Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izabelinka

Ulec bratu mojego chłopaka?

Polecane posty

Mam 21 lat. Mam chłopaka 23 lata. Jesteśmy razem już rok. Niedawno chciałam zrobić mu niespodziankę i odwiedzić go w mieszkaniu. Gdy już dotarłam, drzwi otworzył mi jego brat 26 letni. Czasem gdy byliśmy wszyscy razem zerkał na mnie... Gdy już weszłam do mieszkania powiedział mi że jest sam i zaproponował kawę. Powiedział że podobam mu się i powinnam zostawić jego brata i być z nim. Co mam o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy od tego, że nie myślisz... Więc dobrze by było, żebyś zostawiła swojego i poszła do tego, który pomoże uświadomić Ci, że jesteś pustą suką do ulżenia sobie dla roochaczy, tak działa świat, nie oszukasz tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba nie masz głowy.Polecam Ci szeroko otworzyć oczy i zobacz pewna rzecz.Jego brata pewnie kręcisz fizycznie.Chcialby Cię puknąć.Pomysl jeśli jak ta glupia polecialabys za tym bratem mocno skrzywdzilabys chłopaka.Wiem uczucia i tak dalej.Kuzwa zapomnij o tym bracie.Masz chłopaka.A jak Ci się chce zdrad to zostaw ich oboje i znajdź wogole kogoś innego bo inaczej staniesz się pośmiewiskiem w ich rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba na pewno... Jaką sraką trzeba być, żeby uderzać do dziewczyny brata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnas oddac mu sie i zobaczy co bedzie....nie boj sie...jak cos to ja cie wezme ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bozesz co za ciemnota tu siedzi! No a jak ma jeszcze 3 braci to z nimi tez sie wygr***asz? Mozesz jeszcze jego ojcu dac, bedzie cudownie I w rodzinie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiedzi sa niemile.sama sprowokowalas.to ze powiedzial ze mu sie podobasz to nie znaczy ze masz isc z nim do lozka.gdybys kochala swego chlopaka nie mialabys dylematow jestem 13 lat po slubie i ja takich nie mam.ale wybacz ja nie chce krytykowac jestem daleka od ocen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w Modzie na sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mają być miłe skoro suka zastanawia się czy zostawić swojego dla jego brata, który otwarcie do niej udeża? Serio niech da wszystkim i idzie uszczęśliwiać innych, bo reprezentuje dno intelektualne (nie zauważyła, że ten brat to g****o) i moralne (myśli nad zdradą)... No i ja jestem niemiły bo utożsamiam się trochę z tym młodszym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim trzeba być sk....em żeby uderzać do dziewczyny brata. Jaką trzeba być walnętą s..ą żeby w ogóle rozważać taką chamską propozycje. Oto obraz młodego pokolenia kobiet i mężczyzn którzy potrafią dla zaspokojenia mrowienia między nogami narobić syfu w rodzinie i zranić najbliższe sobie(teoretycznie) osoby. Wasz poziom to takie dno że brak słów normalnie. Gdybym ja dowiedział się że brat próbuje podrywać moją panią to bym mu przywalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma żadnego problemu jeśli ja puknie i o tym powie bratu. Przynajmniej młodszy pozbędzie się k***iszcza, które mogłoby się sk***ić z kim innym bez jego wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślałem o innym wymiarze tej kwestii, że brat może sprawdza ją czy jest coś warta... Ale nie sądzę, to raz, a dwa, że nic to nie zmienia w kwestii pustostanu autorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem waszą frustrację i szanuję wasze zdanie w tym temacie. Powiedziałam mu, że nic z tego nie będzie. Wiem, że nawet nie powinnam myśleć o zdradzie. Ale gdy emocje biorą górę ciężko o rozsądek. Ale jednak wygrał rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile jest warty taki rozsądek, który jeszcze wiele razy przegra? Wyrachowanie to też rozsądek... Każdy ma swoje wady i zalety, mimo ciężkiego ataku nie twierdzę oczywiście, że i Tobie zalet brakuje, ale... Twój system wartości to dno, jesteś damskim odpowiednikiem roochacza i szkoda mi Twojego chłopaka, że wygrał u Ciebie ten rozsądek ;/ No ale co ja mogę? Tylko moralizować i mieć nadzieję, że człowiek może się zmienić, w sumie 21 lat na karku to jeszcze niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×