, zmienić zamki i tyle

co zrobia.zglosza do strazy miejskiej . dadza ci 2 dni na wyprowadzke. i tyle.ciaza i dzieci cie nie uchronia.

Mieszkałam u byłego faceta. Nie wróce do niego przecież.

Zawsze możesz mieszkanie wynająć lub dom samotnej matki. Kobieto puknij się w łeb kto ma utrzymywać bezrobotną babę z dwójką nie swoich dzieci. Masz na nie alimenty masz 500plus A na siebie idź zarób.

Od jednego faceta przeprowadziłaś się do drugiego? Nie przewietrzyłaś nawet kroku po pierwszym? Matko co za patologia. No chyba że to prowo ;)

Autorko , nie mam pojęcia jak się wpakowalas w tak kiepską sytuację . Sama mam męża i dziecko , układa nam się dobrze ale nigdy nie zostawiłam utrzymania domu j nas tylko jemu . Nie wiadomo jak potoczy się życie. Staram się oszczędzać i odkładać wlasne pieniądze choćby 200 zł miesięcznie w razie "gdyby " , żeby potem nie było właśnie takiej sytuacji jak teraz masz Ty. Masz 2 dzieci wiec 1000 zł masz jeśli nie pracujesz . Możesz dorabiać na zleceniu , przez Internet itd . Możliwości są tylko pewnie chęci brak , ale teraz to już pewnie nie masz nic do gadania. Idź do mopsu, przedstaw jaka jest sytuacja , na pewno ci pomogą. Powiedz że nie masz gdzie mieszkać a to jest mieszkanie rodzicow Twojego byłego narzeczonego i oni każą ci się wyprowadzić. Opiekę lekarską masz darmową nawet jak nie pracujesz . Po porodzie będziesz miała 1500 zł z 500 + , alimenty na 3 dzieci kolejne 900 zł i jako bezrobotna kosiniakowe 1000 zł przez rok . Do tego 2 tys z becikowego . Dochód ci nie przekracza bo nie pracujesz. Masz 3400 przez rok po urodzeniu dziecka + grosze z rodzinnego , dodatek jako samotna matka i 2 tys na wyprawkę. To kupę pieniędzy. Radzę ci iść do mopsu popytac się i co możesz to odkładać. Z tego co piszesz nie masz pewnie pomocy a dzieciaki dużo kosztują żeby potem nie było że ci braknie do 1 albo na leki dla dzieci nie będzie. Stać by Cię było na wynajęcie mieszkania nawet . Po roku dziecko do żłobka, tamte do szkoły czy przedszkola a Ty do pracy nawet na pół etatu . W jakim wieku masz dzieci ?

to nie jest twoje mieszkanie i w kazdej chwili moga Ci powiedziec dowidzenia,chocbys miala 2 czy 10 dzieci,pusta baba jestes ,myslisz ze w ten sposob zlapiesz chlopa z " mieszkaniem" zalosne

Host gdzie jesteś?! Jest tu taki facet Host, co uwielbia dzieci i chce być ojcem, nawet niebiologicznym, myślę, że on mógłby cię przygarnąć. Da wam dach nad głową, a ty mu namiastkę rodziny. Cóż za super rozwiązanie!

glupich nie sieja

Poza tym nie wierzę, że chcesz mieszkać z tymi ludźmi i mieć dosrywane bez przerwy . Jak mieszkanie nie jest twoje to nie masz do tego żadnych praw .

Prowo na gownoburze;)

Znowu to marne prowo. Ileż można.

gość dziś Ale to jest KOMUNALNE nie ich a ja mam dzieci małe to ja mam isc na bruk jezeli tam mieszkam bo co? ! x Sama złóż podanie do urzędu o komunalkę. Poza tym ta prowokacja już była.

Dokładnie idź do mopsu to ci pomogą. Możesz też zgłosić się do urzędu pracy jeśli prawie nie widać i potem będziesz miała ubezpieczenie po porodzie bo kobieta jest tylko ubezpieczona na okres ciąży a potem już chyba nie .

Autorko zdaj sobie sprawę że to Ty będziesz teraz za wszystko odpowiedzialna i musisz zacząć się ogarniać. Jak złe rozdysponujesz kase to dzieci będą głodne albo ci na leki nie starczy na opłaty. Teraz dzieciaki są najważniejsze. Idź do tego mopsu nawet dzisiaj bo jutro możesz nie mieć gdzie mieszkać. Poza tym dom samotnej matki nie jest darmowy . Jak masz kasę to musisz dokładać się. Nie ma drogi na skróty

to prowo pojawia się tu codziennie od dawan, a wy wciąż się na to nabieracie :D :D :D