Dwójka dzieci i magisterka

Dziewczyny, potrzebuję pomocy. Czy są tu jakieś kobiety, które dały radę skończyć studia magisterskie z dwójką dzieci? We wrześniu pojawi się w naszym domu nowe maleństwo. Pierwsza córeczka będzie miała wtedy 2 lata i 4 miesiące. Natomiast od października zacznę drugi rok studiów magisterskich. Czy da się to pogodzić? Opiekę nad dwójką małych dzieci, zaoczne studia i pisanie pracy magisterskiej? Nie ukrywam, że bardzo potrzebuję otuchy. :)

Jesli masz pomoc rodziciw, tesciow to tak- samej bedzie ciężko.

Będzie ciężko, ale jest to możliwe. Co prawda dawno to było, ale jak studiowałam, w akademiku mieszkały 2 małżeństwa, które miały po dwoje dzieci, i studiowali stacjonarnie. Ty studiując zaocznie i mając być może jakąś pomoc ze strony rodziny, na pewno sobie poradzisz. Czas szybko biegnie i ani się obejrzysz, jak będziesz bronić pracy magisterskiej, a jak przerwiesz ,to nie wiadomo kiedy wrócisz na studia, może nigdy. Trzymam kciuki.

Jeśli tylko będzie miał kto się zająć dziećmi jak będziesz na uczelni to powinnaś to ogarnąć. Ja pierwsze dziecko urodziłam na 2 roku studiów licencjackich a drugie dziecko na 1 roku magisterki. Wiadomo było ciężko. Zerwane noce bo kiedyś trzabylo się uczyć i pisać pracę dyplomową. Wtedy wydawało mi się ze już nie dam rady, ale z perspektywy czasu trochę brakuje mi tych wyjść. Heh było ciężko ale jest to do ogarnięcia.

Dziękuję za odpowiedzi. :) W domu mam męża bardzo pomocnego, ale niestety pracującego również weekendami. Mam też pomoc rodziców, więc dziećmi będzie miał kto się zająć. Martwiłam się głównie czasem na naukę i pisanie. :(

na drugim roku mgr moja kolezanka urodzila blizniaki majac juz jedno i obronila sie :-)

Dałam radę, na 2 roku urodziłam pierwsze, a we wrześniu przed 5 rokiem urodziłam drugie i pierwszy urlop macierzyński miałam 3 miesiące, a drugi 4,5 miesiąca i wracałam do pracy (to było 12 lat temu). Obroniłam się na 5.

Jak miło czytać takie wiadomości! Już chyba czuję się trochę lepiej

Praca licencjacka z 1 dzieckiem, magisterska przy dwójce, podyplomowa ( najtrudniejsza i najbardziej obszerna) z trójką, bez męża ( za granicą przez pół roku) i przy minimalnym wsparciu rodziców. Teraz planuje kolejne studia podyplomowe z 4. Na szczęście mąż wrócił ;-) spokojnie, dasz radę :-)

MoJa kolezanka dala rade z 3 dzieci skonczyc medycyne.Od jej obrony uwazam ze nie ma rzeczy niemozliwych

Ja robię drugi kierunek z 2 dzieci. Zaczęłam jak byłam w ciąży z drugim. Teraz pisze prace inżynierską. Nie powiem że jest łatwo, bo pracując i studiując jest ciężko a co dopiero z dwójka dzieci, ale daje radę odpuściłam te mniej interesujące przedmioty, skupiam się na tych bardzo wymagających i związanych z kierunkiem.

Oczywiście, że da się pogodzić! :) Nie wiem czy wiesz, ale obecnie istnieją firmy, które pomagają w napisaniu prac dyplomowych. Sama jestem matką 2 dzieci i realizuję studia zaoczne. Jestem już na II stopniu. Moja praca licencjacka powstała z pomocą http://edutalent.pl/ . Świetni fachowcy, którzy mają duże doświadczenie w pisaniu prac zaliczeniowych. Muszę się pochawlić, że moja praca została wyróżniona i moja promotorka po obronie powiedziała mi, że jeżeli tak samo dobrze pójdzie mi napisanie pracy mgr to mam szansę na doktorat :jupi: :) :)

Napisałam doktorat z 2 dzieci pon. 5 lat, będąc w ciąży. Ale miałam wsparcie rodziców. Bez tego nie dałabym rady. Ale Ty dasz radę i będziesz TAKA silna.

Pierwsze studia skończyłam bez dzieci. Ale już drugie mając syna. Co więcej-były to studia zaoczne a ja pracowałam.

mam nadzieję, że zajdziesz trzecim w ciążę jakieś głupia i dajesz się tak zapładniać