Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tylko do kobiet.Jakie motywy naprawdę kierują kobiatami które chcą wyjść za mąż?

Polecane posty

Gość gość

I tak potem nie sznaujecie męża, zdradzacie go odmawiacie seksu, traktujecie jak powietrze, albo źródło dochodu i utrzymania, czy jedynie to że trzeba mieć męża i rodzine i dzieci i nie być na językach ludzi że jest się samotną jest motywem waszej decyzji o małżeństwie? Tylko szczere odpowiedzi. Po prostu mowie z obserwacji doświadczeń wielu ludzi którzy już są po ślubie i min. lektury innego forum kobiecego - to dopiero zaczynam czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciała z miłości zeby mieć rodzinę dzieci i podpore w mężu : / niestety zostawił mnie chłopak po 3 latach wyjdę za mojego kota romka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niespotykane motywy, z milosci, dzieci nie chce raczej, na kase gwizdze, ale wiem ze mam inaczej niz wiekszosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chce wyjść za mąż ale jedyny powód który by mnie nakłonił to dziecko. Nie chciałabym żeby dziecko nie miało pełnej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Ja po slubie jestem wedlug meza o wiele lepsza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laura -co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim była miłość, ale za wszystkie kobiety się nie wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcemy mieć dom, samochód porządny i robocika co będzie za nas pracował, płacił rachunki, woził nas za darmo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim motywem była ( jest nadal) miłość wiedziałam ze chce być z moim mężem on zemna zawsze mogłam i moge na niego liczyć,jestesmy kilkanaście lat razem,pare lat po ślubie,dzieci póki co nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w moim przypadku to bylaby milosc ale i tak jej nie spotkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 jak podliczasz swoją dziewczynę nawet za paliwo to sie nie dziwię że gnijesz na babskim forum i walisz kapucyna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie zakochanie, a ze to byl w miare dobry kandydat na meza i ojca,to tez chec usamodzielnienia sie i zalozenia z nim rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni po co zenicie sie z kobietami? Jakie motywy wami kierują? Wiadomo, ze po ślubie zdradzacie, wolicie spędzać każdy wolny czad z kumplami niż żona, traktujecie ja jak kucharkę i sprzątaczkę z dostępem do ci/py. Oszukujecie, oklamujecie aby tylko nie być samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość , poczucie bezpieczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matk, babka mi kazały a ojciec poparł. Serio piszę. Teraz jestem po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 31 lat i NIHDY bym nie wyszla za maz . Dla mnie jest to forma kontraktu , jak kiedys w dawnych czasach kobiety wydawano aby dziedziczyc majatek tak teraz przyszlych malzonkow motywuje kredyt...A juz max hipokryzji to slub w kosciele osob, ktre do kosciola w ogle nie chodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym taki przyklad -moj ex facet... Mial zone 5 lat , wyjechal do Anglii...potem wrocil po kilku latach ( a mieli male dziecko ) ...Stwierdzili , ze nie beda razem to wzieli rozwod ..a potem okazalo sie ze ..szkoda dziecka, kredytu na dom , rodziny sie znaja..i wrocili do siebie. Ostatnio do mnie pisal , ze przeprasza , ze tak mnie potraktowal bo zona juz go zdradza . Malzenstwa to fikcja dla naiwnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×