tylko mnie kochaj

Jeśli chodzi o mnie to mogę powiedzieć, że przez chwilę byliśmy przyjaciółmi. Niestety z mojej strony to jednak było coś więcej i nie potrafiłem powstrzymać tego co we mnie tkwiło. Dlatego też między innymi musiałem odejść.

Botoks Online Cały Film za darmo! http://filmy-online.org.pl/movies/botoks-caly -film-online-2017

Czyli wiesz na pewno, że ona nie podzielała uczucia :( Paradoksalnie powinieneś się szybko wyleczyć.

Tego tak do końca pewien nie jestem Wiem, że dokonała świadomej decyzji. Zresztą to było jedyne logiczne rozwiązanie. Czułem jednak, że nie jest to dla Niej łatwe.

Sam bym siebie nie wybrał. :)

Dlaczego? Co masz przeciwko sobie?

Jeździsz na motocyklu?

Mam wiele wad, ale nie widzę sensu pisania tutaj o tym. Powiem tylko tyle, że mam zamiar spędzić resztę swojego życia sam.

Rozumiem, że nie chcesz o wadach tutaj pisać. Wybierasz samotne życie - masz prawo do takiego wyboru ale nie rezygnuj ze znajomych i przyjaciół :)

Generalnie to dziwne, ale zawsze byłem typem samotnika. Wiesz... im bardziej poznaje ludzi tym chce mieć z nimi mniej wspólnego. Obawiam się, że jestem pod tym względem niereformowalny. :) Co to oznacza? Brak przyjaciół, a znajomości powiedział bym szczątkowe. Mi jednak to nie przeszkadza w gruncie rzeczy. Owszem często czuje się samotny, ale gdy nagle w moim otoczeniu ktoś się zakręci zaczynam "uciekać".

Kocham Cię :-) Madzia

gość dziś Nie wygłupiaj się, to nie jest zabawne.

Ale z nią chciałes mieć wiele wspólnego :)

Dlaczego?... Płakać mi się chce. Jestem daleko i powinnam wypoczywać , ale wciąż myślę o Tobie !Martwię się o Ciebie M

Tak i to było fascynujące i przerażające zarazem. Nie sądziłem, że kiedykolwiek trafię na kogoś takiego, kto obudzi we mnie tyle emocji. Niestety okoliczności były specyficzne i sytuacja mnie przerosła. Samo życie bywa dla mnie wyzwaniem. W związku mężczyzna musi wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i za rodzinę. Bałem się, że zawiodę... Zresztą nawet nie miał bym szansy tego sprawdzić. To takie dziwne. Niejednokrotnie zastanawiam się jak do tego doszło. Latami wszystko analizowałem aby znów znaleźć się w punkcie wyjścia. Chyba niczego się nie nauczyłem.

gość dziś O rety dziewczyno to znowu Ty. Ostatnio też sobie ubzdurałaś, że mnie znasz. Twoja koleżanka nareszcie odpuściła, a teraz Ty masz zamiar raczyć mnie swoimi urojeniami? Nie znamy się. Zrozum to raz na zawsze.

Jesteś młody, potrafisz!

Nie jestem jej koleżanka. Wypraszam sobie. Uważaj bo widzę co piszesz.

Ostatnio dobrze się dogadywałyście. Tak czy inaczej zastanawiające jest to, że mnie obserwujesz.

M... to Ty?

Moja działalność tutaj jest jednoosobowa. Nie czuj się wyróżniony. Wszystko czytam.

gość dziś Może, ale tylko z odpowiednia osobą. Problem polega jednak na tym, że już nie chcę. Nikogo do siebie nie dopuszczam.

gość dziś Jeśli tak to istnieje duże prawdopodobieństwo, że moderujesz. Skoro wszystko czytasz.... Teraz rozumiem dlaczego zawsze tu jesteś. Dobra rada - zmień pracę, bo ta źle na Ciebie wpływa.

Dlaczego? To nie ja skamle jak wilk do księżyca i przeżywam fakt że jakiś jegomość sprzed dekady wybrał inna. Ja mam się dobrze Zresztą mnie tu nie ma tak naprawdę. Pa

Fakt, niewielu jest tu prawdziwych ludzi.

Jak kmus temat przeszkadza, to niech się nie udziela i tyle. Niektóre osoby potrafia tylko krytykowac

gość dziś Widzisz nie dla wszystkich to takie proste.

Wręcz przeciwnie, wszyscy tu są prawdziwi

Może i tak, ale nie wszyscy są zdrowi. :P

W mroku twego kroku, Magdaleno.