Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o jego slowach i zachowaniu?

Polecane posty

Gość gość

Przyjaznie sie z chlopakiem od czasow szkolnych, tj ze 13 lat bedzie..Chce powiedziec ze jak sie poznalismy to po niedlugim czasie on poznal dziewczyne z ktora spotykal sie na poziomie kolezenstwa przez miesiac lub dwa.Pamietam jak powiedzial, ze musi poznac podobna do niej dziewczyne. Uksztaltowal sie na ideal tamtej dziewczyny. Zachowuje sie i wyglada tak jak lubi tamta. Nawet farbuje wlosy byle wygladac tak jak tamta lubi. Wiem, ze on sledzi tamta dziewczyne w internecie, widzi jej aktualne zdjecia i na tej podstawie szuka dziewczyn. Jakis czas temu zaczela o siebie dbac, szuka swojego stylu i nagle wszystkie jego dziewczyny wygladaja tak samo. Mowi ze tylko ja lubil ale po co kupowal jej prezenty, ciagle przytulal, dazyl do kontaktu? Widze ze tak sie zachowuje wobec tych swoich lasek. Czy to klasyczny przejaw zakochania? A jesli tak to dlaczego ***** tamte gdy kocha inna?Czy jest sens starac sie o niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ma swój typ. Tamta dziewczyna go odrzuciła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ona go odrzucila . Pamietam ze wczesniej sotykal sie z roznymi dziewczynami ale po poznaniu tej ma taie ktore do zludzenia przypominaja ja z sylwetki i z twarzy. Ja sledze jej instagram i facebooka i widze w ktorych okresach jak wygladala, od paru lat 'szuka siebie ' i srtyl ma co chwila inny. To pofarbuje wlosy, to je skreci, to wyprostuje... rozne makijaze ii ubiory, jak przytyla to szukal grubszej, dziwnym zbiegiem okolicznosci kazda z jego aktualnych dziewczyn wyglada jak tamta w danym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha ją, a te inne traktuje jak produkt zastępczy. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie ma co walczyc. :(Szkoda, bo to fajny chlopak. ale zeby tyle lat go trzymalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli Ty go kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja jestem jego kolezanka z paczki i od poczatku mi sie podobal ale bylam wtedy z kims, potem z kolejnym. Jakis czas temu doszlam do wniosku, ze kocham go i mysalam zeby dac jakis znak ale nie chce sie wyglupic czy byc marionetka w czyis rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za bledy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tmta kocha, nawet jeśli by wam się udało stworzyć cos więcej niż przyjaźń to będziesz takim ,,produktem" zastępczym (jak wszystkie inne jego byle) i będzie chciał byś upodobniala się do niej, do jego ideału. To bez sensu, odpusc i szukaj innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tamta akceptuje, bo kocha a inne maja byc na jej podobienstwo...smutne i krzywdzace ale czego nie zrobia kobiety dla zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz ? Mial jedna taka ktora podobno kochal, ona go zostawila i az sie cial, musial ja kochac wiec moze nie bylabym zastepstwem gdybym pokazala sie jako rownie fajna osoba ?Nie wiem jakby go tu soba zauroczyc na tyle zeby oszalal hmm. Zalezy mi na nim,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tyle lat sie przyjaznicie i do tej pory on nie chciał czegoś więcej (do niczego między wami Nie doszło?) to już raczej nie zechce, po prostu nie pociagasz go bo inaczej by się cos zadzialo... Widac nigdy nie traktował Cie jako potencjalna partnerkę, ciężko będzie to zmienić. Facetowi albo dziewczyna się od początku podoba albo nie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×