Dziewczyna mówi ze zraziłem ja do siebie

Cześć dziewczyna która zemną zerwała, powiedziałem jej ze chce to naprawić ze się zmieniłem dostałem w odpowiedzi to ze nie da się tego naprawić ze zmuszam ja do siebie ze zraziła się do mnie i ze jestem natrętem jak można ja do tego przekonać i co zrobić żeby zobaczyła ze się zmieniłem jakiś plan działania

Nie zmieniłeś się.

Pierwsza literka imienia. To ważne.

Zmieniłem się właśnie

Nie idz na skroty, badz uczciwy - zmien sie. To troche potrwa.

Jeśli mówi że jesteś natrętem i zmuszasz ja do siebie to zluzuj i nie interesuj się nia wcale jakiś czas ;) jeśli ma Cię kompletnie gdzieś to nic nie zauważy i będzie jej z tym lepiej a jeśli nie ma Cię całkiem gdzieś to to zauważy i będzie zdziwiona lub niezadowolona że misiu już za nią nie biega :)

dziwnie napisalas/ autor moze pomyslec, ze dziewczyna nie ma go gdzies w innym sensie - ze ma uczucie a ona zwyczajnie moze ubolewac nad strata adoratora jelenia bo jej samoocena spadnie i w glebi duszy moze nim gardzic

jak tak mowi to albo cos odwaliles powaznie albo zywzajnie widac stwierdzila ze jestes przecietniakiem o ktorego nie warto walczyc

Nie no ona cały czas mnie olewa i nie chce wgl gadać a jak zacznie coś mówić to tylko żebym dał jej spokój ze z jej strony to już temat jest dawno zamknięty

I ze jestem natrętem bo cały czas zabiegam o nią

A po co biegasz za nia jak jakis piesek?

Daj jej spokój

Stare prawidlo mówi ze w pewnym wieku jyz sie nie zmienia wiec nie ściemniać bo te słodkie gazy sa w 100% fauszem

Olej ją.