Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezczelność listonosza Poczty Polskiej

Polecane posty

Gość gość

Witam. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wiele razy musiałam zamawiać coś przez internet. Dzisiaj miała przyjść do mnie jedna z takich paczek - bardzo oczekiwana, bo szła z Chin i to dość długo. Została wysłana do mnie listem poleconym priorytetowym, ma numer nadania i spokojnie przez cały okres śledziłam ją dzięki opcji trackingu. Bardzo się zdziwiłam, kiedy dziś wieczorem ujrzałam tam informację, że paczka doszła dziś rano, została przekazana do doręczenia... i zaraz potem do placówki awizacyjnej. Dodam, że cały czas byłam w domu! Co ciekawsze na awizo zaznaczone jest, że to "przesyłka nierejestrowana, której kształt lub wymiar nie pozwalają na włożenie do skrzynki oddawczej". Przesyłkę poleconą listonoszka chciała wrzucić do skrzynki?! Kolejny kwiatek to godziny przekazania do doręczenia i przekazania do placówki awizacyjnej: https://zapodaj.net/images/57de458970cd8.png Kpina! Czy gdziekolwiek internetowo lub telefonicznie mogę to zgłosić? Czy komuś zdarzyło się takie coś? Próbowałam pięć razy dzwonić na pocztę, ale nikt nie odbiera. Teraz nawet po przesyłkę nie podejdę, bo od dawna jest zamknięte, choć w ogóle nie rozumiem, dlaczego mam sama sobie iść po LIST POLECONY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na osiedlu mojego faceta jest taki listonsz co tylko dzwoni do domofonu i dosłownie KAŻDEMU kto nie mieszka na parterze zostawia awizo w skrzynce. Mój facet jak coś zamawia to tylko na mój adres, bo jego listonosz to leń, o którym sie całe osiedle juz przekonało, ale to jest jego słowo przeciwko innym, bo jak były skargi to on mówił, że dzwonił i nikt się nie odzywał. Więc albo musisz to jakoś udokumentować, nie wiem zdjęciami z datą czy co, ale jak nie masz dowodu na to to gość obejdzie się nawet bez nagany w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesyłka nierejestrowaną nie jest polecona tylko zwykła. Taka można włożyć do skrzynki a jak nie wejdzie to się nie zabiera pewnie. A jeśli była polecona to nie znaczy ze nie mogą zostawić na poczcie, tylko nie mogą do skrzynki wrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to standard jak się pani listonoszce nie chce nosić. Jeszcze się focha że do mnie to najwięcej paczek przychodzi. I zawsze taka umęczona życiem. Kiedyś ja przyłapałam jak cicho puka do drzwi żeby nikt nie słyszał bo zawsze jest ktoś w domu. Można sobie iść na pocztę ale to i tak nic nie daje, bo jest dużo roboty a chętnych do pracy za marne grosze nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowód mam dość solidny - źle wypełnione awizo (przesyłka nierejestrowana, kiedy w rzeczywistości to przesyłka polecona, której nawet nie próbowano mi doręczyć) oraz sama data na monitoringu przesyłki, która jasno pokazuje, że przesyłka nawet z poczty nie wyszła, tylko listonosz-leń nawet jej nie wziął, żeby dostarczyć... Coś nie wierzę, że w ciągu dwóch minut ta przesyłka, którą niby próbowano doręczyć, zdążyła zwiedzić pół miasta do mojego domu. To straszne, że taka firma jak Poczta Polska tak otwarcie pozwala sobie na brak jakiejkolwiek kontroli, a widzę po waszych postach, że nie jestem w takich doświadczeniach osamotniona. Jutro idę na pocztę i jak najbardziej zamierzam się wykłócać, choć niestety wątpię, czy to odniesie jakiś skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że jestem pewna, że to przesyłka polecona, tak też jest na monitoringu Poczty Polskiej, więc to czysta bezczelność listonosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielkie panisko kupiło chinski szit za 2$ i robi halo :D bylo zamowic z opcja "do rak własnych hrabiny Slomyzbutow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jakby była za darmo to ma obowiązek dostarczyć. Moim zdaniem koszt przedmiotu nie ma tu nic do rzeczy. Pismo z sądu czy urzędu skarbowego też listonosz może sobie olać bo jest za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie wyżej, przesyłka kosztowała dobre 70 złotych :) Dla mnie to dużo, sądzę, że dla każdej pracującej osoby również, ale to akurat w tym przypadku nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Po to zapłaciłam za przesyłkę poleconą, by ją do domu dostać. Ciekawe co by było, gdybym miała w takiej przesyłce np. żywe rośliny, które nie mogą długo czekać na odebranie i dla których dzień zwłoki robi różnicę. Poczta Polska umyłaby ręce, bo "przecież listonosz powiedział, że nie było mnie w domu"? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni mogą wszystko i wszystkich olać,bo i tak nikt im nic nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiele razy zamawialam, listonosz nie dal mi ani nie wrzucil do skrzynki, musialam dralowac na pocztę, ale nie robilam z tego problemu, listonosz to nie kurier, myslisz że w tym wozeczku zmiesciloby sie wszystko? Bądź trochę ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz autorko, ale obawiam się że i tak nic z tym nie zrobisz. Niestety poczta tak działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłabym okazać zrozumienie, gdyby to była duża przesyłka. Ale nie, to list (nawet nie wielka paczka) o wadze 0,125kg. Och, biedny listonosz, tak bardzo mu to ciążyło z pewnością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety też tak sądzę, że za wiele nie wywalczę, ale będę próbować. Może przynajmniej wystosują naganę dla listonosza, żeby to się więcej nie powtórzyło, choć... może i z tym się nie uda. Nie lubię robić afer i jestem bardzo wyrozumiałą osobą, jeżeli wiem, że z wykonaniem jakiejś usługi był problem (np. awaria komputerów czy cokolwiek uniemożliwiającego pracę), ale bardzo nie lubię być też lekceważona, kiedy za coś płacę, a nie ma żadnych przesłanek, by usługi nie spełnić. No nic, pofatyguję się jutro na pocztę, innej opcji chyba nie mam, skoro nie odbierają telefonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.05.2018 o 21:23, Gość gość napisał:

Wielkie panisko kupiło chinski szit za 2$ i robi halo 😄 bylo zamowic z opcja "do rak własnych hrabiny Slomyzbutow"

Nieważne , co kupiło "wielkie panisko" , jak to nazywasz, ale listonosz ma zakichany obowiązek dostarczenia tej cholernej przesyłki na podany adres. Listonosz jest od przesyłek doręczania jak d... od srania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.05.2018 o 21:36, Gość gość napisał:

No niestety też tak sądzę, że za wiele nie wywalczę, ale będę próbować. Może przynajmniej wystosują naganę dla listonosza, żeby to się więcej nie powtórzyło, choć... może i z tym się nie uda. Nie lubię robić afer i jestem bardzo wyrozumiałą osobą, jeżeli wiem, że z wykonaniem jakiejś usługi był problem (np. awaria komputerów czy cokolwiek uniemożliwiającego pracę), ale bardzo nie lubię być też lekceważona, kiedy za coś płacę, a nie ma żadnych przesłanek, by usługi nie spełnić. No nic, pofatyguję się jutro na pocztę, innej opcji chyba nie mam, skoro nie odbierają telefonów.

Właśnie, zawsze w internecie są numery telefonów na pocztę, ale nigdy nikt tych telefonów nie odbiera...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.05.2018 o 21:31, Gość gość napisał:

Ja wiele razy zamawialam, listonosz nie dal mi ani nie wrzucil do skrzynki, musialam dralowac na pocztę, ale nie robilam z tego problemu, listonosz to nie kurier, myslisz że w tym wozeczku zmiesciloby sie wszystko? Bądź trochę ludzka.

Skoro lubisz chodzić na pocztę i czekać w kilometrowych kolejkach na swoją przesyłkę, to sobie chodź, ale ja nie mam na to czasu. Skoro ktoś opłacił tą przesyłkę, żeby ją jak najszybciej i bezpośrednio do adresata dostarczono to zakichanym obowiązkiem listonosza jest jej dostarczenie i tyle.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×