Po takiej ciąży wiem, że moje dziecko będzie jedynakiem .

Jestem w 9 miesiącu. W ciąży przerobiłem wszystkie możliwe uciążliwości, ciąża mnie męczy, dobija. Już wiem, że nigdy więcej nie chce być w tym stanie! Od początku problemy: 2 razy krwawienie zagrażające poronieniem, wymioty, mdłości, zgaga, hemoroidy, wzdęcia, zaparcia, bóle pleców, opuchnięte kończyny nietrzymanie moczu, cukrzyca ciążowa i dieta, wahania nastroju, rozstępy, skracająca się szyjka, 3 pobyty w szpitalu... Mam dość. Nigdy więcej. Nie jestem robotem nie do zajechania. A przede mną wisienka na torcie- poród.

Ja druga ciaza i non stop chora. 9 miesiąc a ja choruje 3 tygodnie i tydzień przerwy i tak od początku plus wymioty, zgaga, opuchniecia, hemoroidy, wszystko dosłownie ale najgorsze to te angina przeziębienia i zatoki. Ciekawe czy dziecko będzie zdrowe po tylu infekcjach.

a ja pierwsza ciaza, mam 34 lata i nic mi bie dolega. teraz niekiedy zaboli mnie kregoslup albo mam zgage i nic więcej, w ciazy nawet mniej mi wypadają wlosy. to chyba mam. szczęście.

aha i porod mam za dwa tygodnie

19:29 nic w tym wyjatkowego, w ciazy pod wplywem hormonow wlosy prawie nie wypadaja. Za to po porodzie wypadna ci wszystkie te ktore normalnie powinny przez 9 miesiecy i dopiero sie zdziwisz :)

dziś Holender no...trzy miesiące mi leciały pasmami zanim się za dietę wzięłam (bo już miałam więcej czasu) :/

nie narzekaj, babska to wytrzymałe idiotki, one klepią bachora za bachorem

Nie mam się, pierwszą ciążę przeszłam książkowo za to poród masakra (skończyło się cesarką)ale sama sobie wykrakałam- mówiłam że przy porodzie się zemści. Druga ciąża to całkowite przeciwieństwo pierwszej-wymioty, nadczynność tarczycy, groźba poronienia i też szyjka mi się skraca dlatego muszę leżeć :-( ale tym razem pocieszam się że może poród będzie oki.