Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odkazić i uniknąć choroby kociego pazura?

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj durny sierściuch, przybłęda łażąca po naszej posesji, kot który nie jest ani szczepiony, ani odpchlony, ani ordrobaczany (do tego jest strasznym brudasem, bo zawsze sierść ma w piachu, co u kotów innych jest nie do pomyślenia), zadrapał moje dziecko, tuż pod okiem. Dosłownie ma zadrapanie wzdłuż dolnej powieki już pod dolnymi rzęsami, i drugie zadrapanie prostopadle do oka. Niby oko ok, nie płacze zresztą, nie trze oczka, więc raczej rogówki nie ma uszkodzonej. Ranę przemyłam wodą utlenioną i octeniseptem, do tego wiecxorem zrobię okład z szałwii jak już zaśnie. Sierściuch to nie domowy kotek, o którego nie musiałabym się martwić, że mi czymś dziecko zarazi. Czy jest coś jeszcze co mogę zrobić by uniknąć lub zminimalizować ryzyko wystąpienia choroby kociego pazura? Zwolennikom kotków od razu napiszę, że kot nie był dręczony przez moje dziecko, bo on nie ma takich zapędow a my rodzice za bardzo przedkładamy zdrowie naszego dziecka nad koty, więc nie pozwalamy na przekomarzanie się z suerściuchami w obawie właśnie przed atakami tych głupoli. Kocisko wredne przylazlo, syn się lekko nachylił nad nim a ta rzuciła sie z pazurami dwukrotnie, durna, więc prosze sobie darować komentarze o biednym umęczonym kotku, bo póki co to ten szkodnik nam wszystko niszczy w ogrodzie, włącznie z siatkami na komary w oknach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kotkę brytyjska w domu jest młoda i czasem się wygłupia nie raz tez podczas zabawy mnie zadrasnela wiec to nie reguła ze musisz kota zaczepiać wiec się nie przejmuj jeśli ktoś to tak skomentuje.I tez przemywam octeniseptem i woda utleniona i wszystko jest ok.robie tak choć jest odrobaczona i nie wychodzi na dwór ale jednak używa kuwety i zakopuje siku czy kupę ale ważne żeby zdezynfekować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No wlasnie. Tylko, ze twoj kotek to stworzenie zadbane, domowe, wiesz, że nie jest chore, zapchlone, zarobaczone lub zakleszczone. Tu niestety jest takie ryzyko. Nie bałabym się gdyby podrapał go domowy kot, taki jak twój. Boję sie, bo jednak tamten sierściuch to straszny brudas, az dziw, że kot może być brudasem, ale tak jest, to jakis ewenement wsrod kotow nawet dzikich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dodatek to glęboka rana, sporo krwi polecialo, to mocne głębokie cięcia, nie jak zwykłe zadrapania np na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To polewaj tak długo ta woda utleniona aż przestanie pojawiać się biała piana bo jak się pojawia to znaczy ze jeszcze jest brud,obłóż tym okładem z szalwi czy rumianku ewentualnie podejdź jutro do apteki po jakaś maść ale mysle ze jak to odkazisz ta woda i octeniseptem to bedzie ok i żeby dziecko nie drapalo tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta przybleda, pewnie wasz ale, ze dzikus to glupi siersciuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym jednak poszła do lekarza, po maść z antybiotykiem. Okolice oczu to nie przelewki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam teraz ze domowym sposobem to właśnie polewać woda utleniona aż przestanie się pojawiać piana,spryskać octeniseptem aż zaschnie nie drapać najlepiej nie zaklejać lepiej się goi,a jak pojawia się pęcherzyk czy opuchlizna albo gorączka to już antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady. Do gość dziś Nie mamy kota, bo starszy syn ma astmę. Więc te sierściuchy to wszystko przyłazi sobie i tyle. Ale widzę ogólnie różnicę między kotami domowymi a kotami bezdomnymi, a tym konkretnym kotem, którego nie umiem już nazwać inaczej, niż sierściuchem ze względu na jej szajbę, i syfiastość, i zawziętość przy próbach wejścia nad do domu (wiecznie podarte siatki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×