Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poznałyście swoich mężów?

Polecane posty

Gość gość

Jak to wyglądało? Jak grom z jasnego nieba czy zaczęliście od przyjaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Portal randkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czat, pozniej dluuuuga internetowa przyjazn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na żywo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na urodzinach u koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiście nic nie wskazywało nawet wtedy, że będzie czyimkolwiek mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to od dzieciństwa się znamy (z różnymi przerwami-nasza drogi się schodziły i rozchodziły), ale zaczęliśmy się spotykać na dobre po maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomi nas sobie przedstawili, na moją prośbę. Znałam go już z widzenia i chciałam go poznać osobiście, a że jestem mało "ogarnięta" towarzysko, to potrzebowałam pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy wyklad na nowych studiach. spoznilam sie okolo pol godziny... otwieram drzwi i spoglada w moja strone on - wykladowca. milosc od pierwszego wejrzenia. to bylo prawie 20 lat temu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez internet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na praktyce wakacyjnej - studiowałam hotelarstwo i miała taką praktykę wakacyjną w ekskluzywnym hotelu z koleżanką. Praca nie była lekka ale atmosfera w pracy bardzo dobra. Poznałyśmy tam fajnego barmana - dużo wiedział o tym hotelu, po pracy razem pływaliśmy w basenie, czasem zrobił nam "na koszt firmy" fajne drinki. Spodobał mi się, choć koleżanka odradzała aby "wiązać" się z barmanem. Żadnego seksu podczas tego miesiąca praktyki nie było ale postanowiliśmy utrzymać kontakt a nawet się spotykać. Okazało się, że on jednak też studiował i to ekonomię a na dodatek był synem jednego z właścicieli hotelu. Po prostu ojciec wychowywał go zgodnie z amerykańskimi standardami i kazał przez wakacje pracować w firmie na równi z każdym pracownikiem. Zaczynał od "miotły" a po trzecim roku studiów pracował w barze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jak widac we wczesnej mlodosci. nie ma sie co ludzi ze po 30stce cos ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na imieninach u koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 15 57
gość dziś czyli jak widac we wczesnej mlodosci. nie ma sie co ludzi ze po 30stce cos ;p X X jest :) ja mialam blisko 30, on po 40 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×