co to jest iq

co to jest iq

coś czego poziom masz bardzo niski;) skoro pytasz

Poziom? Czy może jednak iloraz?:)

Niski mialby gdyby nigdy nie zapytal.Nie wszyscy rodza sie z tą wiedzą ignorancie.

No to ja Ci odpowiem... Iloraz inteligencji, to oznacza, że wartość 100 powinna odpowiadać światowej średniej, tylko ciężko sprawdzić precyzyjnie jednego człowieka co dopiero wszystkich ;p

Poziom inteligencji jest bardzo ciężko mierzalny. IQ jest wynikiem uzyskanym w teście na inteligencję. Pytanie na ile wynik testu jest adekwatny do posiadanej inteligencji, pisząc wprost na ile mierzy to co ma mierzyć. Wiadomo, że dobrze zmierzy wyniki skrajne, które i tak widać gołym okiem, zwłaszcza ten dolny wynik :)

Poziom inteligencji jest bardzo ciężko mierzalny. x co za bzdura

No z twoim problemu nie ma, gołym okiem miarę i jednostkę można ustalić

Zawsze szczery Raz że nie istnieje łatwy sposób na dokładne zbadanie inteligencji u konkretnej osoby. Dwa że wartość 100 powinna tyczyć się całej populacji, a ile osób przebadała mensa? 0.001%? Te 100 może równie dobrze oznaczać 90, inteligencja jest możliwa do zmierzenia choć nie jest to łatwe, iloraz to absurd przy naszych warunkach...

Po co mu to wyjasniasz? Szkoda zachodu.

Żw24 - wszystko racja, ale poziom to można zmierzyć oleju. A ciężko mierzalny to znaczy jak się go mierzy? Z workiem cegieł na plecach?

"Po co mu to wyjasniasz? Szkoda zachodu" x Ty i tak będziesz mierzyć poziom i będzie Ci ciężko to zrobić, prawda?:)

Oficjalnie używa się zwrotu poziom inteligencji (który wyrażany jest za pomocą ilorazu inteligencji). Słyszałam wykład doktora psychologii, który zajmował się m.in. badaniami psychologicznymi. Pan ów stwierdził, że sporo testów na inteligencję jest nieadekwatna, a poziom inteligencji trudny do zbadania, ze względu na trudność w skonstruowaniu narzędzia, który go mierzy. Pozytywnie wyraził się o teście matryc Ravena. Jest to test, w którym wynik nie jest uzależniony od doświadczenia, wykształcenia i jest niezależny kulturowo.

http://www.neurobiopsychologia.pl/index.php/2015/04/21/czy-testy-inteligencji-rzeczywiscie-mierza-inteligencje/

Osoba z normą intelektualną i nie obdarzona pychą potrafi przyznać się do swojej niewiedzy i napisać - no cóż, myliłem się i mimo swego ignoranctwa ( niewiedza, NIEUCTWO) w temacie szydziłem z lepiej zorientowanych.

„Osoba z normą intelektualną” x Co to jest norma intelektualna? Jakiś kolejny neologizm? xxx „i nie obdarzona pychą” x A, to spoko, bo przez chwilę podejrzewałem, ze to do mnie. Na przyszłość - nieobdarzona razem, naukowcu. xxx „potrafi przyznać się do swojej niewiedzy” x A co ma zrobić w sytuacji gdy ma odmienne zdanie, mistrzu intelektu? xxx „ i napisać - no cóż, myliłem się i mimo swego ignoranctwa ( niewiedza, NIEUCTWO) w temacie szydziłem z lepiej zorientowanych” x Nie miałeś jeszcze do czynienia z moim szyderstwem, więc nie jęcz. Teraz zastosuj się do swojej rady i dokładnie tak napisz jak proponujesz. Odpuść sobie słowo „szydziłem” bo co najwyżej masujesz się teraz po jajach, wystarczy jak przyznasz, że nie masz racji. Zrób to wyłącznie dla siebie, żeby pokazać, że stosujesz się do własnych zasad, bo ja mam to gdzieś.

16.13 - 1. Nie mam jaj - nie ta płeć 2. Pojęcie normy intelektualnej sobie wygooglaj. 3. Twoje zdanie nie ma znaczenia w takich tematach, no chyba że jesteś naukowcem i masz za sobą lata badań i obserwacji tematu to wtedy możesz dyskutować, najlepiej z naukowcami. 4. Bardzo często w mowie potocznej ciężko wykonać = trudno wykonać. 5. Ja nie muszę z Ciebie szydzić, TWOJE KOMENTARZE robią to za mnie i innych na tym forum.

Te, statki stateczki i inne naczynia, wista wio z mojego tematu! Chłopcy do sianokosów poszukiwani są w temacie wyżej!

1 Jak widać nikt nie jest doskonały 2 Jeszcze jakieś życzenia? 3 No to ma znaczenie czy nie? Zdecyduj się bez „chybania” 4 W mowie potocznej „włanczasz” światło i masz „ciężki” orzech do zgryzienia. Ale zdecyduj się - będziesz grała purystkę, jak sugeruje Twój post o normach czy idziemy na poziom plebsu, czyli, jak z wrodzoną sobie uprzejmością zasugerowałaś - mój? 5 Kolejne faux pas. Nie „nie musisz” tylko nie potrafisz. Napisz teraz coś o prowadzeniu się mojej matki, ulży Ci.

No tu zbyt wysokiego poziomu inteligencji nie uświadczysz, autorze, oczywiście z jednym wyjątkiem, który stanowi moja skromna osóbka.

Nosmnie boli

Przyszłam tu posprzątać... Intelektualnie ha ha ha ha

1. 2. 3. Żeby napisać wypracowanie, trzeba znać literki alfabetu. Jeśli nie znam podstawowych pojęć dziedziny, to nie jestem w stanie sensownie dyskutować, a jeśli mi się jednak zachce to czepiam się o rzeczy nieistotne, wprowadzam zamęt w wątku i absolutnie nic pozytywnego nie wnoszę do dyskusji. 4. Twoje porównanie jest nieadekwatne. Bo mowa potoczna dotyczy formy, a nie treści. Ja nie czepiałam się o formę tylko o niezrozumienie/ nieznajomość pojęć powszechnie używanych w psychologii. 5.

Dzieci, dzieci dzieci, poczytajcie o normie wzorcowej, użytkowej, innowacjach i błędach, dobrze? A naukAwe wywody naukAwcom zostawcie.

stanowczy, wierzę, że coś tam w głowie masz. Daj spokój temu blaznowaniu.

2 - ? 3 - prosiłem o prostą odpowiedź, tak/nie. Sama wprowadzasz zamęt, o który się czepiasz. 4 -acha, czyli włączam/właczam to zmiana treści, a nie formy według Ciebie? 5 - cnd.

„stanowczy, wierzę, że coś tam w głowie masz. Daj spokój temu blaznowaniu” x Twoja wiara to Twoja prywatna sprawa i naprawdę mnie nie interesuje. Twoja ocena interesuje mnie jeszcze mniej.

Ojojojojoj! Oooo widzisz? I oplułes się....